-
Postów
6 060 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez iluck85
-
42-44 u mnie idealnie. Ale akurat w przypadku Rangemana robi się wyjątek. On ma być duży. Jak Tissota nie sprzedam, to zostawię. Jak mi odwali, to sprawię sobie Certine DS8 chrono z fazami księżyca. Śliczny.
-
Ja sprzedałem kostkę Wróciłem do tego którego najlepiej mi się nosiło, ale następce. Jeden z lepszych u mnie to był Gshock GW9200. Sprawiłem sobie GW 9400. Trochę większy od poprzednika, ale i tak jest duży. Gdyby był trochę chudszy, byłby idealny. Ale myślałem, że będzie gorzej wyglądać na moich prawie 18cm w nadgarstku. Na forum komuś z 16,5 odradzali. A sądziłem że mam witkę. Zdjęcie z neta. GW 9400-3
-
To już jest coś. Dzięki. Sony się nie obawia, bo i tak sprzeda się lepiej. Tak samo jak Coca Cola się nie musi bać. Pepsi sprzedaję mniej swojego napoju. MS chociażby nic nie ugra w Japonii. Mi już nie drygnie na kolejną Forze, Gearsy czy Halo. Z drugiej strony, nie po to się kupuję nową konsole żeby ogrywać gry z X360 czy One...Plus też miało poziom w czasach PS3 jak goniło 360. MS pewnie pociągnie jakościowo usługę, bo im t o się marzy od kilku lat- bez napędu, online, abonament żeby pograć. Czekam na cenę, jak będzie te 2,5 to wezmę dayone.
-
I widzisz, nie odp mi konkretnie. Audiofile mają to samo i nawet nie uznają ślepych testów- bo padają tam jak muchy. Urządzenia pomiarowe wychwycą różnice w sprzęcie. A z ludzką percepcja już jest gorzej. Jak nie ampli Onkyo, to jaki? Zapewne droższy. Chętnie bym poszedł na taki ślepy test
-
Wnioskuję że jakieś pojęcie masz. Jak się odnosisz do "audiofilii" i ich audiofilskich odczuć. Podobno czy podłączysz sprzęt drutem od ramiączka czy kabel za 1000zł gra tak samo. Firma w USA (nie pamiętam nazwy) oferuję gruby hajs na ślepym odsłuchu. Podobno nikt tego hajsu nie odebrał. Ja się nie znam, więc pytam.
-
Grube stwierdzenie. Jak dla mnie żeby to miało sens, to podstawowa kwestia- brak kabli. Okulary lekkie, wygodne, bez zbędnego kasku. Nunchaku w rękach i jeszcze miałoby to jakiś sens. Na teraz nie widzę sensu wydawania 6k na zestaw Valve żeby obczaić 4 gry. Jak dla mnie, skończy jak ruchome gry jak i 3D w telewizorach. Był długi spokój z tym VR, wróciło i o dziwo trzyma się nadal dobrze. Ale jestem zdania że skończy jak 3D. Jako bajer, do sprawdzenia.
-
9,5k za 65 cali przy obecnych 6,7, to spora różnica. Pytanie czy warto dopłacić do nowego modelu, bo 3k to już nie wąska różnica.
-
Wczoraj na mediaexpert OLED65B9PLA był za 6318....
-
@Banny Ja ram zmieniałem w Macbooku unibody- prawie dekadę temu. Apple nie obsłuży każdej kości. Tzn jak kupisz Noname czy coś mało znanego, to komp tej kości nie zobaczy. Wtedy pewniakiem były kości Kingstone. A jak to wygląda dzisiaj- to nie wiem. Na bank pomogą w sklepie Xcom, bo oni w tym siedzą. Na YT możesz zobaczyć update ramu i luknąć co wsadzają. Co do aukcji, bo nie zagłębiam się. Warto kupować u oficjalnych dystrybutorów- resselerów. A najlepiej kupić na stronie apple. Jest drogo, ale obsługa, reklamację, zwroty są na tip top. Pytanie czy warto oszczędzić. Ale nie wypowiadam się na temat tej aukcji. Przy tej cenie za kompa, warto pomysleć nad Apple Care. Apple daje rok, ale w EU jest 2 lata. Drugi rok to sklep, czyli sprzedawca odpowiada. Ale warto pomysleć, bo przy tej cenie za kompa, 799zł wydaję się śmieszne. Możesz to wykupić tydzień przed końcem rocznej gwarancji Wtedy dostajesz 3 lata gwarancji i jak będziesz miał kurz czy coś, to walisz do autoryzowanego serwisu, spr nr seryjny i naprawiają.
-
Ja tego nie używałem nigdy. Gram mało od dłuższego czasu, golda nie pamietam kiedy kupiłem. Teraz był mi potrzebny na chwile, to spr co jest na szybko i był miesiąc za 4zl- chodziło mi o golda. Mam telefon w play, to telefonem wykupiłem ten miesiąc. Potem widziałem, ze gry mogę ściągać bo mam gamepass. Wiec się zainteresowałem i zapytałem na forum. Poleciałem jak automat z instrukcji. Kupiłem, blik, kopiuj/wklej, bla bla ok ok i boom headshot Mozna było dołożyć 20zl i mieć na prawie rok, a nie na 3msc za 106zl. I tak tego nie wykorzystam, wiec tyłek mnie nie pali po dzisiejszym failu.
-
No co zrobić. Skoro mi oferowali ultimate za 4zl, to byłem pewny ze mam zwykłego GP. Życie toczy się dalej.
-
Zrobiłem. Tylko, ze nie spr na konsoli w subskrypcji co posiadam. Tutaj był mój błąd. Tyle. Zakupiłem Ultimate 4 kwietnia za 4zl. Na konsoli czy chce spróbować za 4zl Ultimate, bo się kończy gamepass. Ale teraz mam do 23 lipca. Spoko.
-
Zrobiłem jak pepper podaje, tylko ze ja wykorzystałem ultimate. Spojrzałem na fakturę za telefon, bo doliczam sobie zakupy do abonamentu za tel. Mam 4zl i jest opis ze to Ultimate. A zmyliło mnie to, ze na konsoli mi wyskoczyło żebym spróbował ultimate, bo zara mi się skończy gamepass. Myslalem, ze mam normalny GP, No życie Dlatego z 6msc golda zrobili mi 2 ultimate. Cenowo wychodzi na to samo. Nic nie zyskałem, nic nie straciłem. Można założyć drugie konto i grać na domowym. I wtedy na drugim koncie wykonać ten manewr z kodami.
-
I wyszła lipa. Nie miałem nigdy Ultimate, miałem opcje wypróbowania za 4zł. Zrobiłem jak pepper podaję i po wykupieniu 6 miesiecy na eneba i wpisaniu kodu połaczyło mi w ultimate automatycznie- i mam teraz do lipca. Czyli zapłaciłem 103zł za golda 6 msc, ale oni mi z tego zrobili 2msc Ultimate. Potem miałem wykupić dostęp na PC, to tutaj już mi wyskakuje że mogę przedłużyć. Dziwne, bo nie miałem Ultimate. Pewnie błąd polega na tym, że miałem zwykły GP. No nic.
-
O. idealne.
-
No właśnie patrze i wychodzi najlepiej. Ale z graniem online słabo, ale "czasem" warto mieć. 54,99 za GPU spoko opcja. Ale nie wiem czy w tym gold juz jest czy dodatkowe 24zł co miecha- prawie 80zł co miecha?
-
Pytanie, bo nigdy się tym nie interesowałem. Gold, a Gamepass, to dwie różne usługi. Gold tylko do grania online, GP mam gry które mogę ograć w ramach opłaty abonamentu. Czyli oprócz Abo 40zł za Game Pass muszę wykupić Gold tak? Czyli lepiej wyjdzie Game Pass Ultimate, bo tam jest chyba Gold- za 54zł Czy coś źle kumam?
-
Nie ma kompletnie sensu biadolenie o przeliczaniu dolara na złotówki. Inne realia i inne światy. Kolejna kwestia ze mamy najgorszy przelicznik, bo my mamy najczęściej z euro. Jezeli ktoś mieszka w USA, to spoko. Ktoś przylatuje do kraju i Ci może kupić-spoko. Przeliczanie czy kupowanie z wysyłka do nas nie ma kompletnie żadnego sensu. Mozna kogoś poprosić żeby kupił na firmę i odliczy VAT. Wyjdzie tyle co w U.S. różnice mamy w 23% podatku. Tyle w kwestii ceny. Peace
-
Kup w USA, wyślą Jakiś problemik?
-
Dokładnie, dlatego nie wiem kto jeszcze przelicza dolar-złotówka w 2020 Jak sprite napisał. Ale 400 dolarów dzisiaj i tak daje okolice 1700, więc mamy cenę spoko. Pierwszy iphone w polsce, jeszcze salon Ery kosztował mnie 1500 czy 1600zł. 2008 rok. Więc cena spoko, będzie top model, top sprzedaż.
-
Nie wiem czy usunęli problem przebarwień matrycy- żółte paski. To było w imacach jak kupowałem swojego pierwszego. 7-8 lat temu? Albo nawet to był 2010. Teraz kupiłem w bieda wersji, ale i tak poszedł w świat. Problemu kurzu nie zlikwidowali, bo system chłodzenia i cyrkulacji wymaga innej konstrukcji, a oni tego nie zmienili. Imac wymaga resetu, a Apple z problemem kurzu sobie kompletnie nie radzi. Nie jest to jakiś ogromny problem, bo to są takie placki jakby w kilku miejscach, serwis to ogarnia. Ale przy kompie za 9-12k nie powinno mieć to miejsca. Odpalisz jasną fotkę, duży obszar błękitnego nieba, a tam kupa na ekranie. Poprzednie modele miały plus w postaci szyby na magnesie. Teraz jest klejona i nic nie zrobisz. Tyle z wad tego kompa. Jak chcesz mieć kompa na 5lat i stać Cię na droższe klamoty, to bierz. Na teraz I5 i 4GB w karcie będzie ok, bo ten system chodzi trochę inaczej. Windows musi ogarniać setki różnych konfiguracji, OS jest robiony pod konkretne podzespoły z konkretnej firmy- ot cała tajemnica dlaczego ten system tak działa. Nie wiem czy procek i karta 4GB starczy na ten okres 5 lat. Tutaj niech się wypowiedzą Ci co w tym głębiej siedzą. Jakbym miał kasę, to ofcoz brałbym droższego i mocniejszego. Mocy nigdy za mało. No i kwestia dysku. FusionDrive, to taki mix ssd i talerza. Chodzi szybciej niż sam talerz, ale osiągi ma gorsze niż SSD. To są dwa dyski, ale połączony w jeden wolumen. Jeżeli chodzi o sam dysk SSD, do dopłacisz 3,5k- Witamy w świecie Apple Lubię firmę, lubię ich produkty, Imac ładnie wyglądał, ale nie w tych cenach. Ja zawsze kupuje bieda wersje, bo zwyczajnie w świecie nie potrzebuje kobyły do pracy. Nie widzę sensu płacenia 8k za macbooka Pro żeby napisać tego posta, odebrać meila czy posłuchać muzyki na YT. Do tego mi starcza podstawowy Air. Tyle w kwestii Apple i czy warto. Ładne, ale jak masz dopłacić do ramu, kupić 27 calowego, to zakręcisz się w okolicy 15k. W tej cenie składasz potwora który zjada programy których będzie używał, będzie miał więcej dysków twardych o większej pojemności i zrobisz sobie tam kilka partycji. Nie będzie to ładnie wyglądało, nie będzie tego ekranu, nie będzie jednego kabla, nie będzie kultury pracy. Ale cenowo będzie taniej do Twoich potrzeb i na wycieczkę do Chorwacji zostanie Imac sobie poradzi na teraz, sprzętowo niech się wypowiedzą inni, ale nie wiem czy I5 będzie ok za 5lat, tak samo 4GB na karcie graficznej. Zaraz nowe konsole, to będzie wyścig. Ale to akurat Apple omija. Oni ten I5 z boostem wsadzą do kompa i w 2025 roku. Oni dzisiaj montują w Macbooka przednią kamerkę 720- montowali to w 2010, a mamy 2020
-
Do czego chcesz tego kompa? Miałem 2x Imaca. Ostatniego półtora roku temu, ale na retinie. 9k za ekran 5k nie uśmiechało mi się. Jak chcesz na tym przeglądać fejsa, posłuchać muzyczki, to się zastanów dobrze czy chcesz tego kompa na 100%. W gierki nie pograsz, a nie kumam sensu kupowania droższego Imaca żeby pociągnął Windowsa w celu odpalenia gry.
-
Chyba więcej, bo jak dobrze widzę ma bezprzewodowe przerzutki- 6k same przerzutki.
-
Kupowałem swojego pod koniec 2016, mam sony XD80 55'. Chciałbym 65 teraz.
-
Różnica tysiaka. Wszędzie podają że lepiej dopłacić do modelu C9. Ale najwięcej pytań do 55', a tu różnica w dopłacie mniejsza.