zdrowywariat

Teraz zauważyłem, że gdy przechodzimy w 2D w nowym stroju to :). W Zeldzie pomogłem sobie z 3 świątyniami, a tutaj ni (pipi)a, zrobię wszystko sam, choćbym miał 200h przy tym siedzieć :).

Mi ciężko je porównywać, Galaxy były równie dobre, ale inne zarazem. Jestem dopiero w piątym świecie, a już odnoszę wrażenie, że kto nie dał 10 ten po prostu nie zna się na sztuce.

Zgadza się, czuć geniusz i ducha SM64. Muzyczka w wooden kingdom to majstersztyk :). Księżyce są tak poukrywane, niektóre, bądź fioletowe monety, że aż micha się cieszy ze znaleziska.

Czytaj ze zrozumieniem - pisałem o części "endgejmowej" (tej po napisach, po przejściu wątku głównego). Tam księżyce walają się dosłownie wszędzie, przez co zbiera się je w ekspresowym tempie. No ale jak jest 120 za(pipi)istych, a reszta do znalezienia, które apropo są fajnie poukrywane, to masz dalej standardowe Mario, czyż nie? A wierzę, że jest więcej, niż 120, które nie „leżą”, a trzeba coś zrobić, choćby zabrać 5 zielonych księżyców, co było też w SMG.

Nie wiem o czym Ty KOMODO do nas rozmawiasz? Ja już w pierwszym świecie, nie licząc wstępu, znalazłem kilka dodatkowych księżycy, jak ten w spoilerze, które nie „leżały”.

Moja opinia z każdą minutą się zmienia, na początku byłem trochę na nie, ale ja już tak mam ze wszystkimi grami, a teraz? Jprd co tutaj się dzieje, jakie to przyjemne i pomysłowe, a Mario zyskał kilka nowych sztuczek, ruchów znaczy się, nie tylko dzięki czapeczce. Mały spoiler odnośnie jednego księżyca Muzyka jak zwykle poezja, już od czasów SMG zresztą. Coś czuję, że to godny następca SM64, że to SM128 :).

Tak, muzyka rozpier... system, już na samym początku, bossowie też są fajni, tylko mogliby być trudniejsi. Może źle to ująłem, samym Marianem gra się wybornie, tylko

Pograłem chwilę i mam mieszane uczucia, po pierwsze jest za łatwo, z „drugoplanowych postaci” na razie najfajniejsza jest , bo słabo im wyszedł. Grafika jest ok, spełnia swoje zadanie, za to animacja Mariana stoi jak zwykle na najwyższym poziomie, kontrola nad nim itp.. O dziwo najlepiej wypadają levele 2D. Początek SMG zrobił na mnie większe wrażenie, za krótko jeszcze pograłem, żeby wydać ostateczny werdykt, ale wątpię, że ta gra przebije wspaniałe SMG (obie części)... gameplayem. Niby można zmienić się w to i owo, ale na ten moment nijak się to ma do świdra, czy sprężynki, czy pszczoły, czy lodowego Mario ze wspomnianych SMG. Tylko nie bijcie, to jedynie pierwsze wrażenie, wszystko może się zmienić po wchłonięciu całej gry, na korzyść Odyssey oczywiście.

No wiesz - co kto lubi. Jeden lubi faktycznie nową zawartość e endgejmie a drugi lubi ponownie biegać po tych samych lokacjach i zbierać dorzucone hurtem dodatkowe księżyce. Dosłownie hurtem, bo zebranie pierwszej endgejmowej "stówki" zajęło mi... 2 godziny. Zaznaczam, że niewiele więcej niż stówka jest potrzebna do przejścia wątku fabularnego. I to jedyny minus tej gry, cała reszta to subiektywne odczucia. Poza tym, czysty miód i gdyby nie Breath of the Wild - moja gra roku. To 2 godziny, czy 12 w końcu?

I to na kilku! Na filmweb też

Jest dym, jest impreza! Sam obadam, czy niektórzy biegną na pałę, czy gra rzeczywiście jest krótka, nie pamiętam ile trwały SMG, ale były sycące, choć pozostawiały niedosyt, jakkolwiek to brzmi :). Natomiast jeśli chodzi o poziom trudności... hmm? Może gra miała być zaproszeniem nowych Nintendofagów? Może miała bawić, a nie frustrować? :) Przypomnę jeszcze tylko, że dwa razy obstawiałem 97% średnią, zarówno dla Zeldy, jak i Mario, powinienem częściej grać w lotka...

Czytałem też o wreszcie dobrze wykorzystanych HD wibracjach, w którejś recenzji, obada się :).

Klasyczna ściema, coś szykują :).

Spróbuj wyłączyć konsolę i jeszcze raz włączyć, mi pomogło, w ogóle nie widziała wi-fi, a teraz śmiga.

Ale młyn nie musi być z wiatrakiem przecież :-) Może być np ręczny. A wiatrak może być równie dobrze na procesorze, jeno malutki. Podyskutujmy jeszcze! To tyle wnosi! No młyn do mielenia mąki nie musi być z wiatrakiem, najpierw wynaleziono młyny wodne! Ale nie róbmy w temacie o Odyseji młynu! :)

Brawo! :)

Co ma piernik do wiatraka?

A gdzie się podział s(pipi)ix? :)

polygamia 5/5 spidersweb: “Chociaż kartridż Nintendo ugina się od zawartości, chciałbym, aby platformowa przygoda nigdy nie miała końca. Super Mario Odyssey to najlepsza gra z ikoną Nintendo od czasu wejścia hydraulika w trzeci wymiar. Nawet niesamowite Super Mario 64 oraz Super Mario Galaxy nie mają startu!”

Najpierw należy zapytać, czy w ogóle dałby jakiejś grze dychę? Bo dla niektórych 10ka w skali oceniania nie istnieje :). Sam jesteś psychoprowokator, niektórzy uczciwie dają dychy, przecież wiem w co gram i co mi się podoba, obie Galaksje oceniłem na dychę, co nie znaczy, że Odysseję tak samo ocenię, jak mi nie podejdzie to dam nawet 6, się zobaczy. Liczy się gameplay! Pomysłowość ;). Nie pisz błagam galaxie albo galaksje bo to brzmi jak laksa i naprawdę znaczy coś innego... A jakie to ma znaczenie? Nazywam sobie po swojemu, swoją drogą moje ulubione platformery :).

Zobaczymy jak z tą długością gry, ale pewnie jak zawsze, SM64 dało się skończyć przy około 70 gwiazdkach na 120, SMG 1 i 2 chyba nawet przy 60 na również 120, czyli ktoś taki widział tylko połowę gry, bo w Marianach wszystkie gwiazdki są pomysłowe.

Daj link, bo nie mogę znaleźć Though a really neat game, Super Mario Odyssey is an utterly underwhelming adventure for every long-term Super Mario fan in existence. Unless Cappy brainwashed you. In that case, you are a satisfied zombie customer now. No, seriously, only a zombie would find a healthy challenge in this pleasant but disappointingly easy Super Mario Walk-in-the-park. Sorry - Odyssey.

To jak rytuał, wyciąganie nowej konsoli z pudełka, jeszcze ze sztosem, albo dwoma, jeśli zamówiłeś też Zeldę :).

A ja jestem fanem dobrych gier!

Najpierw należy zapytać, czy w ogóle dałby jakiejś grze dychę? Bo dla niektórych 10ka w skali oceniania nie istnieje :). Sam jesteś psychoprowokator, niektórzy uczciwie dają dychy, przecież wiem w co gram i co mi się podoba, obie Galaksje oceniłem na dychę, co nie znaczy, że Odysseję tak samo ocenię, jak mi nie podejdzie to dam nawet 6, się zobaczy. Liczy się gameplay! Pomysłowość ;).