-
Postów
3 060 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez mcp
-
Maker's Mark - dobre to? szukam w miarę łagodnego burbonu dla nowicjusza i wyczytałem, że na początek będzie w sam raz. W kerfurze po 100 pesos.
-
80%? Jak ten system będzie zbliżony do GG to na palcach jednej ręki policzysz osoby w kraju, które będą umiały w to grać.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
mcp odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
kanabis ma rację a wbk blefuje " Wykorzystywanie rachunku niezgodnie z zadeklarowanym przeznaczeniem np. do pośredniczenia w handlu walutami (w tym kryptowalutami) może jednak stanowić podstawę do wypowiedzenia takiej umowy " Tere fere, tak samo nie można wykorzystywać prywatnego rachunku do celów związanych z działalnością. A w praktyce mają to w du.pie i żaden bank z tego powodu nie rozwiąże umowy. -
czekam do marca i oglądam ciągiem te odcinki bo takie katowanie co tydzień po jednym odcinku to dla mnie masochism
-
Wyraz twarzy Jirena jak Vegeta ładuje final flash przypomniał mi walkę z Cellem 2 tygodnie czekania ostatni raz taki hype na kolejny odcinek miałem za czasów zetki.
-
W trakcie odcinka było kilka wskazówek jeżeli chodzi boga z U3 ale i tak niezły trol. Ciekawe co z tym power-upem Vegety, skoro Goku z kaiokenem blue nie był w stanie tknąć Jirena a Vegeta zalicza kilka trafień...
-
Fajnie było zobaczyć w końcu wszystkich razem, szczególnie Friezę w formie golden. Ta zapowiedź kolejnego odcinka Goku/Vegeta vs Jiren, a reszta? Wiadomo kto z kim?
-
Jak się człowiekowi z wiekiem priorytety zmieniają, teraz jak myślę o 24.12 to widzę tylko barszcz z uszkami, pierogi z kapuchą i grzybami, dorszyk smażony (karpia nie tykam) a, że pod choinką coś leży? meh... taka historia.
-
Krystian, nie umiesz biegać bez zegarka?
-
No tego to nic nie przebije jeszcze przez długi czas, zaczesał grzywkę i stał się zły xd Hardy jakoś mi nie pasuje do takich wygłupów.
-
https://www.wykop.pl/link/4075015/tom-hardy-na-planie-venoma/ xD
-
No i? Temat jest o Dragon Ball. Gohan to wyjątek, z głównym złym zawsze walczy i wygrywa Goku i tak będzie też tym razem. Choć fajnie byłoby zobaczyć tag team z Vegetą przeciw Jirenowi. No ale Sayanie nie walczą razem.
-
Nie słabiak tylko manga/anime jest o Goku, nie o Vegecie. To nie on ma wygrywać walki.
-
Ten Reuben to amerykancka flagowa kanapka z pastrami, chciałeś mięso w formie kotleta? Coraz więcej kanapkarni serwuje u nas ten specjał, mięso można też kupić przez neta w okazyjnej cenie około 150 zł/kg (jak ostatnio sprawdzałem)
-
Czyli Aniraza to będzie fuzja 3 robotów i doktorka. Oby pozbyli się go w jednym odcinku. I mam nadzieję, że obejdzie sie bez jakichś głupich pomysłów z kontrolą Androidów.
-
myślisz, że sklep nie będzie miał w systemie informacji, że wystawiono fakturę do paragonu?
-
Pożegnanie Champy rewelacja. Szkoda, że póki co tylko U7 jest eliminatorem. W następnym odcinku niewidzialni fajterzy z U4 szczurka, chyba w końcu będą jakieś ofiary z U7. Zostało 13 minut i zastanawiam się co z przewagą liczebną U7. Chyba, że na kilka minut przed końcem Jiren się obudzi i zacznie zamiatać. No i raczej pewne jest, że wszystkie wymazane wszechświaty zostaną ostatecznie przywrócone.
-
Z naturą nie wygrasz...
-
W zwiastunie ma póki co tylko dwa kamienie (space gem - Tesseract i mind gem - od Visiona), podejrzewam, że dopiero w part2 będzie miał wszystkie i kompletną rękawicę. Tak czy inaczej liczę, że pozamiata trochę Avengersami i będą jakieś trupy. Zwiastun taki se, znowu mamy armię jednostrzałowych nołnejmów, tym razem w Wakandzie. No ale tekst "GET THIS MAN A SHIELD!" i Cap z brodą zrobił mi mokro.
-
Wind River - bliźniaki Maximoff szukają mordercy. Trochę inne oczekiwania miałem po tym filmie, myślałem, że to będzie kryminał (kto zabił?) a dostałem thriller z trochę niepotrzebną (moim zdaniem) rozwałką na koniec. Na plus Renner, mocno niewygodna scena w przyczepie bliżej końca i klimat chłodnego i śnieżnego Wyoming, w trakcie oglądania musiałem podkręcić kaloryfer ;] Drugiego seansu nie przewiduję. American Assassin - jest sobie chłopek, któremu terroryści z brodami mordują dziewczynę. Więc ten trenuje sztuki walki, strzelanie, itd. żeby się zemścić. Lubię takie odmóżdżające kino zemsty (uwielbiam The Equalizer czy Man on fire z Denzelem) ale tutaj film po 20 minutach ucina pomysł wyjściowy i skręca na zupełnie inne tory. Naszego chłopka werbuje CIA i zaczyna się pościg za bombą nuklearną xd Generalnie bzdura goni bzdurę i wyszedł z tego niezły gniot. W roli głównej jakiś nołnejm, którego kojarzę jedynie z filmu dla nastolatków o jakichś labiryntach czy coś. Największą zagadką pozostaje dla mnie co robi w tym czymś Michael Keaton... choć w sumie dobrze, że jest bo to jedyne co mnie trzymało do końca.
-
No dla mnie najbardziej tajemnicze było dlaczego po nokaucie nie wyrzucił od razu Goku z ringu, a manga w pewien sposób to tłumaczy. W następnych odcinkach obstawiam RO albo 18 (jest osłabiona) albo Piccolo i rage Gohana i nowa forma. Gohan musi odegrać większą rolę w turnieju.
-
Nowy rozdział mangi na kilkunastu stronach lepiej rozwinął postać Jirena niż kilka(naście) dwudziestominutowych odcinków anime, także tego...
-
Krystian ;/ Naszła mnie ostatnio chcica na fast food i poleciałem na bułkę do BB, Big King XXL - podwójny burger więc sporo mięcha, niezły sos, w zestawie frytki. O dziwo całkiem długo mnie trzymał ten kotlet, jakiś taki bardziej treściwy niż te kanapki z Maca. Ogólnie polecam chociaż smakoszem śmieci nie jestem.
-
nie no widać, że ci 'aktorzy' bardzo serio podchodzą do swoich ról xddd i te ich poważne miny... niech im ktoś powie, że wyglądają jak banda przygłupów w tych cudacznych strojach.
-
Ja też kocham, wziąłem z Żabki, bo dawno go nie piłem. Ten witbier z Browaru na Jurze jest moim ulubionym. Z Kormorana na pewno już próbowałeś? Najlepiej mi wchodził z browaru Toruńskiego Olbracht ale nie wiem czy można gdzieś poza regionem dostać. Ostatnio w biedzie znalazłem Witbiera z tej ich serii piw rzemieślniczych, Don Vito - cały do zlewu popłynął