Schranz1985

Ja mam tak samo jak Whisker. Ostatni raz tak za(pipi)iście grało mi się.... w tormented souls. Gra zupełnie inna ale za każdym razem klimat wow, za każdym razem przebiegając przez lokację czułem ten magiczny klimacik. I za każdym razem grało się mega. Nawet w soulsach przeważnie wbijałem platynę i to był mój koniec przygody. W Lies of P gameplay uzależnia niesamowicie. Ja wiem że projektu lokacji to śmieszny korytarz i nie ma podjazdu do zagmatwanych wielopoziomowych soulsow. Ale z 2 strony mamy mniej biegania a więcej napyerdalania bossów. A system walki siadł mi idealnie. Mega mięsisty z poczuciem mocy ciosów, z kozackim parry i visceralami. Bossy ich moveset i pomysł na nich też jest świetny. No poprostu chcę się ich naperdalac. Jest ciężko ale jest skillowo i uczciwie. No chyba że bijesz ze zjawą. Ale to na własne życzenie już sobię ludzie canceluja całą za(pipi)istą mechanikę walki. Oczywiście niech każdy gra jak chcę.

Wiadomo że kupię, bo to moje ulubione gry i ogrywam wszystko( Wo long tylko odpuściłem) Z tym że nie mam spiny, poczekam aż opadnie hajp/hejt w międzyczasie połatają i wtedy na spokojnie ogram. Nie mam wielkich oczekiwań więc może tylko na + raczej zaskoczyć.

Blantmana post to tak jednym okiem czytałem. Ale jak Komarzysko piszę że dobra gierka to ja biegnę do sklepu.

Fidelity się mówi.

W sumieniu o nic. Jak zdejmiesz ciut życia to pada i walisz krytyka. I tak 2x a na ng+3 nawet 3 razy. Wbrew pozorom to miałem trochę problemów z nim. Normalnie bij nie zważaj że tak mało hp schodzi. 2 viscerale i gryzie piach.

Nie ma co dygac, wchodzisz Andrzeju.

Kolega się pytał bo kupuję ps5 teraz. Ma kupioną cyfrę 1 na ps4. To chyba wtedy update 10 dolców?

Czy do jakiejś wersji 2 dodają może kod na remaster 1?

No zgadza się. Typowe trophy sony 3/10 platyna bang i na olx .

Z ciekawości zerknąłem na trophy guide i platyna 30h(2 przejścia)gdzie wiadomo że 80% to poboczne. Wiec gra chyba nie jest jakoś mega długa. Miles morales 20h platyna wyliczone. W sumie to git xD

Chwilę oglądałem analizę digital foundry. Jakość jest niesamowita! No ale jak zobaczyłem znów te latanie przez okręgi to jednak meh. Oczywiście będzie masa innych atrakcji. Uwaga na spoilery.

No właśnie ja mam zupełnie odwrotnie. Chociaż ER uwielbiam to po open worldzie mega mi siadła korytarzowa formuła. Mniej biegania więcej konkretów czyli naperdalania bossów. I tu uwaga, twierdzę że Pinokio ma ciekawszych bossów.

Ale na jakiej podstawie twierdzicie że nie stało bo dla mnie to sztos goty i wolałbym 5 raz LOP przejść niż wracać do ds2 np.

Tak na prawdę to nie ma znaczenia metascore. Wiadomo że to będzie bdb dopracowana gra. Pytanie czy będzie ten pierwiastek za(pipi)istosci unikalności i magii który sprawia że gierka staję się klasykiem na wieki Tu mam wątpliwości, Spiderman to raczej nie jest gra do której wracam po latach.

XD

Hmm Spiderman 1 nie miał. To chyba tylko któryś Ratchet zostaję?

Ten Kiszak to poyebany. Co 3h wrzuca nowy filmik żeby udowodnić całemu światu jakie te lordsy są ujowe

No właśnie mi też codziennie wyskakują jego filmiki na yt. A do tej pory nie wiedziałem że taki typ istnieje. Mimo wszystko również mu wierzę typ ma tysiące h w soulslike do tego jest skillowym graczem więc ma wiedzę i wymagania odnośnie tego gatunku. Poza tym to co pokazał to do mnie również trafia. Nikt nie powiedział że przy średniaku nie można się dobrze bawić. Ja odpuszczam, jsk widzę te loadingi doczytywanie i spadki FPS to nie mam ochoty tego nawet sprawdzić tym bardziej że Pinokio nasycił mnie soulslike na długie msc. Niech poprawiają, pat(pipi)a to się pomyśli.

Koniec mojej przygody. Wspaniała gra , za każdym przejściem grało mi się lepiej. Za każdym razem te lokację te bossy WOW. Czy gdzieś kiedyś boss miał 2 strony? Te gwizdanie królików w malum niczym Negan. No klimat nieziemski. Tak samo hotel krat jako hub, wspaniały. W 3 przejściu odkryłem jak rewelacyjna jest ulepszona linka, to też gejmczendzer. Kocham tą grę. Do tego stopnia że oglądam sporo streamów jak ludzie walczą i też widzę jak różnych broni używają i jak inne strategię. Nie wiem czy jakaś gra w tym roku da mi tyle frajdy. Chyba można już ogłaszać GOTY. Choć mocno czekam ba Alana II. 100h 4 przejścia platyna wbita :umbasa:

Bronie specjalne można do +5 tylko. Ja w 3 przejściu coś zrobiłem źle albo miałem buga( quest alidoro, czytałem ze parę osób też tak miało) tak więc nadal nie ma platyny. Aktualnie robię 4 run i ilość hp/dmg przeciwników jest absurdalna. 95h nabite. Mam nadzieję że wpadnie ten ostatni utwór teraz bo znienawidze tą grę. Szkoda że nie można od nowa zacząć i w 1 przejściu zebrać tych płyt bo te ng+ wysokie to koszmar.

Dobry deal.

Czemu przeczytałem placki?

Każda gra ma niedociągnięcia. Ale pinokio ma za(pipi)isty core. Kozacką responsywne walkę i pomysł na bossow lokację i fabułę. 3 przejście robię i nadal jest za(pipi)iście. Poprostu walka daje masę funu.

Ludzie strasznie jadą po tej gierce. Tragiczna optymalizacja, problem z kamerą problem z hitboxami, tragiczne animacje biegania i rolla. Do tego loading przy ognisku i problemy że jest za duża pauza i nie możesz zrobić rolla jak zacząłeś atak i w 2 stronę po rollu też postać ma opóźnienie i nie zaatakujesz. Plus podobno viscerale (taki ala krytyk jak w pinokio po ogloszeniu) zadaje niewiele większe obrażenia(charged attacs tez) Plus z(pipi)ane elementy platformowe i zagadki środowiskowe. Wqrw i irytacja. Ciężko też podexpic bo za zwyklaki wpada 50 exp a na lev kilka tys. No a za bossa 2 lev wpadają. Typ nawet mówi że nie wie które lordsy słabsze te czy te stare. Źle to wygląda.

Niby tak, ale jednak sztuką jest zrobić to tak aby nadal bawiło. Wiesz w death stranding zwykłe chodzenie cieszyło, tu np śmiganie po mieście to czysty fun. Tak jak czyszczenie baz w takim far cry jest nie do przełknięcia dla mnie tak w spiderku jest to fajnie zrobione bo system walki to czysty fun. Myślę że story będzie mocarne a te poboczne się zrobi dla platyny i wszyscy będą happy.