Ja uwielbiam kupować nowe gry i je sprawdzać. Grać to już nie tak chętnie. Więc odpalone 20 gier, żadna nieukończona. Jak coś mi nie pasuje, to olewam, a jak pasuje to zostawiam.
Skyrim czekał na napisy końcowe kilka lat, Wiedzmina 3 dopiero w tym roku- kupiony na nocnej premierze. I jak usiądę po X czasie, to już do końca. Więc backlog potężny, na wszystko przyjdzie czas.
Aktualnie gram tylko wieczorami jak wszyscy pójdą spać, bo wtedy mam spokój, więc czasu co kot napłakał, bo nie zawsze są chęci po tej 21/22.