iluck85

No 149zl byłoby ok za ten tytuł. W komiksie było inaczej? SOR to można pocisnąć fantazje, a tutaj trzymają się komiksu. 190zl nie dam, ale za 140 wezmę. Jeszcze nie wiem czy na switcha czy duża konsole. Chyba na switcha dla trybu handheld.

A co jest średnie? Dlaczego kiepsko? Nie wiem czego się spodziewaliście, bo od początku było wiadomo co to za gra. To nie fabuła na 20h ani slasher. Mordo klepka z boku w prawa stronę. To jest gra na odpalenie raz w miesiącu na godzinę.

W Halo nie będzie co robić za kwartał, zostanie COD albo ten BF. Ale pustek się nie spodziewam.

Wydawało czy nadal wydaję? Osąd po jednym poście e-kolegi na forum? Spoko Za pół roku można ocenić jak to wypadło finalnie i czy ludzie grają czy serwery puste. Grze na bank nie pomaga darmowy tryb online Halo.

Do tego dorzuć sytuacje na rynku kart graficznych. Normalni gracze tego nie kupią, bo spora część kupuję na handel. A są oszołomy którzy wydają 8k na kartę graficzną. To samo się tyczy konsol. Skoro ludzie byli skłonni wydać 4/5 za konsole, to czemu nie sprzedawać? To się samo nakręca. Dla mnie krokiem milowym w takich zabawach było wypuszczenie przez Apple Iphone X. - tu macie kolejnego ajfona, dodalismy jeden pixel do kamery i jest amazing. - ale tutaj macie killera, drogo, ale to prestiż, 3 kamery, zoom, wykonanie z połysku i szkła- PETARDA. Ludzie kupowali co pokazało ze są w stanie tyle wydać na telefon. I jest jak jest. Nowy ajfon, dopisek PRO, ciut lepsza kamera i 5.5 na ladę. Ale to trochę inna para papci, ale i tak dało zielonego światło na ceny telefonów. Teraz dorzucają pandemie, ceny surowców bla bla.

I numer jeden u mnie to Xbox. Zamówione Halo już mam i Elden Ring. Poczekam na Forzy Horizon jak spadną z cena.

OMG. Ile za to dałeś? Mogłeś pro kupić.

Ostatnią grą na Pc która kupiłem i sprzedałem, to było Full Spectrum Warrior. Potem była przerwa i jak wróciłem do PC, to jest właśnie jak jest. Dlatego z grubsza pudełka na PC nie mają sensu. Wyłączenie zbieractwo, półka, grzbiety- nic więcej. Żadnej innej wartości to nie ma. Tak samo jak cyfrowa wersja. Wydam 299zł, pogram i w sumie tyle. Kasę straciłem, pograłem i zapomniałem. W przypadku pudełka mam na półce pudełka które MI sprawiają frajdę, mogę to odsprzedać i coś do mnie wróci. Generalnie nigdy wielkim zbieraczem nie byłem, ale z okazji 20 lecia Xboxa jak oglądam kolekcje gierek z 1 Xboxa, to mnie lekko swędzi w rowie- zazdro. Z racji wieku i też innych zainteresowań, czuję że to pewnie moja ost generacja konsol i gierek. Aktualnie jestem na etapie że chce kupić konsole, kupić gry na to i sprawdzić co w trawie piszczy. Ale to już nie te czasy że usiedzę przed TV kilka h. Mniej więcej po godzinie, góra 2 już mnie miota. Kumulację robię do 50 pudełek i na końcu schowam wszystko do szafy w karton. Wyjmę za 15 lat jak będę żył i jak chwycę do ręki pudełko w RDR to w tle będzie mi grało:

Nie grają świetnie, bo mają dobre ANC Wygłusza dobrze. Lepiej grają Sennheisery. A cenowo podobnie albo taniej. Słuchawki Apple mają wadę- nie da się ściszysz z poziomu słuchawki. I trzeba się oswoić do tej obsługi, senki mają panel bo są większe trochę, ale obsługa lepsza. Ale grunt, że jesteś zadowolony. To najważniejsze.

Niekoniecznie. Gra zainstalowana z kodu jest przypisana do Twojego konta. Dokładnie tak jest na PC. Możesz włóżyc CD i sobie zainstalować, a może wpisać kod i pobrać na Steam. Jakaś gra nie miała płyty tylko w pudełku była kartka z kodem. Nie pamietam jaka.

Jedna płyta w napędzie, druga cyfra.

Wróżenie z fusów, bo pliki mp3 z neta czy Spotify nie zabiły płyt kompaktowych. Logiczne, ze sprzedaż nie jest jak 15 lat temu, ale nadal są. Branża filmów jest zupełnie inna, bo Hollywood marzy o tych dochodach co gry. Takie GTAV było najdroższa produkcja, wyprzedził ich dopiero pod koniec roku Iron Man 3. Różnica polega na tym, ze R miało zwrot kasy w ciągu doby. Branża filmów może o tym pomarzyć. Ale jak wyżej, to inna liga. Ile kosztuje pudełko z gra, a ile bilet do kina. Ja bym nie skreślał pudełek, mamy wybór i to jest najlepsze co możemy mieć. Chcesz cyfrę? Masz wersje konsol bez napędu. Brakuje Series X bez napędu. Brakuje jasnej tabelki gdzie jest napisane ile poszło PS5 bez napędu i ile z napędem. Znajdzie się kilku na forum którzy kupili Xboxa S tylko dla 3 gier na krzyż i nie chcieli za dużo wydawać, bo sercem są w obozie Sony. Brakuje series X bez napędu, normalna dostępność konsol i na końcu porównać wyniki sprzedażowe obu wersji konsol. A co tak żonglowałeś w płytach? Aktualnie waga gier i pojemność dysku jest taka ze i tak trzeba usuwać i instalować na nowo. Miałem Tekkena żeby czasem zagrać, musiałem usunąć, bo nowa gra doszła. Teraz chce sobie zagrać kilka rund i tak muszę ściągać na nowo. Tak jest od kilku lat na PC. Nawet płyty nie chwytałem, wpisywałem tylko kod na steam.

179-20=159zł Jak nie kupić

Wstyd, ale zacznę od PC. Ostatnia gra był CP. Wcześniej długo była cisza i już od dawna nie kupuje. W drodze na x jest jedna pozycja, to wrzucę na dniach xboxa.

Gdzie kupiłeś ten klucz? W sklepie Ms w oficjalnej dystrybucji? Nie wiem ile pudełek nie jest dostępnych, a ile cyfrowych zniknęło. Podałem przykład który kojarzyłem, bo był boom na zakup pudełka Horizon 3. Ciekawe jakie będą głosy, jak MS utnie te kombinacje z gamepassem, kontami i skończy się granie za 4zl. Pamietam jak cyfrowe gry były w sferze przyszłości i w magazynach szło przeczytać jak pięknie będzie. Gry będą tańsze, nie będzie dystrybucji, opadną koszty pudełek, okładki, tłoczenia. Mamy cyfrowe gry i ceny są droższe od wydań pudełkowych- z czego to wynika? Mimo Spotify i Tidala, płyty dalej się dobrze trzymają. Nie wspominam winyli, bo to szał chwilowy i moda.

Nie ma żadnych wygibasów. Wg teorii tutaj cyfra zyskuje na sile i powróżymy- pudełka znikają. GTA 8 wychodzi do sklepu online Sony, MS, steam. Cena 499zl I co robisz? Cyfrowa edycja BF 2049 chyba za 319zl, pudełko kupiłem za 219.

Forza Horizon 3. Kupisz, pobierzesz?

Co do książek. Mimo kindla, plusa w postaci czytania wieczorem bez światła, nadal często kupuje klasyczne książki. Zapach druku jest nie do podrobienia Co do sprzedaży gier, trzeba mocno ogarniać wartości i co warto trzymać. Ja mam dużo gier których się nie opłaca sprzedawać. Titanfall 2 nowy 24zl w folii. Za 5zl sprzedać? Na PC mam tez kilka pudełek. Większość wisi w steam i te pudełka równie dobrze na śmietnik mogę wyrzucić .

Dla mnie zawsze beka przykładem jakim kaleka jest cyfra, to cena GTA V na Psstore- 349zl gdzie pudełko w takim MM nawet kosztowało 150 czy 130. To tam biały kruk, ale ogólnie cena cyfry nie zachęca. Ale w przypadku Diablo 2 remaster nie ma innego wyboru.

Zdania nie zmieniłem. Cyfra to tylko wygoda. Dyski są za male żeby to wszystko trzymać na dysku i tak. Ceny gier cyfrowych nie są atrakcyjne względem płyty. Półeczka z pudełkami ładnie wyglada. Biorąc pudełko do ręki mam w pamięci grę czy jakiś dobry moment albo utwór. Chwytam RDR i słyszę Compass. Cyfra tego nie ma. Gra by musiała kosztować 50% ceny fizycznej wersji. Czekać na promocje nie lubię. Ale gdzie mi przed chwila mignęły dane i posiadacze PS5 dalej wolą pudełka.

A to nie przypadkiem konsole napędzają rynek gier? PC gonią i wyprzedzają? Syt się nie zmieni dopóki ludzie beda płacić 8-10k za kartę. Ja nie dam 8k za 3070 albo 12 za 3080. Miałem zamówiona 3060, ale różnica na poziomie 5fps nie była warta wymiany z 2060super. Czekam dalej, ale czuje ze za jakis czas postawie wszystko na nowo. A jak nie będzie normalnych cen, to olewam PC

Szczepiła się, a termin na przełom luty/marzec.

I mamy komplet. Jeszcze maja „Jak powstał Obcy”

GS nie jest równomierny, bo można skończyć gre i mieć 280GS. Po ograniu 100 tytułów i tak GS nie będzie wysoki. Mi pokazuje 1 logowanie na 360 w 2010. Kupiłem chwile po premierze, to 4 lata leciałem na piratach Bana dostałem jak odpaliłem jakiś tytuł miesiąc przed premiera. Ale nie pamietam jaki. Jeszcze coś mi świta, ze konto mi zniknęło, bo się kiedyś trzeba było logować przez Microsoft MSN czy jakoś tak. Był czas ze było można się przelogować, a potem konta znikały. Tak straciłem gametag.