Śmieszna sprawa. Wróciłem właśnie z weekendu w Krakowie. Spotkałem się z koleżanką, której mąż pracuje w CDR. Prace nad CP idą pełną parą (sypała przykładami z portfolio jej męża, ale nie będę jej cytował, aby ich nie "palić"). Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że trwają równoległe prace nad dużą grą AAA. Próbowałem cisnąć więcej, ale usłyszałem "top secret".