-
Postów
7 508 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez zdrowywariat
-
Ja też, aż takim optimistą nie jestem, ale Nintendo będzie chciało podnieść abonament i coś w zamian muszą dać. Dla mnie najbardziej prawdopodobny jest GC, później DC, bardziej niż Saturn, a gdzieś na końcu listy DS/3DS.
-
Strzelam, że nie tylko GC się pojawi w usłudze NSO, ale i DC i może jeszcze jakieś konsole. Dziś takie przeczucie mnie naszło, że będzie też DC. W końcu muszą rozbudować swoją usługę, nie tylko o więcej gier na dostępne już konsole, ale też o nowe. DC byłby bardzo sensownym wyborem i logicznym, skoro są już dostępne inne konsole Segi i miałby pojawić się GC. Może i byłoby to zbyt piękne, żeby mogłoby być prawdziwe, ale taki dwupak na rozszerzenie NSO byłby bombą!
-
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
Litwin dojebał się do Kabiego, gdy napisał mi mniej więcej, że mam zdrowe podejście, że się oszczędzam, więc odpisałem mu co myślę co do wymagań. Po pierwsze można mieć wymagania, ale oddalone w czasie - jestem cierpliwy. Po drugie można też trenować z innych pobudek, niekoniecznie stawiać sobie wysokie cele. Jeśli go to śmieszy lub nazywa to lenistwem to mnie śmieszy zajeżdżanie organizmu, bo w mojej opinii o ciało rzecz jasna należy dbać - ruszać się, uprawiać sport itp., ale z głową! -
Gex dużo fajniejszy i to z jajem, Croc to średniak, z którym już wtedy na PSXie się męczyłem.
-
Mam tak od zawsze
-
Sterowanie jest ok, ale trzeba się przyzwyczaić, można też co nieco pozmieniać w opcjach pod siebie. Jedynie poziom z kaczką może sfrustrować i nie wiem jak przeszedł przez słynną kontrolę jakości Nintendo? Dwójka też niezła, jednak niepotrzebnie z podziałem na misje, więc oceniam ją o oczko niżej. Poza tym gra jest piękna, najładniejsza na Switchu obok Metroid Prime i z tego co słyszę obok Xenoblade Chronicles X. Jak mogłeś jeszcze tego jako fan Nintendo nie ograć? Ile już od premiery minęło Halloweenów?
-
CRONOS: the New Dawn (nowa gra od Bloober Team)
zdrowywariat odpowiedział(a) na Szermac temat w Ogólne
Wygląda to bardzo dobrze, zapowiada się sztos pokroju najlepszych survival horrorów. -
Jest szansa na gry z Gacka w usłudze? https://www.eurogamer.net/switch-2-gamecube-controller-in-development-fans-believe
-
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
Odniosę się jeszcze tylko do tego, że gdybyś był skromny w tym co robisz, miał pokorę, to nikt by Ci nic nie wyciągał, nawet Kabi. Nie zaprzeczam, że coś osiągnałeś, bo trenujesz, a nie siedzisz z piwskiem w fotelu. Tu chodzi o twoją postawę, bo czy widziałeś, żeby ktoś tu był jechany, kto wrzucił fotki po tym jak zrzucił z wagi 10kg+? Nie, takie osoby zbierają same gratulacje. Sam to przeszedłem w wątku z poezją, bo zbytnio wierzyłem w siebie, co zostało odebrane jako przechwalanie, a wierzyć, czy też marzyć lepiej po cichu. Ostatnio cenię sobie balans: zrobiłbyś 40km, zamiast 157km i ciało też by Ci podziękowało i miałbyś jeszcze czas na coś innego, na książkę, na grę itd., a tak to musiałeś zadupiać do apteki po maść na hemoroid. Naprawdę polecam balans, bo to super sprawa, nic na siłę, nie codziennie, ale i nie w kratkę, masz ochotę na dzień wolny to sobie go bierzesz. Masz fotkę, na której mam prawie 44 lata: -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
W mojej opinii ma lepsze podejście do sportu, niż twoje zajeżdżanie się i próba udowodnienia nie wiadomo czego nie wiadomo komu, nie dorabiaj sobie do tego ideologii. Masz chyba +-40 lat? W tym wieku powinieneś wiedzieć, że lepiej ćwiczyć z głową i się trochę oszczędzać, a efekty i tak się pojawią. Dalej można sobie stawiać wysokie cele, ale dążyć do nich wolniej, bo czas i tak upłynie i chodzi o drogę, dobrą zabawę, nie o wizyty u rehabilitantów. Bieganie nie jest w niczym gorsze od innych sportów, każdy sport jest spoko, co kto lubi i gdyby dziś, któryś z moich przyjaciół zaproponowałby mi grę w Squasha to czemu nie? A jak będę już za stary na piłkę to znajdę sobie coś innego, jest w czym wybierać! -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
Ciężko, ale coraz lepiej, układy są dosyć trudne, na każdy egzamin trzeba nauczyć się nowego z 20+ kombinacjami. W tym wieku człowiek już nie jest taki elastyczny jak 20 lat temu i mało rozciągnięty, choć z prostymi kopnięciami jeszcze sobie jakoś radzę, co innego te finezyjne xD Ale przecież u mnie na treningu bywają też osoby bliskie 60ki, a dobry przyjaciel - to przez niego zacząłem trenować - trenuje z 70 latkiem. Fajne jest to, że na zawodach jest podział nie tylko wagowy, ale i wiekowy i ze względu na posiadany pas, więc jeśli założyć, że na swoje 50 urodziny zdobędę czarny pas to teoretycznie dalej będę miał szansę na mistrza świata w kategorii 50+ lat xD -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
120kg to moja życiówka przy wadze 93kg, trochę też pochodziłem na siłkę, gdy trenowałem MT, w sumie miałem dwa powroty na kilka miesięcy. 25 lat temu więcej trenowałem, bo była taka moda, prawie wszyscy moi koledzy ćwiczyli w jednej z piwnic, wtedy moją życiówką było 115kg przy wadze 78kg. Najdzie mnie ochota to znowu wrócę na siłownię, po prostu nie chcę się zajechać w moim wieku prawie 45lat, chcę się cieszyć życiem i będę sobie „żonglował” sportami w zależności od chęci, czasu i miejsca zamieszkania, bo po powrocie na wieś do PL nie wszystko będzie blisko, ale na pewno coś sobie znajdę. Dlatego nie uznaję takiego pier…, że bieganie jest niszą, sport to sport -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
Mój brzuch jest gdzieś w dziale fotek, ja nigdy nie uważałem się za jakiegoś kozaka na siłce, więc jest jak jest, nie ma najgorzej, ale zdaję sobie sprawę, że są braki. W każdym razie już na porównaniu bodajże 85kg vs 72kg był elekt i to mnie cieszy, że nie wspomnę o porównaniu 105kg vs 72kg xD Po pewnych turbulencjach w życiu zmieniłem kierunek, co się bardzo opłacało i zrozumiałem co w życiu ważne, oprócz takich oczywistości jak zdrowie, czy rodzina… otóż czas, spokój, balans i zdrowe relacje, nie widzę powodu, żebym miał zajeżdżać organizm, żeby komukolwiek cokolwiek udowadniać i porównywać swój brzuch z jego brzuchem xD p.s. mam dobrego przyjaciela, który wygrał zawody i przy wadze 86kg wypchnął na klatę na płaskiej ławeczce 180kg, Litwin przy nim to dla mnie żaden autorytet. -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
Ponad 20 lat temu trochę pochodziłem na siłkę, a niedawno na chwilę wróciłem, żeby dokończyć dzieła, to znaczy schudnąć do 72kg, bo zapuściłem się do 105kg przy wzroście 175cm. Z tym, że miałem depresję, gdy nieszczęścia zleciały się parami w wieku 33 lat, życie. Na szczęście wstałem, otrząsnąłem się i ruszyłem do przodu. Uprawiam inne sporty, więc jeśli chodzi o sylwetkę nie mam się czym chwalić: 1. Od ponad 4 lat gram regularnie w piłkę, dawniej 2 razy w tyg, ale gdy zacząłem trenować Teakwon-Do, tylko raz w tyg i to w zupełności wystarczy. 2. Przerwałem siłownię, żeby się nie zajechać, od roku wszędzie poruszam się na rowerze, żeby poprawić kondycję i wzmocnić nogi, zawsze coś. 3. Dawno temu trenowałem Muay Thai 2 lata. 4. Chodzę na naukę pływania od ponad 2 lat i nie opuściłem żadnej lekcji, moim celem jest nauczenie się dobrze technicznie pływać wszystkimi stylami + nawroty. 5. Od prawie 2 lat trenuję Teakwon-Do 2 razy w tyg, a 2 tyg temu zdałem swój trzeci egzamin - na żółty pas z zieloną belką, więc zostało jeszcze siedem do czarnego pasa, jestem cierpliwy, byłem też na razie na dwóch zawodach, szykuję się do trzecich. 6. Gdy jest ciepło w weekend jadę z kolegami na kajaki. 7. Po zakończeniu nauki pływania - zostało mi jeszcze parę miesięcy - poszukam sobie czegoś innego. Jak widać prowadzę aktywne życie, ale nie zajeżdżam się, bo nic nikomu nie muszę udowadniać, robię to dla czystej zabawy i zdrowia. -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
Trenuje jak do zawodów, a wygląda jak ulaniec spod budki, mr syzyfowa praca lub mr kontuzjonusz xD -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
No i? Musisz mieć niskie poczucie własnej wartości i kompleksy, skoro lansujesz się, że w czymś od kogoś byłeś lepszy! Takie rzeczy to w podstawówce. -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
Ja tu Kabiego o fotkę brzucha nie nękam, to twój fetysz, twoje zboczenie, nic mi do tego. -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
To jest patologia, a nie ładna sylwetka. Zawsze uważałem, że nie powinno się przesadzać z masą, jeśli nie ma się wzrostu. Nie śmieję się ze wzrostu rzecz jasna, bo nikt nie urodził się idealny, a z postawy jegomościa i z podejścia do sportu, czyli z napompowania się teściem i zażynania organizmu i chwalenia się dziesiątkami fotek, gdy nie ma się czym. Dużo lepiej byś Litwin wyglądał, gdybyś był mniejszy, a lepiej urzeźbiony, poza tym 40km na rowerze byłoby dużo zdrowsze, niż 160km, bo bez hemoroida wystającego z dupy, a i zostałoby trochę czasu na relaks, czy też gierkowanie. Nie jesteś żadnym wzorem do naśladowania, a przestrogą jak nie ćwiczyć, bo nikt nie jest robotem, że w końcu organizm nie zacznie się buntować. -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
„"Kompleks Napoleona" to zjawisko jak najbardziej prawdziwe - ustalili badacze z Uniwersytetu Wrocławskiego. Wielu niskich panów częściej wykazuje cechy tak zwanej "Ciemnej Triady" - psychopatię, narcyzm i makiawelizm - które wzmagają w nich poczucie siły. Dzięki temu sprawiają wrażenie potężniejszych mimo swojego wzrostu. Agresywną postawą rekompensują sobie niski wzrost i niskie poczucie wartości.” vs „Osoby wysoko wrażliwe mają wiele zalet, które mogą im pomóc osiągnąć sukces. Przede wszystkim są one bardzo empatyczne i potrafią zrozumieć innych ludzi oraz ich potrzeby. Ponadto mają silną intuicję, która pozwala im szybko reagować na sytuacje i podejmować trafne decyzje. Empatia to zdolność do rozpoznawania i współodczuwania emocji innych osób, umiejętność postawienia się na miejscu innej osoby i spojrzenia na daną sytuację z jej punktu widzenia. Człowiek empatyczny jest świadomy tego, co inni ludzie odczuwają w danej chwili. Dzięki temu jest w stanie zareagować adekwatnie do sytuacji.“ Nie chce mi się więcej szukać, ale jak widzisz empatia to bardzo pożądana cecha, a co za tym idzie wysokie EQ, które świadczy o sile i mądrości człowieka, tak że nie mam się czego wstydzić i w twoich oczach mogę być pizdą: „Inteligencja emocjonalna [EQ] nazwana i przeciwstawiona inteligencji racjonalnej (IQ), po raz pierwszy została przez amerykańskich psychologów Petera Salavey'a i Johna Mayerw'a w roku 1990. Świat obiegła sensacyjna wiadomość – mamy dwa mózgi. Pierwszy, ten dobrze znany, myśli i jest odpowiedzialny za nasze racjonalne działania. Drugi czuje i kieruje emocjami. Oba są równie ważne.” -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
Osoby empatyczne świadome to silne osoby, ale co Ty jako megaloman z kompleksem Napoleona możesz o tym wiedzieć? I wcale nie wyglądasz jakoś super, widziałem tu lepiej zbudowane osoby, a wozisz się po forum jakbyś zdobył tytuł Mr. Olympia. -
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
Ale za to dupę masz jak sito, z której wystaje hemoroid, a do tego chodzisz jak kulawy z dwoma kijkami, przez limfę w stopach i strzykanie w kolanie. Nie wiem, czy takie poświęcenie jest warte kratki, z którą latasz po forum z kompleksem Napoleona i zaczepiasz chłopaków jak jakiś zbok, żeby pokazali swoje brzuchy, żebyś mógł się pocieszyć, że jednak te 23 powracające urazy itp. były tego warte. -
Uwielbiam God of Wara i God of Wara 2, GOW2 najlepsza część z Kratosem, a trójka mimo, że słabsza to jednak i tak lepsza od nowych GOWów. Lubię, gdy slashery itp. rzucają nam zagadki dla urozmaicenia rozgrywki, posiadają jakąś namiastkę eksploracji i sekrety do odkrycia. Dlatego lubię całą trylogię GOWa, bo czasem też trzeba było ruszyć głową. Nie były to co prawda jakiś wybitne łamigłówki, ale cieszyły i nie były prostackie jak w nowych GOWch. Uwielbiam Ninja Gaiden, który zawiera fajnie ukryte złote skarabeusze do znalezienia, czego zabrakło mi w NG2. Lubię po prostu jak slasher daje odetchnąć na chwilę.
-
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
Czyli twoje słowo jest chuja warte. Z hemoroidem podpuszczałeś, z teściem podpuszczałeś, więc po chuj tu na tym forum siedzisz, skoro chyba nawet nie grasz w gry? -
Szczerze współczuję, ja jak muszę coś opchnąć używanego to wymiękam, na szczęście zwykle udaje się taniej jakiemuś koledze, bo klienci potrafią być Januszami lub roszczeniowi. Nie dzięki, jeszcze jak widzę, że niektórzy tu mają pretensje, wyślesz 100 razy na czas, a tylko raz zawiedź i to nie z Twojej winy, tylko kuriera - to się przekonasz.
-
Urazy, kontuzje, eliminacja ze sportów..
zdrowywariat odpowiedział(a) na sir_ryszard temat w SpartakuS
Ja mam takie podejście, że jak coś mnie boli to szukam alternatywy, innego ćwiczenia, czy nawet innego sportu. Jeśli rzecz jasna żaden specjalista nic nie zaradzi jak: chiropraktyk, osteopata, fizjoterapeuta (czy masażysta), byłem u wszystkich i zadziwiające jest jak bardzo różnili się wiedzą, bo każdy z nich pomógł mi w zasadzie z czymś innym. A borykałem się z dolegliwościami kręgosłupa w odcinku szyjnym, bólem w łokciu przy skręcie ręki z obciążeniem i z biodrem, ale z tym akurat szybko się uporałem suchym igłowaniem. Uważam na siebie, bo mam prawie 45 lat, żeby się nie nabawić żadnej kontuzji.