U4, jedna z najgorszych gier ND, po genialnym TLOU, czy U2, oczekiwałem chyba cudu. Dla tej gry kupiłem PS4 i zmieniłem TV. Męczyłem się z grą, a raczej symulatorem chodzenia. „System walki” był chaotyczny, ciągłe wysiadanie z jeepa nudne, level z łódką pusty, szary początek przegięty, druga połowa zielona, akcja z kamieniem i jeepem strasznie naciągana, mimika twarzy Sullyego dziwna, do tego te nieszczęsne palety na kółkach. Z całym szacunkiem dla ND za wspaniałą trylogię Crasha, czy Jaka (szczególnie jedynkę), U2 i magnus opus TLOU, ale U4 im nie wyszło, jeśli chodzi o gameplay, mało grania, dużo bzdur, cała gra źle poskładana.