-
Postów
6 070 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez iluck85
-
To co pisałem wyżej. Nikt nie podejmie decyzji- co teraz. Brakuje jednego na gorze który rzuci hasło- wysyła do nas, odeślijcie mu nowa i dajcie bonus. Koniec tematu. Teraz jest etap tzw spychologii. Na Twitterze siedzi typ w domu który ogarnia PR w social media. W oddziale Ms siedzi zupełnie ktoś inny. Konsola leci do innego kraju, a naprawia pewnie jakiś Turas. Który myślał, ze odkręci 2 śrubki i obudowa komin zejdzie w całości. A z tylu jest klapka na zatrzaskach po bokach.... Jak Klawiter zrobił filmik o dymiącym Xboxie, to wiedzieli co zrobić. Ogarnęli temat w jeden dzień. Info poszło- konsole weźmiemy na testy Tematu już nie ma.
-
Syf w miejscu pracy- na tym leży sprzęt i stad rysy. Nic się nie zmieniło widzę. Spoko, ludzie MacBooki za 13k wysyłali do naszego serwisu i tez wracały z rysami. Musisz cisnąć na ostro teraz. Nowa konsola, Twitter swoi robi- ważny zasięg. I Ukukuki dobrze zwrócił uwagę. Sprzęt Ref podlega innym zupełnie kryteriom.
-
Po drugiej stronie wyglada to tak.... Serwisant jak coś popsuje, porysuje, uszkodzi, to wszyscy starają się zrobić tak żeby to klient za to zapłacił/odpowiadał. Rysa na obudowie? Tak przyjechało. Coś się uszkodziło? Trzeba wcisnąć klientowi, że ten element tez był uszkodzony i na dłuższa metę sprzęt powróciłby ponownie. Cudowny serwis zrobił to od razu- tacy są dobrzy. Ofcoz za cześć trzeba zabulić. Do tego zarobki i mentalność dochodzi. Naprawy gwarancyjne, to praca za darmo. Człowiek na serwisie ma podstawę i potem dobija naprawami. Te w ramach gwarancji to właśnie praca za darmo. To element finansowy. Element mentalności, to jest to, ze takie naprawy zleca się nowym/młodym/początkującym. Stara gwardia i Ci z „fachem” w ręku dostają te lepsze rzeczy do roboty. Tak to wyglądało po drugiej stronie jakieś 15 lat temu. Pewnie się dużo nie zmieniło, ale ktoś w temacie dzisiaj może naprostuje. @Czoperrr Jak była spakowana konsola? Ten wgniot w narożniku wyglada jak z transportu. To niżej, to ślad po ostrym narzędziu- dłutko, śrubokręt. Dziwne, dzisiaj szpatułka się otwiera większość sprzętu i hotairem rozpuszcza klej jak klejone. Edit. To na dole to ewidentny ślad próby podważenia śrubokrętem- płaskim.
-
Na jakiej zasadzie to działa?
-
Apple PL- Nie! Apple w UK- tak. Słabo, ze konsola wraca w takim stanie, jeszcze słabiej jak serwisy wciskają, ze to nasza wina. Serwis Nikona na słynnej Żytniej w stolicy też tak działał. Jedno wymienili, drugie spierdolili. Jak dadzą nowa konsole, to się trochę wybronią.
-
https://zegarownia.pl/zegarek-meski-g-shock-g-squad-gps-solar-gbd-h1000-1?gclid=Cj0KCQjw38-DBhDpARIsADJ3kjmE8c4W2V894QJdXhwANeqrRGVxEJA_32uphO6OptJlY5sibhWNEOIaAn_EEALw_wcB 300zł drożej za nowy model? Kwestia czy będzie w PL w maju. Jak dobrze czytałem, premiera maj, ale nie na wszystkich rynkach. Dla mnie 3k jest realne. Nie jest to kosmiczna cena, bo Garmin Fenix 6x to był koszt 3k+ Teraz tyle kosztuje solar, a był za 4 chyba jak pamiętam. To jest i tak bdb cena patrząc na funkcje i w sumie za niezniszczalny zegarek. Pytanie tylko jak to będzie chodziło- jaki jest chip w środku. Druga kwestia to soft, ten googlowy i casiowy soft jak się sprawdzi.
-
Mowa o Casio G-Squad Pro GSW-H1000? 699 dolarów podają w necie. Zibi lubi pieniążki, obstawiam okolice 3 jak nie ponad.
-
Fenix 6x. Jak mu wszystko wyłączysz. Czyli w sumie funkcja zegarka zostaje. Pokazuje tylko czas Podstawowe funkcje, to te 2 tyg spokojnie chodził. Z GPS to kilkanaście godzina. Jest Spotify i płacenie też było. Ale bądźmy szczerzy, działało to mocno słabo i nie ma startu do Apple Watcha. Jako zegarek do sportu ok, jak ktoś chce smartwatcha niech omija. EDIT Nowy Garmin Enduro na oszczędnym trybie- rok
-
Teraz nikt już nie ma 3, bo większość ma 2 albo 1 blat. Ja miałem dwa i wymieniam właśnie na jeden. Z tyłu masz 12 czy 10?
-
To jest instinct. Budżetowy, ale Twój droższy, bo ma solar. Ja miałem Fenixa 6. Tutaj masz ekran schowany i guma jest dookoła. Też go oglądałem swego czasu, ale nie ma czerwonego nigdzie. Został czerwony ale z solarem. Bardzo fajny multisportowiec.
-
Pod względem sportu, to wygrywa Garmin. Polar przespał i to kilka lat. Ale coś nowego wypuścili w cenie Fenixa 6 od Garmina- okolica 3k. Trzeba zobaczyć jak wypada ten Gshock, bo do sportu będzie miał plus w postaci wytrzymałości. Garmin dobra gleba na rowerze i po zegareczku. Na plus jego ekran bez wodotrysków który daję radę przez półtora miecha w trybie bez GPS. Gshock pewnie podobnie. Modele niżej, to 2k z haczykiem. Nie jest najgorzej. A ten z linka wyżej, to wyskakuje 9k. Ale cene może podali z tyłka, bo nie ma oficjalnej?
-
Jak się jeździ z jednym blatem? Rozumiem, że nie świrujesz pawiana? Normalnie jak jedziesz asfaltem czy utwardzoną drogą, to nie brakuje przełożenia?
-
Jak nie potrzebujesz mocarza, to ujdzie laptop
-
To jest dokładnie to co na rynku konsol. Mało PS5, braki, to sprzedawali na OLX po 5k 3070 powinna być po 2,7. A sklepy sprzedawały za prawie 4. To tak jak wciskanie PS5 z grami. Pandemia, problemy z produkcja- jak to się skończy, to ceny i dostępność wróci do normy. A kiedy to będzie? Nikt nie wie... Sam czekam na 3080
-
-
To w temat o awariach
-
Chodzi konkretnie o jedna konsola. To co pisałeś stronę wcześniej- Xbox to trybik w machinie xboxa. Nawet przy premierze series x szło tutaj przeczytać po co kupować- mam PC wiec nie widzę sensu.
-
Teraz pandemia, problemy na wielu rynkach i ceny z dupy. Ale w poprzedniej generacji nawet tu na forum szło przeczytać po co kupujesz/masz xboxa jak na PC to możesz ograć. Inna bajka jak ktoś nie miał kompa i nie planował, bo nie ma miejsca np. Ale w każdym innym przypadku było zdziwienie i ze jesteś zjebany. Do tego dochodził argument o lepszej grafie i więcej liczbie klatek. Pamietam, że wtedy testowałem Forze 7 która miała nie takie małe wymagania i z działaniem też nie było różowo. Tak jak napisał @łom Wszystkiego co na konsoli nie będzie na PC i odwrotnie. @ASX Jedem abo- dwa urządzenia, to jest
-
Już od kilku lat krąży opinia, że trzeba być niepełnosprawnym kupując xboxa. Lepiej kupić Komputer i konsole Sony/Nintnedo. A jak masz PC i kupiłeś xboxa, to byłeś zjebany. W poprzedniej generacji usługa GP na PC była biedniejsza i nie wszystko działało. Ja np w Ninja Gaiden bym sobie nie pograł. Ktoś mi wyskoczył z emulacja- nie działało i tak. Zakup konsoli nie jest żadnym wyczynem, wiec ja osobiście nie widzę problemu. Przynajmniej mam wybór i gram na czym chce i jak chce
-
Też gram solo, bo jak dołączyłem do randoma, to gra zaczęła chodzić tragicznie. Lagi, postacie się same przesuwały, dołączył jeszcze jeden random i wywaliło mnie do dasha.
-
Moziemu chodzi o to, że kupa brzydko pachnie. Dla Ciebie kupa z logo Xbox pachnie. Tyle. Co do postu cytowanego, to już od poprzedniej generacji wiadomo, że posiadanie Xbox traci sens i że lepiej postawić PC. Aktualnie usługa i połączenie z EA jeszcze mocniej i głębiej wbiło gwoździa. Marka sama w sobie nie przebije PlayStation czy Nintnedo. Ja mimo PC i tak kupiłem xboxa- dla feelingu Cena i tak niższa niż dobra karta graficzna. Musisz postawić PC albo akceptować nisze w postaci konsoli.
-
Tego się boje. Już mam info, że fabryka Cube stoi. Tego roweru nie będzie w najbliższym czasie. Jeden sklep mi dopisał, że Trek jest na miejscu, ale M, L czyli mój ma dojechać pod koniec przyszłego tyg. Wybiorę się. Biorę jeszcze opcje żeby olać ten rok i kupić w następnym. Pytanie czy będzie lepie czy to samo czy gorzej. Hit jest taki, że rok temu w cenie tego X Calibra 8 szło już dorwać Pro Calibra.
-
Ciekawe Seiko było w USA. Seria Recraft. Z Omegi to Moon Schodząc na ziemie... @Ölschmitz Seiko, bo nie wiem jak Oris i ich mechanizmy, ale ten w Seiko to porządny mechanizm. W gruncie rzeczy teraz kwestia który wzór bransolety bardziej odpowiada i który lepiej leży na ręce. Szkoda, że nie ma już org filmiku który on tu wyjaśnia, ale Patek od szwagra- złoto. 6 minuta
-
Ludzie z Chin przywożą takie za kilka dolarów. Często przestaje działać zanim ktoś wróci do kraju. Polimaty- czyli Radek Kotarski z YT oprócz tego: https://jubitom.com/zegarki/tag-heuer/carrera/zegarek-tag-heuer/car201zba0714 Ma jeszcze
-
Budżety oboje macie wysokie. Tutaj już można zaszaleć, ale też łatwo wtopić kase. Ale na majtkowca już się nie trafi. Dlatego ja takich zegarków nie kupuje, bo u mnie to jak rękawiczki. Ile można to samo oglądać. Ja pół roku, rok i zmieniam. Dlatego latam w budżecie 1000/1500zl A teraz się wyłożyłem, bo 99% na ręce mam kostkę gshocka. Podcieram tyłek w tym, pracuje, śpię, myje się i mam gdzieś coś się z tym stanie. Ale to G wiec nic się nie stanie. W budżecie dużo niższym bym celował w Certina DS 8 Moon. Fazy księżyca mi niepotrzebne, ale podoba mi się. Bateryjką za 3k to przesada i by więcej leżał na półce- byłoby mi szkoda. W budżecie 8k bym poszedł też w Certine, ale automat z chronografem. @Ölschmitz Musisz się konkretnie nastawić na konkretny typ zegarka. Jak kolega wyżej. O ile Omega jest droga, to jest to pewna inwestycja, bo to nie straci na wartości mocno. W tym budżecie dostaniesz Omege, ale używaną. Problem tylko zakupu, bo trzeba sprawdzić czy to nie jest podróbka których jest pełno. Serwis takich zegarków też do tanich nie należy. @DamianGrecky Eterna Kontiki też jest fajna. Możecie się przejść po lockdownie do jakiegoś salonu- Kruk, Apart czy coś takiego- sklep który oferuje te droższe zegarki. Na żywo coś może wpadnie w oko. Te zdjęcia i tak nie oddają 100% wyglądu zegarka. Warto zobaczyć na żywo, przymierzyć i wtedy ewentualnie szukać w necie taniej. Ale te sklepy i tak spuszczą coś z ceny.