-
Postów
6 080 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez iluck85
-
Gracze chcą zwrotu kasy. PC, ze nie mogą odpalić, ktoś na X wspomina o restartowania się gry. Ciekawe co zrobią
-
Olewam. Albo to poprawia albo już nie ukończę Ale poczekam na rozwój syt. Ale do premiery pudełka oni nic nie zmienia, bo widzę ze roboty na kilka miechow.
-
Gdzie zamówiłeś? Kraft? Wezmę 38mm to mały. Brakuje mu WR 100 chociaż.
-
jpr ale symulator życia. Trzeba brać pod uwagę rozrzut pocisków. BF1 i ostatnie Cody ogrywałem na konsoli i cross różnie wypada, ale takich akcji jak stricte na PC nie uświadczyłem.
-
Dokładnie. Granie bez spiny i zaciskania zwieraczy. Powinien zostać czysty fun z biegania pukawka i strzelania. A nie ratio…
-
Szkoda potencjału. Ale może na małym ekranie switcha ujdzie. Biorąc pod uwagę słabszy sprzęt, to da się ograć w miarę.
-
Mialem poprzednie wersje na PC. Oprócz ładniejszej grafiki więcej fps, to samo granie w sobie było słabe. Jak typ mnie sciągał z połowy mapy shotgunem albo headshot będąc odwróconym, to dałem sobie spokój z graniem na PC. Ale może się coś poprawiło do dzisiaj z tym. Wersja na X 239zl, zawsze można odsprzedać dalej Wersji na PC i cyfrowej już nie. Mam pudełka wersji PC.
-
Mnie miota taki Diver od Certiny. Jest promocja i z prawie 3k jest za 2300. Cena spoko, ale bransoleta...
-
A ja zamówiłem razem z Halo. Sprawdzę sobie pełną wersję
-
Odkrywalem miejscówkę i była skrzynia na skrzydle samolotu- tzn miała być. Ponownie uruchomiłem i zacząłem od nowa i już była. Biorę poprawkę, ze gre rzucili do GP, bo bez tego gierka by się tak nie sprzedała jak ilość ściągnięć w ramach abonamentu. Olewam te wszystkie online i robię swoje. Naprawią, to zobaczę co tam w trawie piszczy.
-
Możesz dac do garażu gdzie są wraki. Dostanie ktoś prezent i wybierasz kto. Podobno dużo Jeepów ludzie dostają
-
I wracamy do pkt wyjścia. Brak klimatu festiwalu pomijam, bo tutaj różnie. Jedni czuja teraz, drudzy czuli wcześniej. Brakuje tego celu który był w dwóch pierwszych odsłonach. Jesteś nowy, jest mistrz i czas żebyś Ty został mistrzem. Meksyk jest świetny, miejscówki są mega, muzycznie poprawia się, trzeba dłużej posłuchać i kilka nut wleci w ucho. Goliat czy Kolos, to były finałowe wyścigi. Na drugi dzień można zaliczyć. Zmienili priorytety w gierce i jest większa swoboda. Grać z doskoku i będzie spoko, bo nadal da frajdę.
-
Wrogu zara calaka wbije. Klasyczny błąd i powtarzane przy większość gier wyścigowych. Premiera, granie codziennie kilka h i finalnie puszczenie pawia. 40h w ile? 6 dni? Pograć w coś innego, wrócić. 5 cześć, a dalej tem sam błąd. Miałem typa z którym grałem online w 2, grał miesiąc w dzień w dzień. Przy 3 już go nie widziałem
-
Ładny Khaki. Zegarki dla US Army kiedyś
-
W pracy Cię kompletnie NIC nie stresuje? W życiu wszystko i wszędzie z górki? To się nazywa wyjebanizm
-
Jak zabraknie, to może. Już dawno temat osiągnięć olalem ciepłym porannym
-
To calaka nie wbije Gram jak totalny lamus Na prawie najniższym poziomie, kamera za autem albo jadę z widokiem w asfalcie- ze zderzaka. Włączone mam ABS itd, linia i cofanie. Zycie mnie stresuje, praca mnie stresuje i nie po to odpalam gierkę żeby się tam jeszcze stresować. A czasu tez co kot napłakał, wiec jakbym miał powtarzać wyścigi bo nie wszedłem w checkpoint, to tak średnio wrecz słabo.
-
Mi cały progress w 4 Poczekaj, jak nie wrócą to wtedy można pisać do suportu FM. Dostaniesz kredyty i bonusy. To najmniejszy problem, bo wrócą kredyty, auta itp, tylko progressu nie wrócą. @MaZZeo Wjazd jak wjazd, ale zjazd
-
Za FM5 nie mam McLarena
-
Tip z poprzednich odsłon. Olej, porób coś innego i wróć na luźno później. Mi to pomagało we wcześniejszych odsłonach.
-
Jechałeś po koronę, król festiwalu. A od 3 jedziesz od znacznika do znacznika. Ja mam odwrotnie
-
Odesza zawsze. Polecam ich inne piosenki. Mam 2 albumy na winylu i cd „A moment apart” z 4 np. klimat festiwalu to: I to: A nie to: Desant powietrzny jak w dennej serii filmów „ za szybcy za wściekli”
-
Mam to samo. Grałem we wszystkie Forzy. Hype miałem przez ten temat. Odpaliłem, opening słaby, początek z motorami jak w 4, zrobiłem jakis wyścig, pokazówka i wyłączyłem konsole. Pogram, ale Michałek nie drygnął. Nie ze gra jest słaba czy coś, nie ma feelingu/chemii między nami
-
Pograłem drużynowy DM i ogólnie DM. Jak napisałeś, przebiegniecie przez mapę bez zgonu mozna zaliczyć do cudu. Wszystkiego nie widziałem, ale mapy małe. Kamperze polujący i chowający się tutaj nie przejdą. Szybkie, dynamiczne żeby odpalić raz w dniu, 2/3 szybkie gry i koniec.
-
A dla mnie badziewny kolejny raz był opening. Dwójki z Ericiem Prydz i przejście kamery na auto jak lecimy już nie przebija. Ale to niuans. I powtórzę co kiedyś pisałem i o czym pisali niektórzy kilka str wcześniej. Klimatu festiwalu nie ma już.