Nie jestem jakimś pro w bijatyki, ale grałem w dziewiątkę i nic mi tam nie wadziło, myślę że tu będzie podobnie. Wątpię, żeby zrobili krok do tyłu, a jak wiadomo MK9 był wspaniałym powrotem do korzeni. I od tamtego momentu po prostu rządzi, gdy inne bijatyki nie domagają. Czyli nie są tak dobre jak niegdyś Tekken3, Soul Calibur1, SF4: Evo, DOA3, czy Def Jam z raperami :). Każda specyficzna, każda wyściskała z konsoli wszystko co fabryka dała, a Tekken3 to chyba nawet więcej.