Skocz do zawartości

bloody_gipsy

Użytkownicy
  • Postów

    789
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bloody_gipsy

  1. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Zobacz wcześniejszy post - edytowałem go.
  2. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Ok dzięki za odpowiedź. Ma to jakiś sens. Jakbyś jeszcze mógł odnieść się do pozostałych pytań byłbym wdzięczny.
  3. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

  4. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Właśnie o to chodzi że fabuła dla mnie ma sporo niejasności i stąd moje pytania. Ludzie natomiast najczęściej piszą coś w stylu: zagraj sibie jeszcze raz albo nie rozumiesz fabuły i grałeś po łebkach. Jak nie rozumiem to co za problem wyjaśnić zamiast prowadzić bezsesnsowne spory o wyższości zeldy nad horizonem.
  5. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Ok to wytłumacz mi to o czym wcześniej pisałem a co skasował mi mod.No chyba że nasza rozmowa ma się sprowadzać do ciągłego powtarzania jaka ta grafa jest zapipista a skradanie ujowe i nie jak w zeldzie. Pewnie mógłbym sobie poszukac na jakimś fanbase ale skoro jestem na forum to wolę zapytać miłych kolegów i koleżanki o ile jakieś tutaj są (akurat o to jest chyba nawet łatwiej w multi halo5 ;)
  6. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Dzięki za radę ale i tak juź odechciało mi się pisać. Pozdrawiam moderatora.
  7. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Spoko tylko żeby scenariusz kupy się trzymał bo tak to i dragonballe i małpy na rowerach z balonami mogą być. :)Ciekawe też że ludzie nie czczą maszyn, przecież dla nich musiałyby być bogami np. taki thunderjaw (pomijam nora bo to trochę inna sprawa).
  8. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Stary wiem to (aż tak zaspany nie byłem) ale widziałeś retrospekcje i jak tam wyglądali ludzie a jak w czasie gry? No przecieź nie jak małpy z dzidami (po wyjściu wiesz skąd i kiedy).
  9. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Myślisz że porzucą tak łatwo aloy która to jest całkiem sympatyczną postacią (silensa nie trawię o czym pisałem wcześniej - syndrom quantum break)? No i generalnie koniec zostawił otwartą furtkę do kontynuacji.
  10. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Ale tu nie ma się nad czym zastanawiać, bo jest to wyjaśnione. Nie nasza wina, że nie rozumiesz czegoś, bo nie jest napisane czarno na białym.Ja (pipi)e tak trudno napisać tylko się wymadrzać musisz. Grałem głównie po nocach a tak o tej 2 czy 3 moja percepcja nie jest najmocniejsza.Heavy tylko mam nadzieję że nie pójdą po najmniejszej linii oporu. Mapa jest duża i jest co tam robić w dlc.
  11. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Akurat to chyba był najmniejszy spoiler a raczej pytanie. Jak grasz to się chyba nad tym zastanawiasz co nie?Heavy tak na serio. Wolałbym nie latać znowu po tej samej mapie w 2 części. Coś w tym dziwnego?
  12. bloody_gipsy

    inFamous: Second Son

    Jakoś nie przypominam sobie żeby jedynka to był jakiś amatorski projekt. Ba mi się bardziej podobała niż dwójka. Miasto nie jest ogromiaste i dobrze bo z buta można popypać. Są ciekawe moce i historia do przełknięcia. Kolejne cześci trochę to rozwijają ale nie są to jakieś ogromne róźnice bo i po co. To tak jakby chcieć aby takie gta w innej epoce się działo No było coś takiego ale rdr się nazywało.
  13. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Sami spamujecie a potem biadolicie że burdel jest. ;)
  14. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Sorry ale nie będę wymieniał każdego po kolei, które zostały przytoczone w tej grze, parę stron wstecz 10-15 jest pełno tego. I nie napisałem, że KTOŚ napisał, że cała gra jest zła, a większość użytkowników. Rozumiesz użytkownicy forumka, a nie jedna osoba ;) Akurat tutaj większość pisze że gra jest za(pipi)ista i chyba coś pomyliło ci się z andromedą bo tam masz tak 90% postów że padaka.
  15. Niech balon będzie z tobą. :)
  16. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Nic nie szkodzi żebyś wytłumaczył że to ma sens a przyznam ci rację.Jakiej dyskusji? O zeldzie?
  17. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Dżizas, następnym razem trochę poczytaj, posłuchaj audiologów i nie skipuj cut-scenek. Najlepiej lecieć na pałę, a później śmieszkować, że to czy tamto się kupy nie trzyma i niewyjaśnione.Jak "gwiazda YT" NrGeek, który na tej zasadzie spłodził swoją "recenzję", wskazując fabułę Horizon, jako jeden z najsłabszych elementów :) Dzięki za wyjaśnienie. Oczywiście zapomniałem napisać że horizon to najlepsza gra w historii i we wszechświecie.A i jeszcze dziwi mnie to że zwierząt jest tak mało tzn. największym ssakiem jest dzik no ale ok taka konwencja żeby skupić się na maszynach.
  18. Teraz to raczej trzeba dać na luz i poczekać pare miesięcy jak znowu coś ciekawego się cenowo pojawi. Te nowe modele sony wyglądają ciekawie. No chyba źe ktoś ma te 9+ koła na oleda.
  19. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    A no i jeszcze jako ciekawostkę zapodam że właśnie natknąłem się na artykuł dot. tych robotów. ;) Tutaj fragment: It's funny that the mechanical beasts have been built like dinosaurs rather than having been given more efficient ways moving or having extra appendages," remarked Horne. "It seems their makers limited the creatures to some evolutionary designs that were not particularly efficient even in dinosaurs... ironic." Like all inquisitive paleontologists, he also had a ton of questions; "Why create a mechanical creature with a tail? Why limit its power? Why put its eyes on a small head like structure with a neck? In other words why copy evolution when it had so many limitations?"
  20. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    A mnie się wydawało że to ludzie je stworzyli po to żeby usuwać skutki zanieczyszczenia. Jeśli maszyny to przypomina mi to sytuację z matrixa gdzie cypher mówił o tym skąd maszyny wiedzą co jak smakuje i czy nie popierdzieliły wszystkiego. ;) To co wykopaliska robiły czy jak?
  21. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Tak ten nękacz to jak predator i to dosłownie. Jak został zaalarmowany to napierdzielał na ślepo. Jest jeszcze jedna rzecz która nie ma dla mnie jakiegoś uzasadnienia w scenariuszu. Po cholere te roboty były wzorowane na dinozaurach a przynajmniej niektóre z nich. Po kiego odtwarzać jakąś faunę która nie istniała. Bo te wzorce maszyn przecież opracowali ludzie a nie maszyny. Oczywiście wiadomo że fajnie jak są dinozaury bo inne gry ich nie mają i to chyba cały myk. I jeszcze jedna sprawa z postaci mnie sylens najbardziej wkurzał bo tego aktora jakoś się nasłuchałem w quantum i tutaj jakoś mi nie przypasował.
  22. Tak to wygląda na jakąś klątwę samsunga rzuconą przez balona na easiego.
  23. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    Właściwie to grę przeszedłem więc W grze trochę bez sensu mi się wydaje to że tam każda maszyna którw jest zaalarmowana chce się z nami napieprzać. Nawet te niby nieagresywne. Dlatego później nie podróżowałem na większe odległości z buta tylko korzystałem z pakietów.
  24. A czy ja doszukuje się czegoś negatywnego. Nie modlę się po prostu do konsoli. Na psx też grałem ale teraz to nawet nie chciałoby mi się na to patrzeć. Ludzie miło wspominają to co było kiedyś bo byli młodsi. Dla mnie to już było i minęło. Idziemy do przodu. Teraz czekam na skorpiona.
  25. bloody_gipsy

    Horizon: Zero Dawn

    A tera będzie spoiler więc jak ktoś nie grał to lepiej nie czytać. :) No dobra to teraz zapytam czy w fabule jest to jakoś wyjaśnione
×
×
  • Dodaj nową pozycję...