iluck85

Kupiłem Arbuzowy i jeszcze jakiś- chyba kaktus z czymś tam. Oba po jednym łyku wylałem do zlewu....

Wuja 10/10. Tez zamówiłem

Ja dziś zaliczyłem jazdę 30 metrów pod ziemia. MRU- Międzyrzecki rejon umocnień. https://bunkry24.pl To jest trasa na rower. Całkiem spoko i coś innego. Pod ziemia jest wręcz zimno, niby temp kilka stopni mniej, ale w bluzie było zimno, rękawiczki miałem pełne. Jak ktoś ma możliwość to polecam, tylko trzeba uzbierać większa ekipę. Trzeba wejść z przewodnikiem inaczej nie ma szans. Oficjalnie A potem jest zakaz wejścia, bo zimują tam nietoperze z Europy. Największe zimowisko w tej części Europy. Kilka fotek. Ten krzyż, to upamiętnienie dziewczyny która wpadła do środka. Harcerze tam chodzili, nie mieli latarki i spadła 30 metrów. Takich historii jest więcej, kilka osób tam zginęło. Foty są słabe jakościowo, kumpel robił bo ja olałem ze względu na brak światła. Nie wszędzie jest prąd i oświetlenie, jedyne światło to nasze latarki. Czasy po wojnie, to rozkradanie wiec brakuje barierek czy poręczy. Koniec lat 90 to zakończenie samowolki, wojsko oddało teren, są kraty, zamknięte przejścia i skończyło się pisanie po ścianach- Mariola Łódź 1992. Był przypadek ze jakiś dzban wszedł i podpalił zimujące nietoperze

Przeszedłem kilka razy, termosy znalazłem. 1500GS wpadło. Miło było.

U mnie alimenciarz siedzi za granica. Wszystkie pisma się odbijają... Ost się odezwał i coś przelał. No ale... do szczęścia nikomu dzban nie jest potrzebny. U nas termin luty/marzec- nie mają pewności. Dziś na badaniach wyszło, że dziewucha. Wszyscy dookoła gadali chłopak i tak gdzieś z tyłu głowy było. No ale nic, byle zdrowe

Kupowałem w MM i nie mogłem wymienić w sklepie- bo to zamówienie z magazynu głównego. Oddałem im i tyle. Zamówiłem prawilnie na stronie apple i jutro u mnie będzie. Dostałem słuchawki Air Pods z ładowarką, także jakby ktoś chciał, za 450 oddam

Siadam w 1 rzędzie Temat jest cieniutki jak lód. Prawda leży po środku. Nikt nie kupuje od razu sprzętu wartości 50-80k, bo to się buduję stopniowo i latami. Ja kupiłem CD za 1200zł Yamahy- tylko dlatego żeby go dopasować do amplitunera. Pakol kupił CD za prawie 20k. Absolem dobrze napisał- można wydać dużo i będzie grało gorzej niż coś tańszego. Trzeba wiedzieć czego się słucha, co nam odpowiada i potem szukać dalej. Ja sobie np dałem spokój, bo ja jestem typ klienta który by poszedł po bandzie. A płyty spoko klimat, ale Absolem znowu dobrze napisał mi w jednym z tematów- współczuje, bo to drogie. Jest drogie. Jak w 2msc wydałem ponad 2k na płyty- żadne klasyki czy jakieś białe kruki. Same nowe reedycje z gówna ubitę, to teraz jestem na passie totalnym.

Samo ukończenie szybko leci, jak chcesz osiągnięcia wbić... idzie pawia puścić. Ja to przechodziłem już na pamięć potem. Ale w pewnym momencie olałem te debilne granie dla pkt. Gry broniłem od początku, bo w swojej prostocie dawała frajdę, wyglądała nieziemsko na premierze Xbox One.

Kupiłem i jest z nim problem. Pomijam, że od początku wszedł mi w tryb restore. Po kilku h udało mi się odpalić. Infolinia Apple już nie działała, więc miałem czekać na drugi dzień i ewentualnie uderzać do sprzedawcy- media markt. A teraz mam tak, że jak nim potrząsnę, to się sam usypia. Czasem wystarczy przechylić, chwycić oburącz, przełożyć z ręki do ręki. Usypia się. Przykładam palec i działa, przechylam i cyk czarny ekran. Myślałem, że to może jakaś ukryta funkcja i coś nowego- ost ipada, to miałem premierowego i potem mini. Wyłączyłem auto blokadę, w dostępności wyłączyłem "potrząsanie cofa" ale problem jest nadal. Chyba trafiłem 1 raz coś walniętego w życiu. Zamówiony online, ale podobno mogę wymienić w każdym sklepie tak samo jak zwrot. Jutro uderzam do sklepu gdzie mają na stanie i liczę na wymianę na nowego. BTW Ten był oryginalnie zapakowany i zaplombowany.

Posiada ktoś iPada air 4generscji?

Zakupiłem wszystkie, ale czekają na swojej kolej. Ciekawe co piszesz, aż chyba je przesunę na brzeg żeby szybciej odpalić.

Polecam jezioro Lubikowo- Lubuskie. Z Poznania mam godzinę z hakiem i na miejscu. Jezioro szklanka. Byłem rok temu:

Jakby trudno o takie emocje podczas książki, bo dochodzi do tego mocny fakt że obejrzałeś film i znasz to prawie na pamięć. Do tego jak czytasz, to widzisz aktorów- bynajmniej ja tak mam. Jak obejrzałem film i potem czytam książkę, to szukam tego czego nie było w filmie.

Ta promocja 2x za 6zł jest do 7 września.

I braki są, już prawie nic albo totalna bieda stoi u dealerów. Ale nadal nie wiem w którym kierunku iść. Kupić używanego i swojego czy nowego i oddać po okresie 36/48 msc. Płacić i mieć swoje czy płacić i nie mieć nic.

Ten Golfik 120k? Jak dobrze widzę w cenniku. Kupiony na firmę czy na prywatną osobę? Leasing, normalny kredyt, gotówka? Pytam, bo planuje po nowym roku uderzyć po nowe auto. Miota mnie czy kupić coś używanego 4 letniego za jakieś 45k czy brać leasing, bieda wersja i po 48miesiącach oddać auto. Nie wiem w którą stronę iść. Mnie auta nie jarają, jak przeglądam te oferty to jestem zmęczony. Aktualna Civic jest 2004 więc czas na zmianę i coś większego, bo się rodzina powiększa Miałem cały czas w planie nową Civic X, ale ceny kosmiczne.

Kup sobie drona- Mini 2 np od DJI. Dobre filmiki zrobisz z tymi terenami.

W instrukcji był pasek do zmierzenia twardości wody, ja mam 3/4. Zmieniłem to w menu. Instrukcja podaję, że przy twardości 4 i 2 kawach na dzień, to odkamienianie 3/4 miechy.

Te myjki zawsze beka, jedna na xxx osób.

Do posiadaczy DeLonghi- jakie kawy kupujecie? I drugie pytanie- używacie tego filtra do wody co się wymienia co 2 miesiące? Ja wsadziłem, bo jak dali do expressu, ale nie wiem czy potem wymieniać. Kumpel olał temat i nie używa. Ja kupiłem taką:

Dokładnie tak, możliwe że lepiej sobie radzi teraz odprowadzeniem ciepła. Tutaj są potrzebne konkretne testy, a nie miernik na wylocie.

Kwestie logistyczne. To wszystko pakuje maszyna, a nie człowiek siedzący w sklepie. Te molochy jak gram, komputronik maja maszyny. Pudełko z gra czy 6 pudełek jest ustawione na jeden karton. Ukryte dno, to zabezpieczenie żeby nie latało po tym wielkim pudełku. Teraz jest InPost i ma 3 wymiary skrytek. Wcześniej tak się sporo pakowało, bo logistycznie jest to lepsze rozwiązanie- obliczenie przestrzeni, a to wpływało na załadunek i samo pakowanie szło automatycznie. Łatwiej ułożyć na aucie, palecie 20 takich samych paczek niż 20 różnych(różnych wielkościowe, kształtem)

Refleks level pro Teraz to zobaczyłem. Przypomniały mi się lata 90 i pilot zafoliowany To musi być trolling.

Kolejna gierka bez pudełka