
Treść opublikowana przez zdrowywariat
-
Super Mario Maker 2
No zaorali tym Marianem.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
-
Super Mario Odyssey
Grajcie razem! On niech gra Marianem, a po rzucie czapeczkę na przykład w żabę niech odda pada Tobie ;).
-
Super Mario Odyssey
Może potrzebujesz po prostu się przyzwyczaić? Ja gdy pierwszy raz dorwałem N64 z Marianem to najpierw biegałem nim wkoło zmieniając prędkość. Później zrobiłem potrójny skok, a na końcu wszedłem na pierwsze drzewo i stanąłem na rękach :).
-
Super Mario Odyssey
Także i tak że mają inne znaczenie. Także = również. Tak że wiesz = reasumując. Coś jak wkoło i w koło. Więc nie wiem, co masz na myśli pisząc „też wiesz z kim(-) masz do czynienia”?
-
Super Mario Odyssey
W SMO movement jest mega za(pipi)isty, zarówno dla casuali, jak i hardcorowych, którzy mają więcej opcji, że o speedrunerach nie wspomnę. Super się nim steruje i super się na niego patrzy, bo porusza się z gracją, jak nikt inny. Pierwszy raz się spotykam, żeby ktoś narzekał na sterowanie w Marianie. Może się nie podobać to i owo, ale sterowanie... serio? xD
-
Super Mario Odyssey
- Super Mario Odyssey
Chodzi Ci o ograniczoną kontrolę nad Marianem, na przykład gdy biegnie rozpędzony z górki? To się nazywa prawo fizyki. Sprawdź na sobie :).- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- Super Mario Odyssey
Takim rasowym platformerem było na pewno SM64 oraz SMG1 i 2, w SMO pobawili się trochę inwencją, podobnie jak w Jaku2, a Ratchety to takie platformery-strzelanki. Takim rasowym platformerem było Banjo-Kazooie, choć tam też pobawili się inwencją, podobnie jak w Conkerze, czy w Crashu3, ale czy to źle? Wolę za(pipi)istą fizykę w Zeldzie, niż voice acting w wydmuszce. Tak niektóre indyki mają więcej klimatu i polotu, niż niektóre gry AAA, czy może nawet SMO, ale nie ma też ich jakoś dużo, dziesiątki (czytaj sztosy) można policzyć na palcach dwóch rąk, bo jest też od za(pipi)ania śmieci.- Super Mario Odyssey
Przecież Ty chyba nawet gdzieś pisałeś, że Switch to twoja pierwsza konsola Nintendo, to byłeś Ty? Więc skąd możesz wiedzieć? Mario jest bardzo dobre, a że Tobie się nie podoba, no cóż, ma prawo, ale skończ (pipi)ić o jakiejś nostalgii, bo innym ma prawo się podobać. Mario ma za(pipi)isty movement, a ilością pomysłów mógłby obdarzyć niejedną grę. Najpierw SM64 pokazało jak się robi platformery 3D, później SMG pobawiło się grawitacją, a teraz SMO zrobiło piękny użytek ze zwykłej czapeczki. Ograłem wszystkie liczące się platformery 3D, Ratchety, Jaki, Banjo, Conkera i inne, ale król jest tylko jeden... Mario, Mario, Mario!- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
Nie, ale to nie oznacza, że nie ograłem żadnej. Pamiętam, że Command & Conquer mnie się bardzo podobało na PSXa, chyba Red czy coś na dwóch płytach. Nigdy nie miałem PCta, więc niewiele tego ograłem, ale coś tam się znajdzie :). Poza tym nie trzeba ograć setki strategii, żeby dostrzec magię ITB. Ostatnio ograłem turówkę Króliki, ale jednak ITB to ITB, jest genialne. Chłopaki z Subset Games to geniusze. To dopiero trzeci indyk, albo aż, przy którym wiem, że spędzę ponad 200h.- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
Jakimi osądami? To tylko moje zdanie. Nie zgadzasz się z nim ok. Przynajmniej mógłbyś podać swój typ najlepszej strategii? Dla mnie Into the Breach jest piękne, bo piękno jest w prostocie. Tam naprawdę wszystko działa, zasady łapie się od pierwszej minuty, a po kolejnych gra staje się coraz to głębsza. O to w grach chodzi moim zdaniem. Naprawdę nie masz co robić, tylko sugerować innym, żeby nie brali mojego zdania na poważnie?- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
Jeśli nie podobało Ci się Call of Duty to nie graj w Battlefielda, bo tam też jest widok z pierwszej osoby xD. A co do pytania nie twój interes. Potrafię docenić prostotę Into the Breach i nie potrzebuję do tego mieć ograne setki strategii. I jeszcze odnośnie Celeste, nie sprawdzi sam to się nigdy nie dowie, czy się zawiedzie tak jak na SMB, czy gra będzie „tylko” warta ogrania, czy okaże się dla niego sztosem. SMB i Celeste łączy niewiele, poza szybkimi loadingami.- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- Super Mario Odyssey