Skocz do zawartości

zdrowywariat

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zdrowywariat

  1. zdrowywariat odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w CD Projekt Red
    Strzelam, że to jeszcze nie jest ostateczna premiera i we wrześniu ogłoszą, że potrzebują dodatkowego miecha, bądź dwa. Podobnie będzie z TLOU2. Nie wiem, czy nie celowo próbują przeciągnąć premierę, żeby wstrzelić się w premierę konsol nowej generacji. Jeśli tak to może nawet i dobrze.
  2. zdrowywariat odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w CD Projekt Red
    Nie chodzi o promocję, po prostu chcę sobie zafundować w tym roku OLEDa z HDRem i PS5 na premierę, więc poczekam też z CP2077 i TLOU2, żeby ograć je w najlepszej możliwej jakości, bo nie wątpię, że dostaną jakiegoś boosta na nowej generacji. Poza tym zwykle na premierę nowej konsoli nie ma gier, więc dzięki cierpliwości pobawię się w wyżej wymienione gry + Ghost of Tsushima. Oczywiście, jeśli wytrzymam, bo gdy zobaczę same dyszki dla TLOU2 to plan może pójść się... xD.
  3. zdrowywariat odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w CD Projekt Red
    Ja poczekam te dwa miechy i wezmę grę na premierę PS5, które ma być wstecznie kompatybilne. Do tego nowy TVik i TLOU2. Już się nie mogę doczekać świąt.
  4. zdrowywariat odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    Chodzą ploty, że Retro tworzyło jakieś RPG muzyczne, i że po 3 latach projekt poszedł do kosza. Niech dają już żyć z nimi. Najpierw jakiś Star Fox GP, a teraz to. 6 lat minęło i nic, to są jakieś jaja.
  5. zdrowywariat odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Będzie dobrze. Nie ma co się martwić. Remake dwójki dał radę to i trójki da. Wnioskuję po komentarzach, że większości najbardziej podoba się ta część, którą jako pierwszą ogrywali :).
  6. zdrowywariat odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS4
    Poczekam nawet do premiery PS5, niech szlifują, byleby gra spełniła oczekiwania.
  7. zdrowywariat odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w Switch
    Być może, bo we wszystkich b-sideach schodzę już poniżej 10 zgonów, grając na luzie, no może oprócz 7go, bo jest trochę dłuższy. To znaczy zacząłem wierzyć, że mogę to zrobić.
  8. zdrowywariat odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w Switch
    Przypomina smar, tłuste to i białe :). Ja wziąłem ten: https://www.sprayster.com/product/dp60-250ml-lubricant/
  9. zdrowywariat odpowiedział(a) na Daffy odpowiedź w temacie w Switch
    Kupiłem ten contact cleaner, który ktoś tu polecał i potwierdzam, że działa, przynajmniej na razie. W jednym lewym joyu postać czasem sama szła mi w prawo, a w drugim lewym szwankowała góra. Przetestowałem oba w b-side 7 w Celeste i wszystko grało. Mam nadzieję, że tak zostanie. Ten contact cleaner to smar po prostu.
  10. zdrowywariat odpowiedział(a) na KOŁD odpowiedź w temacie w PS4
    Jeden z najlepszych fan made trailerów (ze spoilerami):
  11. zdrowywariat odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    Gacek najbardziej konsolowa konsola. Jakie to było śliczne fioletowe.
  12. zdrowywariat odpowiedział(a) na Daddy odpowiedź w temacie w Ogólne
    A już mi serce zadrżało, gdy zobaczyłem, że coś się dzieje w temacie, heh. Liczyłem na datę premiery DLC. Rozi przejdź grę bez zgonów jak Ci za latwo. Powodzenia z tym chooyem smokiem, albo krupierem.
  13. zdrowywariat odpowiedział(a) na Rayos odpowiedź w temacie w Switch
    Ano tak zapomniałem o kasku xD.
  14. zdrowywariat odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    To, że Switch wyciąga 4x więcej flopów i ma 8x więcej pamięci od PS3 to wcale nie oznacza, że jest 4x mocniejszy, nie jest nawet dwa razy, ani półtora, tylko trochę, 1.25 gdzieś.
  15. zdrowywariat odpowiedział(a) na Rayos odpowiedź w temacie w Switch
    Kupiłeś motor frosti, zamiast samochodu i narzekasz, że deszcz Ci kapie na głowę?
  16. zdrowywariat odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    Gdyby wpuścili Switcha2 z 3D, z usprawnionymi joyami, ze spustami analogowymi, z krzyżakiem podobnym do tego w dualshocku, gdzie kierunki mogłyby robić za przyciski w 2P mode (ale Sony chyba ma na to patent), z dodatkową mocą w doku, który by dawał konkretnego kopa, i wstecznie kompatybilnego... to byłaby to konsola idealna dla mnie.
  17. zdrowywariat odpowiedział(a) na KOŁD odpowiedź w temacie w PS4
    Dobra mocna lista, ale zwycięzca mógł być tylko jeden .
  18. zdrowywariat odpowiedział(a) na pawelgr5 odpowiedź w temacie w Switch
    Chyba o co innego mu chodziło. Może zwyczajnie nie lubi zaczynać od początku dłuższego momentu, gdy zginie i woli savewować częściej? Ja też już za stary jestem na takie archaizmy, choć w RE jest to spoko zrobione, nie męczy aż tak.
  19. zdrowywariat odpowiedział(a) na Suavek odpowiedź w temacie w Ogólne
    Niepotrzebnie włączyłem wczoraj.
  20. zdrowywariat odpowiedział(a) na Godot odpowiedź w temacie w Switch
    Co jak co giger, ale chyba Ty masz wściekliznę, może to zaraźliwe?
  21. zdrowywariat odpowiedział(a) na Labtec odpowiedź w temacie w Switch
    Idź pan w chooy.
  22. zdrowywariat odpowiedział(a) na Suavek odpowiedź w temacie w Ogólne
    Automatyczne dojenie krów i golenie baranów? Trzeba wrócić.
  23. zdrowywariat odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS4
    Najpierw ograłem 4 razy, a później, gdy pozbyłem się PS3 z grami, bo nie kolekcjonuję konsol, na rzecz PS4, i gdy w pewnym momencie naszła mnie ochota na kolejne przejście TLOU, to poszedłem po kopię gry, bez zwracania uwagi na cenę, bo gdy mam na coś ochotę, to tak zwyczajnie, jak człowiek, robię sobie tą przyjemność. Mam nadzieję, że pomogłem.
  24. zdrowywariat odpowiedział(a) na KOŁD odpowiedź w temacie w PS4
    Ty masz chyba jakiś problem ze sobą? Wrzuć na luz.
  25. zdrowywariat odpowiedział(a) na KOŁD odpowiedź w temacie w PS4
    Ja po Splinter Cell 3: Chaos Theory w nic tak dobrze się nie bawiłem i wali mnie to, że kilka razy na 20h Eliie się zamotała i "dała się zauważyć". Była duża różnorodność, bo po pierwsze były dwa typy przeciwników, ludzie i zarażeni, którzy również dzielili się na różne typy. Po drugie poziomy były świetnie zaprojektowane, przechylony wieżowiec, piętrowy hotel, miasteczko, domek na prerii, długo by wymieniać. Które miały klimat. Po trzecie było czuć moc broni, shotguna, czy długiej, a łuk to już w ogóle był bardzo spoko. Do tego był crafting, piękny w swej prostocie, który pozwalał tworzyć koktajle, bomby pułapki i bomby dymne. Można było nawet ostrze do rury przykleić taśmą. To wszystko składało się na świetną zabawę. I różnorodność. Nie mówię o graniu na Rambo, ale można było się bawić, wykańczać większość po cichu, jednego z bejsbola gdzieś w ciemnym miejscu potraktować, a ostatnich dwóch załatwić z guna, pierwszego headshotem. Za każdym razem różne, inne akcje odchodziły i to trzymało mnie przy grze 120h, 6 przejść (2 na PS4). Bo nawet, gdyby upierać się, że gra fabułą stoi to co trzymało mnie przy grze przez kolejne 5 przejść? Gameplay. Nie był idealny, ale mi dawał masę frajdy. Gra dekady. Nie wiem jak można tej gry nie doceniać i nie widzieć tych wszystkich smaczków. W jedynym momencie spotykamy Billa, uważamy na jego pułapki, chodzimy po dachach, by za chwilę strzelać do góry nogami, a następnie zobaczyć świetną cutscenkę. Dalej dostajemy bombę pułapkę i shotguna, by za chwilę walczyć z grupą biegaczy na parkingu autobusów, a następnie z purchlakiem i jego ziomkami. W kolejnej miejscówce zapalamy samochód na popych, po czym następuje kolejna świetna cutscenka, po której kończymy w piętrowym hotelu, w którym wchodzimy do windy i spadamy na dół do zalanej piwnicy. Nóż (pipi) ślepi byliście jak w to graliście? Ta gra subtelnie podaje ciągle coś nowego. Przez całą grę. Że nie wspomnę o zimie, zaraz przed nią, o polowaniu, o graniu Ellie, o rozmowie przy ognisku, o kilku innych świetnych cutscenkach, jak przesłuchanie, o "bossie", o kolejnej mega cutscence, o ograniczonej widoczności przez śnieg. A do tego co chwilę wjeżdżała nowa broń, albo rzecz do craftingu, i koń i miotacz ognia i żyrafy. Można wymieniać bez końca, jakby tego było mało Joel i Ellie prowadzili interesujące, nieraz zabawne rozmowy, i nie tylko oni. Ta gra serwowała wszystko co mogła, żeby zatrzymać mnie przy konsoli.