
Schranz1985
Użytkownicy-
Postów
4 023 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Schranz1985
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 156
-
Tu się ludzie jaraja 15 częścią assasinka fakin day 1, więc no xD. Serio jestem ciekaw ile osób to pobierze z plusa i ogra do końca. Taka ciekawostka bo że gra jest kiblowara to każdy wie i temu wylądowała momentalnie w plusie.
-
Ja nie rozumiem fenomenu itt. Dobra gra ale bez przesady, takie 8/10 i nigdy nie wrócę. Chyba to wynika z aktualnego stanu branży giereczkowej gdzie mało jest ciekawych gier z pomysłem a tym bardziej co op. Natomiast mega ich szanuję że można zagrać z osobą która kupiła grę samemu jej nie mając. Tak więc będzie grane niedługo.
-
Suikoden I & II HD Remaster: Gate Rune and Dunan Unification Wars
Schranz1985 odpowiedział(a) na Shen temat w Kącik RPG
Normal nie ma sensu bo wystarczy kliknąć auto a to na dłuższą metę może być nużące. Hard też podobno jest banalny. W zasadzie to jedyne co mnie boli bo jednak ja potrzebuję w grze choćby minimalnie wyzwania. Jak walisz wszystkich bossów first try to jest lipa dla mnie. Dlatego dragon questy na draconian quest są zajebistym doświadczeniem. Tak czy siak 2 kocham i przejdę dla samego klimatu fabulki i muzyki. A 1 ? No niestety, tak jak kolega wyżej pisał, nie była niczym nadzwyczajnym i pewnie nie za fajnie się zestarzała pod kątem dialogów story itd. -
Niestety ja odpadłem po 50h i pogoniłem gierkę. Zazwyczaj kończę gry które kupuję, ale jakoś tak mnie zmulila ta gra i złapałem się na tym że zacząłem przewijać teksty i grać na siłę, dawkując sobie po trochu. To ciekawe bo na początku gra bardzo mi się podobała, w 1 też tak miałem ale chyba więcej grałem . Także to pojebane akcja bo obie gry uważam za bdb RPG a obu finalnie nie ukończyłem xD. Dziś premiera suikodena i trochę mnie korci podjechać do Perfect blue .
-
Suikoden I & II HD Remaster: Gate Rune and Dunan Unification Wars
Schranz1985 odpowiedział(a) na Shen temat w Kącik RPG
Ja miałem dokładnie tak samo. Po ograniu chrono cross i ff 9 pokochałem jrpg i szukałem następnej gry, i padło na suikoden II . Odpaliłem grę i miałem takie jprdl co to jest gra z Pegasusa? Pograłem z 1 h i następnego dnia pojechałem na stadion ja wymienić xD. A po kilku latach wróciłem i uważam ją za topke życia. Trochę żałuję że nie pokusili się i dubbing eng. Mogło by to trochę odświeżyć gierkę bo na dziś graficzka trochę meh i te pik pik dialogi. Patrząc jak wyglądał remake dq ostatnio to ten suikoden tak średnio bym powiedział, tak średnio. -
Ja wjechałem na 2 mapę zrobiłem kilka questów zmieniłem eq zarobiłem kupę siana i odechciało mi się grać. Trochę podobnie jak w 1. Mam 60h i od 3 dni nie odpaliłem konsoli a siedzę na L4. Faktycznie trochę tempo kuleje, zacząłem przyspieszać dialogi itd .
-
Nigdy nie grałem w oryginał ale obejrzałem sobię jak Ryslaw ogrywa demko i podoba mi się. Ja wiem że to drewno ale klimacik muzyczka dialogi i dubbing bardzo fajnie wypada. Takim lepszym elexem mi podjezdza. Kiedyś jak polatają i będzie znośnie pod kątem technicznym to dam jej szansę.
-
Suikoden I & II HD Remaster: Gate Rune and Dunan Unification Wars
Schranz1985 odpowiedział(a) na Shen temat w Kącik RPG
Ciekawy jestem ile osób zacznie od 1 a ile osób odrazu zaatakuję 2. 1 jest spoko ale 2 to topka życia i szczerze mówiąc to ja mam zamiar przejść tylko 2. -
Same. Teraz komu bije dzwon. Też ciekawie.
-
Przede wszystkim to mało tej walki. Wydaje mi się że w 1 więcej było ale może mi się wydaje. Tam to strach było szybką podróż dać, zwłaszcza w nocy . Gdyby nie walki na gołe pięści to w ogóle by był symulator chodzenia. 15h robiłem poboczne, mówię ruszę story. I masz misję że jedziesz wozem, 20 min gadania i mozolne targanie worków. Dużo ludzi już wspomina że jest problemem z tempem rozgrywki i faktycznie często gra mocno zamula. Niestety też tak to odczuwam, myślałem że będąc na L4 to się kompletnie zatrace i będę grał po 12h jak w poe2. A odpalam jakoś tak bez podjarki i tak po 2/3h cykam. Jak mam kolejną misję z np kłusownikiem to już mam odruch wymiotny trochę. Mam nadzieję że tę misje główne będą ciekawsze.
-
A jeśli chodzi o broń to czym najlepiej wam się walczy? Też powiem szczerze że mam dobrą tarczę ale nie widzę sensu jej używać, wolę kontry i uniki które robi się bardzo łatwo.
-
Ja mam 20h i chyba trzeba zacząć robić story bo nie skończę gry jak 1. Bardzo szybko można tu zdobyć dobre eq, i się robi ez mode. Też macie takie dziwne drzewa duszki? Jakby przezroczyste a podejdziesz bliżej i znika albo podmiana tekstur. Dużo dziwnych gliczy graficznych jest, nawet w foto mode to czasami widać. Ciekawe kiedy wjedzie jakiś pacz. Mimo wszystko to i tak majstersztyk jak to wygląda i jak ostry jest obraz przy 60 fps w porównaniu do wielu innych gierek.
-
Jak coś to jaja sobie robiłem xD. Mam dopiero z 15h więc nadal jestem biednym obszczymurem który sępi na łaźnie i myje ciuchy w rzece, ale gra się wspaniale. Poziom questów i dialogów to poziom Wiesia czyli topka. Jedyne co mi przeszkadza to glicze graficzne z oświetleniem( wielokrotnie się z tym spotkałem) i animacja zbierania ziół ( powinna być jak w horizon opcja wyłączenia animacji)
-
Czyli eurogamer miał rację 6/10. Też mnie irytuje ta gra. Mam questa żeby coś wykopać a nie mam łopaty. Mam questa żeby znaleźć wóz a skrzynki z wozu są w wodzie gdzie nie mogę podejść. Niby fajny open world ale trzeba sporo się namęczyć żeby się przekopać przez te głupotki. Życie mnie męczy, nie po to kupuję grę żeby z nią też się męczyć. 6/10 to uczciwa ocena .
-
No i właśnie to jest zajebiste a nie save/load.
-
Można kupić normalnie w sklepie u kupca w 1 z pierwszych wiosek za 6 smoczych monet. A pływać trzeba się nauczyć? To jakiś perk jest ?
-
Jak będzie za 60 zł to się pomyśli. Oczywiście na pół z kolegą, bo tyle jest wart ten leniwy remaster.
-
U mnie tak średnio, hajp opadł. Kupujesz grę bo miało być cacy i niby jest a odpalasz jakieś dialog i się sypie oświetlenie, coś zaczyna mrygac jak w jakiejś wersji alfa .... W poe2 byłem beta testerem 200h a teraz tu robię za beta testera. Serio nie można wydać dziś dopracowanej gry? I nie mówcie mi że sie nie da bo rozmiar gry.
-
Nie no serio, ja to bym do przejścia kampanii ( do wejścia na endgame) kompletnie wyłączył opcję trade. Dzięki temu ludzie by się nauczyli craftowac i zdobyli wiedzę jak działają orby, omeny itd. Generalnie ssf bardzo dużo uczy i jak napisał kolega, nie ciułasz waluty żeby kupić gotowca tylko sam robisz eq. Do tego gra uczy ryzyka, bo teraz to większość nie użyje pewnych itemow bo lepiej sprzedać. Tak samo vaalowanie itemkow. Po co ryzykować jak można sprzedać stara i kupić nową. To są 2 zupełnie inne doświadczenia. Już nie wspomnę i tym że teraz to po 1 ex kupisz eq którym kampanię zrobisz bez zająknięcia. A dla mnie najlepsze zawsze jest te 1 podejście gdzie trzeba się napocić i Boss jest wyzwaniem a nie że go robisz w 20 sekund.
-
Ja nie mam ciśnienia, normalnie to mógłbym zagrać i za pół roku ale no kurde siedzieć w domu na L4 i walić gierkę po 8h na pełny etat to smakuje lepiej niż po 2h z doskoku wieczorami styrany po pracy. Można się zatracić w tym świecie a o to chodzi . Dlatego jadę zaraz do PB. Jestem zawiedziony postawą DF bo uważałem ich za rzetelne źródło w tym świecie sprzedajnikow za wycieczkę do legolandu.
-
Kurcze przesłuchalem cały materiał UV( co ważne grał na ps5 ) po 200h i jednak jest sporo problemów. Przede wszystkim digital foundry które lubię i szanuję robiło testy na początkowych lokacjach i to nie oddaje pełni obrazu a wręcz zakłamuje rzeczywistość. Są spadki FPS i to dość znaczne zwłaszcza na 2 mapce i w kuttenbergu( tu cały czas ściny) Podobno wszystko działa gorzej od 2 mapki, loadingi, fast travel itd. Do tego standardowe drobne błędy i bugi. Szkoda, trochę rysa na diamencie. Ograł bym to może za kilka MSC po paczach gdyby nie fakt że mam do końca lutego L4 i kiedy atakować takiego kolosa jak nie w takich okolicznościach.
-
Opcji zarobkowania jest od groma. Tylko trzeba trochę wiedzy. Przecież teraz niektóre białe amulety i ringi kosztują po kilkadziesiąt ex. Można farmic breache, cytadelę .... No i oczywiście crafcic samemu.
-
A w sekiro ile było? Wydaje mi się że dzięki temu można lepiej dopracować system i zbilansować grę pod kątem wyzwania. Choć pewnie replayability mniejsze
-
Generalnie to problem masz taki że warrior jest ujowy i tyle. Armor jest najgorszą forma obrony. Bo serio nie potrzeba itemkow po kilkadziesiąt div. Wystarcza takie po 1div a nawet takie po 20 ex i przy odpowiednim buildzie jesteś koksem. Przynajmniej na razie, bo na 100 procent pewne rzeczy jak spark herold od ice itd znerfa do samej ziemi.
-
Przeszedłem. Kurcze jestem mega zły i strasznie mi przykro. Nie dlatego że ending mnie sponiewierał jak w 1 części, tylko dlatego że końcówka niestety mocno zawodzi, wręcz obnaża tą grę jako całość i finalnie odbiór jest mega ujowy, ;( Do połowy 4 chaptera na prawdę byłem zadowolony i gra mi się podobała. Wiadomo że to bajeczka, w sumie Alan wake 2 którego kończyłem kilka dni temu też - ale tam masz na koniec takie wow ale to było zajebiste! Lis DE niestety na koniec jak odkrywa karty pokazuje jak słaba jest to historia, i jeszcze ten 5 chapter gdzie kompletnie wszystko już siadło . Rozumiem dlaczego fani 1 tak hejtuja tą część, Max Caulfield zasługiwała na więcej. Jak mega fan 1 części jestem zawiedziony i zły. To nie jest dobra gra, ale mimo wszystko nie żałuję i jak ktoś jest fanem 1 jak ja to warto spędzić trochę czasu z Max.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 156