Czas na mnie. Część swojej pieczary (druga przy biurku z PC) ulokowałem w salonie. Konsole schowane w komodzie. Jestem zbyt leniwy, aby zrobić porządek z krząkającymi się pod nią kablami. Z prawej koszulka od legendarnego "nr. 7" grającego w przeszłości dla Realu Madryt. I nie chodzi o jakąś krystynę. Z lewej, piekna, pobrazgrana, urodzinowa dziewucha. Lampka w kształcie PacMana kolorem oddaje ton dźwięków dochodzących z TV.
Czerwone = mocne
Zielone = spokojniejsze. Poducha jest po prostu <3
Giereczki na obecną generację:
W biblioteczce też dominują motywy gierkowe:
Nad nią hołd dla...
Inne ozdoby forum już widziało:
Pozdro!