Treść opublikowana przez l33t
-
Nintendo Switch 2, preorder i ogólna szajba :]
To jak za darmo. A czy 8-letnia Zelda za 3 stówy to też jest opcja do fetowania?
-
Ogólne pecetowe pierdu-pierdu
Oferowanie w 2025 roku nowych GPU za 3 patyki i więcej, mających równocześnie mniej niż 16GB VRAM-u, to jest przecież zwykłe dojenie klienteli. Dojenie dlatego, że z pełną premedytacją wrzuca się na rynek układ, który jest sztucznie ograniczony w wyższych rozdzielczościach przez przyciętą pamięć. Skoro dwie generacje temu taki średniopółkowy - a przez wielu uznawany wręcz jako entry-level - RTX3060 (nie TI), mógł być oferowany standardowo z 12GB, to tutaj nie da się dzisiaj w żaden rozsądny sposób bronić polityki zielonych. Sam jestem tutaj zresztą przykładem. Zamiast wydać te niecałe 3 patyki za 5070, polowałem ostatecznie na 5070Ti. I to nie dlatego, że jest wydajniejsza, bo na tym wcale mi akurat nie zależało. Sięgnąłem po nią wyłącznie dlatego, że ma jakkolwiek akceptowalną na dzisiaj ilość pamięci (wciąż to żadne szał). A chcąc grać w 4K, czy odpalić raytracing, te 12GB stawia posiadacza już dzisiaj w rozkroku. Fajna karta do grania w 2K i tyle. Pytanie tylko czy taka rozdzielczość, bez w miarę komfortowej opcji uruchomienia RT w wybranych tytułach, w kwocie za około 3 koła to jeszcze w porządku propozycja. Według mnie po prostu nie. I bardzo dobrze, że AMD ma dla graczyków sensowniejszą alternatywę.
-
Nintendo Switch 2, preorder i ogólna szajba :]
Toć napisał, że "chyba że poczekasz do poniedziałku, a nawet wtorku".
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Słuszna uwaga. “15 zł za świeżego Aliena Dark Descent na peceta/decka? Ależ oczywiście proszę pana. I 17 zł się znajdzie. I nawet 20 zł się znajdzie, jak będzie trzeba.” — Tyle za cyfrę to można dawać, nie?
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Żeby nie było. Miałem ochotę kupić Switcha 2 na premierę. Ale tak jak z PS5 Pro wyleczyło mnie Sony robiąc graczom wodę z mózgu, jaki to przeskok, równocześnie nie mając żadnego zestawu gier, którym byliby w stanie uargumentować ten pseudoupgrade, tak wczorajszym pokazem Nintendo samo równie skutecznie przekonało mnie, że nie ma logiki w braniu ich konsolki na premierę. Płatne upgrade’y gier, których wydajność woła o pomstę do nieba, brak OLED-a (nawet w droższej wersji). Czas się przeprosić po latach z pecetem i zacząć streamowac wygodnie w domku gry z kompa na Steam Decka. A z braku laku odpalić czasem tego Mariana na ładnym OLED-zie pierwszego pstryczka.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Jak ceny samochodów w Europie wystrzeliły w trakcie pandemii, to ludzie akceptowali przyczyny (zaburzenia łańcuchów dostaw, lockdowny i przestoje w produkcji). Gdy jednak ceny utrzymały się na stałe, to już części klientów przestało się to podobać. A mogli i mogą głosować portfelami, skoro weszli ze swoim automotive mocno Chińczycy. Nagle - dziwnym trafem - okazało się, że rabaty (również wysokie) wśród europejskich marek są możliwe. Pieprzenie, że wszystko drożeje, a więc nowe ceny gierek Nintendo są uzasadnione, to jest zwykła fantazja. Tam nie ma żadnych innowacyjnych technologii. O jakich zresztą technologiach ja gadam. My mówimy tutaj o gierkach, gdzie nawet voice acting jeśli jakikolwiek w ogóle jest, to szczątkowy.
-
Undervolting GPU i CPU
Panie podsumuj temat dla potomnych, bo nie ma czasu oglądać 30 minut dodatkowego wyjaśnienia, żeby wyciągnać kluczowe info.
-
Battlefield 2025
O ile pamiętam, to to całe levolution nawet wszystkich map w BF4 nie obejmowało. Fajnie efekt było zobaczyć raz, drugi czy trzeci. Ale jak obserwujesz ten sam skrypt i przewracajacy się identycznie po raz setny wieżowiec, to już bywa jednak męczące i wybija z rytmu. Im więcej w tym wszystkim będzie BF3, tym wg mnie lepiej. Z drugiej strony sam nie wiem, czy wychylanie się zza osłon w kolejnej odsłonie to był dobry ruch czy raczej niekonieczne. Wtedy uważalem, że to świetny ficzer, a dzisiaj chyba wolałbym, żeby jednak gra wymagała nieco więcej ruchu niż kitranie się wciąż za winklem w oczekiwaniu na łatwego fraga. Chociaż też muszę przyznać, że zbyt duża jednak ostatecznie (po kolejnych patchach) dynamika późniejszych odsłon szybko mnie męczyła.
-
Split Fiction
Dojechało i do mnie. Więc jest idealny plan plan na jutrzejszy Dzień Kobiet
-
Europa Conference League
Co ten Pululu to ja nawet nie.
-
Pokémon - temat ogólny
Ja się pytam: co to jest?! Zero emocji, zero klimatu. Jakbym oglądał zapowiedź kolejnego odcinka Klanu czy Pierwszej Miłości. Idę sobie poszukać innej gierki o łapaniu i trenowaniu stworków. A trochę tego na rynku jednak jest - tylko człowiek głupi i jakoś tak sentymentalnie do tych poksów podchodzi.
-
Avowed
Szerzej to bym jednak proponował już tego gówna w grach nie promować. Przecież w j.polskim to brzmi wyłącznie jak karykatura.
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
- Kingdom Come: Deliverance II
-
Kingdom Come: Deliverance II
W sumie nie sądzę, żeby fabularnie to miało być znowu aż tak powiązane z częścią pierwszą. Niby to wprost kontynuacja, ale jednak potencjalna grupa odbiorców jest w moim przekonaniu znacznie większa niż w 2018. Studio też jest znacznie poważniejsze (jedynka była przecież w ogóle fundowana na kickstarterze). Spodziewam się w nowej części przede wszystkim różnych smaczków i puszczania oka do graczy znających pierwszą odsłonę. Ale żeby fabuła miała być skomplikowana na tyle, że nieznajomość KCD1 będzie czasem przeszkodą? Nie wydaje mje się.
-
Kingdom Come: Deliverance II
Nie zmęczyłem nigdy jedynki, bo nie byłem ostatecznie w stanie wysiedzieć tyle przed kompem. A na konsolach znowu te 30 fps-ów zabijało mi zupełnie ochotę na kontynuowanie przygody (zwłaszcza że znałem wcześniej edycje pecetową). Ciul, może obejrzę sobie jakieś podsumowanie fabuły do końca (choć wątpię, bo wierzę w jakiś remaster 'jedynki'). Drugi Henio oczywiście zamówiony. Cholera, 220 zł w 2025 na premierę przy tylu pozytywnych zapowiedziach/wrażeniach sprzed kilku tygodni? Uważam, że trzeba wspierać takie inicjatywy!
-
Ori and the Will of the Wisps
Przeszedłem na Decku pierwszą część i bawiłem się nieustannie bardzo dobrze (poza upierdliwym czasem backtrackingiem - wynikającym być może jednak z mojego nieogaru). I szczerze mówiąc, nie wiem, czy siedząc na kanapie przed wielkim TV miałbym wciąż tyle funu. Dla mnie kwintesencją zabawy w Ori było wzięcie handhelda w łapy na te pół godziny-godzinkę. Wg mnie 'jedynka' wizualnie sprawdzała się nawet na takim sobie przecież ekranie LCD Steam Decka (mam na myśli wszystkie te piękne efekty cząsteczkowe i festiwal kolorów w grze). Dlatego nie mam obiekcji po tym co napisałeś, aby grać dalej w ten sposób. Jasne, chciałem to odpalić na OLED-zie, ale masochistą akurat nie jestem.
-
Ori and the Will of the Wisps
Dzięki za raport, bo właśnie się przymierzałem do Will of the Wisps. I miałem plan odpalić to na Switchu OLED, żeby podziwiać kolorki. W tej sytuacji będę musiał się łyknąć to na podstawowym Steam Decku (nie mam OLED-a), bo nie zdzierżyłbym też takiej wizualnej sieczki, jak mówisz.
-
GOTY 2024 - forumkowy ranking
O to, to! Potwierdzam, bo jako że nie kupię PS5 Pro, to sam czekam na edycję pecetowa właśnie (z nadzieją, że jakoś na decku będzie to też hulało).
-
GOTY 2024 - forumkowy ranking
GOTY: Silent Hill 2 Z Blooberem mam na pieńku, bo raz, że ich gry mnie dotychczas nużyły, a dwa – to studio chyba bardziej zasłynęło z mnóstwa otrzymanych dotacji niż z gejmpleju. Ich poprzednie gry były dla mnie festiwalem męczących korytarzy i tanich straszaków, więc nie spodziewałem się niczego dobrego. Tymczasem Silent Hill 2 zaskoczył mnie klimatem równie gęstym co mgła w samym mieście. Wielki szacun! Choć wciąż na Bloober Team patrzę jeszcze z przymrużeniem oka. Runner up 1: Astro Bot Astro Bot to takie małe, wirtualne spa dla mnie po całym dniu. Dopracowane, przemyślane i przepełnione kreatywnością. Masa frajdy, zaserwowana z gracją, ale bez wciskania graczowi takiej taniej-radochy na siłę. Każdy poziom to mała perełka i dowód na to, że kreatywność w grach wciąż jeszcze żyje. Runner up 2: Stellar Blade Gra o głębokich walorach artystycznych. O fabule zapomniałem szybciej, niż przewinęły się napisy końcowe, ale fizyka i oprawa wizualna? Śliczne, estetyczne, urzekające! Czy płytkie? No tak. Ale czasami człowiek potrzebuje czegoś, co po prostu cieszy oko, a Stellar Blade robi to dobrze. Rozczarowanie roku: PS5 Pro Oryginalnemu PS5 brakuje killerów od studiów first party, które by definiowały generację, a wy mi tu Sony wyjeżdżacie z upgrade'em? Zamiast nowego sprzętu wolałbym w końcu zobaczyć gry, które wycisną z obecnej generacji to, co nam obiecywano przy premierze amatora. PS5 i to brutalnie upscalowane 4K wyciągane z rozdzielczości niższej niż 1080p? Na to powinien być paragraf. No, ale zapewne łatwiej było zlecić inżynierom stworzenie konsolki w wersji Pro, niż dostarczać graczom dojrzałą bibliotekę gier od wewnętrznych studiów, jak robiło się to lata temu. Najbardziej wyczekiwany tytuł 2025+: GTA VI Rockstar wie, jak trzymać w napięciu. A ja cały czas daję się na to złapać. Ale umówmy się, w 2025 to najpewniej dostaniemy jakiś trailer, z premierą w stylu 'coming soon'. Mimo to niecierpliwie czekam, bo jak już nowe GTA wyjdzie, to tradycyjnie pozamiata na rynku. I pozamiata też pewnie nasze portfele, słuchając niedawnych wypowiedzi Zelnicka. Na czym grasz? - SteamDeck (PC), PS5, Switch
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Faktycznie jakby to pokazali 1 kwietnia toby wszyscy stwierdzili że Prima Aprilis.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Żeby tylko się nie okazało, że w kwietniu Directa poprowadzi, plot twist, Cerny. Bo będziemy musieli wtedy to wszystko odszczekać…
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Skończyłem grać w salonie w Wiesława jeszcze przed kolacją. A teraz w łóżeczku leci dalej Wiesiu na Steam Decku. Koszt tej przyjemności? Bez porównania do zakupu kartridża na Switchu. Wizualnie też znacznie przyjemniej. Sam się chyba trochę oszukuję, udając jak wiele jestem w stanie niby wybaczyć Nintendo, zakładając różowe okulary, bo chciałbym jednak kilka nowych tytułów od nich ograc w przyszłości. A trochę jednak wody w Wiśle upłynęło… Od roku, jak nie lepiej, używam tego zmęczonego życiem sprzętu w zasadzie tylko do Ring Fita
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Ja też chciałbym zobaczyć różne fajne ficzery w nowym pstryku. Oczywista sprawa. Ale nie będę przesadnie marzył, bo to Nintendo. I przyznaję, że dla mnie istotna będzie, obok tytułów na premierę, przede wszystkim wsteczna kompatybilność. Ale nie na totalne „odwal się”, tylko z jakkolwiek sensownym upscalerem. Jak 3 lata temu wstawiłem do salonu 65", tak nie umiem już po prostu patrzeć od tego czasu na to mydło na ekranie, które Switch mi serwuje. I to jeszcze w niestabilnych 30 klatkach. Wszystko inne, jak np. OLED w dniu premiery będzie dla mnie miłym dodatkiem. Choć na cuda na liczę.