Kolego właśnie to jest najlepsze że to nie są soulsy.
Tu się nie wjeżdza jak po swoje mając setki h rozegranych w poprzednich częsciach i z góry wiesz co grać jak grac i jakiego eq używać.
Jesteś na samym początku i jeszcze przed tobą masa nauki, aby opanować ten system.
Sam się męczyłem z tą wampirzycą,,, jak chyba każdy.
EQ leci od groma ale ma ono swoje zastosowanie .
Musisz EQ dobierać pod bossa zwłaszcza amulety .
Załóż amulet który ma + 10 cz 12 na paraliż i przejdziesz ją w mgnieniu oka ...
Być może masz nawet amulet który da ci całkowitą odpornosć na paraliż.
Jak nie to wyekwipuj pod skrótem strzałkowym przedmiot o nazwie IGŁA jak wbije ci paraliż to od razu używasz(mając stuna można używać itemów)
I naucz się jednego to nie są soulsy, nie przejdziesz gry bazując na rolce i 2 ciosach.
Trzeba kombinować trzeba poznac system jak działają skille poszczególnych broni jak działa ninjitsu i magia ....
A możliwości jest od groma, można wrzucać na siebie tak potężne buffy a na przeciwnika ujemne statusy że nawet nie masz pojęcia ale to zależy od builda .
Nie wiem być może oczekiwałeś że zrobisz sobie speedruna ale nie tędy droga, walcz z duchami pokonanych/rób side questy aby zdobyć lepsze eq ewentualnie dla kasy/cześci po rozłożeniu, tu wszystko jest istotne to jest gra na bite 60h (story)