-
Postów
7 083 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez zdrowywariat
-
OOT to było kiedyś moje top3, tylko ja grałem w czasach N64, po przeskoku z PSXa to było coś, a niedawno próbowałem ją skończyć na 3DSie, ale nie dałem rady, niestety gry się starzeją, a i ja się postarzałem. Myślę, że nowa Zelda Ci się spodoba, ja nie mogłem się oderwać. A co do Metroida to tutaj zaczynałem od razu od Prime, grę kończyłem ze szczenką na podłodze, trochę niewygodnie się gra, ale inaczej nie dałem rady :).
-
To j.bniesz 300h jak ja, to gra dla Ciebie :). Stare Zeldy są zbyt archaiczne, nie dla wszystkich.
-
Czy to gra dla Ciebie? Tego nie wie nikt, równie dobrze możesz ją pokochać, albo nie lubić. Ale jest to zdecydowanie gra, której "należy" się szansa, szczególnie jeśli masz Switcha, a tym bardziej jeśli lubisz sandboxy, czy gry sandboxo podobne, ale nie tylko.
-
Wyobraź sobie ,że ktoś może mieć niedowład reki i dzieki profilowi pada łatwiej mu grać w gry a wilot nie jest wygodny aby nim operować. Na WGW czulem sie jak baran bo nie mogłęm zagrać w superhota na Oculusie/lub HTC Vive przez tego dziwnego pada. Nie mierz wszystkich ludzi jednakową miarą.Ja to rozumiem i przykro mi z tego powodu, dlatego napisałem, że życzę Ci SMG ze zmienionym sterowaniem na VC, czyż nie? Moje komentarze są skierowane do tych, co nie mają tego problemu. Mam znajomego, któremu Galaxie nie podeszły ze względu na okrągłe levele, woli tradycyjne płaskie, więc może u niektórych nie samym problem było sterowanie, tylko po prostu inny, niż zwykle Mario. Update: spoko, ja wiem, że czasem przemawiają przeze mnie emocje, oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania, ja je szanuję. Po prostu źle się wyraziłem, chodziło mi tylko o to, że SMG to nie Armsy, nie ma tego sterowania ruchem wiele. Dobrej nocki wszystkim ;).
-
Spokojnie można było przejść obie Galaxie, potrzebnych było około 70 gwiazdek w obu częściach, a nawet można było zdobyć ponad 100 gwiazdek i olać te levele, w których sterowanie ruchem było czymś więcej, niż tylko potrząśnieciem willlotem, czyli atakiem. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że atak za pomocą energicznego ruchu nadgarstkiem, zamiast wciskania A był powodem nieskończenia tych wybitnych gier. Sorry.
-
W takim razie życzę Ci SMG na VC ze zmienionym sterowaniem (sobie też życzę SMG na VC :)), rozumiem że komuś nie przypadło do gustu "sterowanie ruchem", trzeba jednak zaznaczyć, że nie było trzonem gry, a tylko dodatkiem, bo nie było takiego sterowania wiele. Myślę, że Galaxie większości nie przypadły do gustu nie ze względu na sterowanie, a ze względu na okrągłe levele (mimo że kamera dawała radę), szczególnie jeśli ktoś skończył DKCR, w którym też było tyle tego sterowania ruchem, co wcale, czyli atak za pomocą potrząśnięcia willotem, tak jak w Galaxiach. Ja to rozumiem, tylko dla mnie to jest lekka przesada, co niektórzy piszą, bo sam nie cierpię gier, w których steruje się ruchem, ale w Galaxiach to nie był trzon gry, a jedynie dodatek.
-
No sorry, ale jakie sterowanie? Przecież tam było tylko potrząśnięcie willotem? Reszta to zbieranie pyłu (przy okazji) i kilka leveli, w których akurat sterowanie ruchem ułatwiało sprawę, jak w levelu z bańką mydlaną. Mnie też nie przekonał SMG przez pierwsze dwie godziny może, a po 10 gwiazdkach nie wiem nawet, kiedy zdobyłem 120, tak wsiąkłem, zaraz po tym zacząłem dwójkę, również nie wiem, kiedy zdobyłem 120 gwiazdek (Wii kupiłem w późniejszym terminie). To gry kompletne, czuć że dopracowane w każdym calu, świetne pomysły, bossowie, power upy, zabawa grawitacją, ale i też gry trudne, szczególnie druga część, w której niektóre gwiazdki to był czysty hardcore, przynajmniej dla mnie. SMG1 i 2 to gry, które coś zmieniły w Marianach, tak jak SM64 weszło w 3D, tak Galaxie pobawiły się grawitacją, tak teraz Odyssey dodaje przejmowanie innych postaci za pomocą czapki. Reszta Marianów było bardzo dobrych, ale nic ponadto, w mojej opinii taki 3D Land to nie ta liga, co części, które coś wniosły, i przy których czuć, że mamy do czynienia nie tyle z rzemiosłem, co z czymś unikatowym, oczywiście zakładam, że tak też będzie z Odyseją.
-
https://m.youtube.com/watch?v=zcY_NevscD8 Ja się z nim zgadzam, jeśli chodzi o Landa, a World pewnie podobny jest, czyli niewiele oryginalnego, w SMG były okrągłe levele, a w Odyssey mamy czapeczkę i powrót do SM64, więc to musi się udać.
-
W czym nie było przyjemne? Przecież posiadało również multum "płaskich" leveli, do tego super power upy: pszczoła, wiertło, sprężynka, lodowy Mario, czy z chmurkami i wiele innych, do tego różne wersje Yoshiego. A czy panowie skończyli obie części SMG? I z iloma gwiazdkami?
-
No spoko, ale nie wiem jak można nie lubić SMG? No cóż, w Worlda nie grałem, ale grałem w Landa na 3DSie, moim zdaniem nie był tak dobry i pełny jak Galaxie, czegoś brakowało.
-
GOTY, bo SMO2 będzie GOTG, nic nie jarzycie.
-
Jeśli kogoś to interesuje to oznajmiam wszem i wobec, że Rayman został porządnie połatany, problem jedynie w tym, że nie wiem nawet, kiedy ta łatka się pojawiła i ściągnęła, grę teraz można ukończyć (był bug w jednym z ostatnich retro muzycznych leveli), a poza tym levele wgrywają się dużooo szybciej, nie wiem, czy nie ze 4x, no i nie tnie już tak, co się zdarzało w niektórych momentach.
-
Już niedługo zobaczymy co na te 5.7Gb wcisnęli, że gra jest warta dyszki i może kolejnych.
-
Któryś raz z kolei słyszę, że indyk na Switcha w pierwszy dzień sprzedał się lepiej, niż na wszystkie pozostałe platformy do tej pory, tak że już dziś można założyć, że Switch będzie domem indyków. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła, ale niech te Retro w końcu się z czymś wychyli, minęły prawie cztery lata od premiery DK. A tu nic?
-
Nie chce mi się chodzić za tą gąbką, poza tym musiałbym też załatwić śrubokręt z taką końcówką. Mi to w sumie nie przeszkadza, byłem zapytać z ciekawości, myślałem że sklep się tym zajmuje i wyśle samego joycona gdzie trzeba.
-
Mam nadzieję, że mi padnie Switch dzień przed końcem gwarancji i dzień po tym jak dadzą możliwość kopiowania saveów. Też mam problem z lewym joyconem, koleś nawet zaproponował mi wymianę konsoli, tylko szkoda mi saveów.
-
Mnie wku sterowanie ruchem, dotykanie palcem po ekranie itp. (dlatego nie mogę skończyć Raymana), widocznie jestem starej daty, bo wolę przyciski, piękno leży w prostocie.
-
W Galaxiach sterowanie ruchem było zbędne, można się obejść bez tego, to samo w DK, na 3DSie się grało dobrze.
-
Ja nigdy nie traktowałem Switcha jako hybrydy, tylko 2 w 1. W niektóre gry gram na TV, a w niektóre na małym ekranie. Oczywiście Zelda i nowe Mario na TV.
-
Chodzi o sam motyw podróżowania, balon-żaglówka :).
-
Jaka klimatyczna ta druga okładka.
-
Nie cierpię sandboxów, nie skończyłem żadnego, w tym żadnego GTA, a w Zeldzie mam 300h, wiadomo kwestia gustu, ale mnie te podróżowanie na własną rękę tak wciągnęło, że chyba za właściwą grę wziąłem się po 100+h :D.
-
Po co Ci? Upadek Switcha już niedługo :D.
-
Płacz fanboja.
-
Brzmi jakby została im jeszcze masa pomysłów na drugą część tak jak to było z SMG :).