Skocz do zawartości

zdrowywariat

Użytkownicy
  • Postów

    7 257
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zdrowywariat

  1. Nie da się tego upilnować, zajrzyj wcześniej ile jest postów "nie na temat", dopóki nie ma ostrej wymiany zdań, czy daleko idącej rozmowy poza tematem to chyba nic złego się nie dzieje? :) Ot tak rzuciłem komentarzem, bo zobaczyłem dobrą cenę, pół innej gry, a wczoraj akurat demko ograłem, trzy poziomy, nawet mi się podoba, ale nie jest tak dobre, jak DKCR, chodzi mi o sam feeling (MOIM ZDANIEM OCZYWIŚCIE :D).
  2. To był żart...
  3. Zastanawiam się nad tym Raymanem, ograłem demo, nawet nawet.
  4. No i? Co tak wychwalasz te Nintendo? :D
  5. Wolałbym dwójkę, zamiast dodatku, podobnie z Zeldą. Dobrze to ująłeś, dla mnie 9/10, pewnie dlatego, że to moja pierwsza turówka, więc nie mogłem się oderwać od kombinowania :).
  6. O tym napisałem w ostatnim zdaniu ;).
  7. Szczerze to już nie pamiętam, ale dużo ludzi gra: Mario + RPeach + Luigi, ja grałem Mario + RPeach + Peach, bo Peach ma praktycznie dwa razy więcej energii od Luigiego, a poza tym więcej, niż inni. Ma mocny strzał przy turze wroga, ale trzeba uważać, bo może przy okazji wychaczyć swoich, ma też tarcze dla kompanów, no i ładuje wszystkich energią po odbiciu od głowy i spadnięciu obok. Trzeba się od niego trzymać z daleka, czasem nie strzelać, gdy wiesz, że przy dwóch ruchach zbliży się do Ciebie, on zawszy idzie na tego, który go podrażni, więc można się z nim bawić.
  8. Mam nadzieję, że jak już coś zapowiedzą to niedługo przed premierą, na to by się zanosiło, i mam nadzieję, że to będzie coś z ciężkim klimatem, ala Metroid, że to będzie gra dla dużych chłopców :).
  9. W sumie najfajniejszy (moim zdaniem oczywiście :)), powiedziałbym tak 3>1>4>2. Drugi i czwarty zbyt poważni xD.
  10. Ale Zelda to nie RPG. I standardowo wystarcza na około 40-60 godzin grania. Breath of the Wild również, więc jak z wyboru nabiłeś przy niej kilkaset godzin, w RPGach tym bardziej Ci się uda... A tak na marginesie, jeżeli w nowej Zeldzie najbardziej przyciągał Cię aspekt eksploracji, to nie skreślaj Xenoblade Chronicles X, bo mimo iż ogarnia ten temat trochę z innej strony, to nadal jedno z lepszych rozwiązań w tej dziedzinie. Może spróbuję, bo Mario mi nie wystarczy do końca roku, tylko że nie lubię zaczynać od drugich części, bo wiele tracę.
  11. Pokemony mnie ten tego, a RPGów w sumie jeszcze nie próbowałem :D. I wolę nie próbować, bo jak czytam, że ludzie po setki godzin przy nich siedzą to podziękuję. Wystarczy mi 20 godzin sytego grania, Zelda to wyjątek, że mam 300h na liczniku. Dlatego Xeno odpada, Fire Emblem hmm :). Pewnie pokuszą się jeszcze o jakiegoś remastera z Wii U, pewnie będzie to SSB, ale szczerze najbardziej mnie zainteresował Captain Toad, widziałem trailer.
  12. A to nie jest to? https://m.ebay.co.uk/itm/PowerLocus-Portable-Power-Bank-12000mAh-USB-C-Type-C-Quick-Charge-/112551554549?hash=item1a34986df5%3Ag%3Akx4AAOSwmKZZlhL1&_trkparms=pageci%253A1c41bb79-9494-11e7-874b-74dbd1805d09%257Cparentrq%253A6189707715e0aa4156142d63ffedaccb%257Ciid%253A9
  13. Na krótki gameplay z Metroida4 nie ma co liczyć, ale ciekawe, czy Retro coś pokaże? Czy to będzie odświeżenie jakiejś zapomnianej marki, czy ich własne IP? Mocno na nich liczę, w tym roku Mario, a w następnym nie widzę na razie nic dla mnie na horyzoncie.
  14. Jak w takim tempie zapełniasz to 256Gb minimum :).
  15. Ja już skończyłem na 100% :). Za co dostałem wielkie nic. Najtrudniejszy był pierwszy ultimate chalenge, ile musiałem podejść zrobić, wstyd się przyznać. Większość czasu grałem Marianem (bo w sumie nie da się go zmienić), RPeach (cały czas) i Peach, choć wiele razy przydał się, a najbardziej pod koniec Luigi (którego nie doceniłem na początku). Z góry dziękuję za uwagę.
  16. Kogo? Mnie? Bardzo mi miło ;).
  17. Sam sobie dopowiadasz, coś co nigdy nie zostało powiedziane, chwalę pomysł, czyli hybrydowość, a nie sprzęt, bo od Nintendo, chwalę dwa w jednym, Wii było ujowe, nie jara mnie granie ruchem, skakanie przed TV, tylko pad, chełm też mnie nie jara, ani 3D, ani żadne 4K, mam wyje... Co się tyczy Zeldy, możesz nawet wystawić 2/10, nie obchodzi mnie to, twoje zdanie, co nie oznacza, że muszę wierzyć każdemu recenzentowi, tak samo nie muszę wierzyć żadnemu politykowi. Update: jakie idealizowanie, wyrażam swoje zdanie, miałem prawie każdą konsolę: PSX, N64, DC, PS2, GC, Xbox, Xbox360, PS3, Wii, a teraz mam PS4 i Switcha, poza tym miałem jeszcze Pegazusa, SNESa, GameBoya, DSa, PSP, i mam dostęp do 3DSa, że masz uczulenie na fanboi to nie znaczy, że każdy nim jest.
  18. A ja nie mogę słuchać twojego zrzędzenia, jak stara baba jakaś. I w ogóle co tutaj robisz? Wypad do newsów.
  19. zdrowywariat

    Super Mario Odyssey

    Chodzi mi o styl graficzny, a nie o różnorodność. Preorder złożony.
  20. Mi się gra zawiesiła dwa razy, ale MK8 też mi się zawiesiło, więc nie wiem czy to nie wina konsoli, ale ogólnie większych błędów nie uświadczyłem, kamera kilka razy zabłądziła, to wszystko. Ale te ultimate chalenges są trudne, zrobiłem pierwszy, masakra, ledwo co :).
  21. zdrowywariat

    Super Mario Odyssey

    https://m.youtube.com/watch?v=L9pa0qQGa4Y 2 godzinny gameplay, można sobie przeskoczyć co większy kawałek, tutaj każdy świat wygląda jakby był z innej gry, NY, dżungla, ten cukierkowy nijak nie pasują do siebie. Wiem, wiem, marudzę, ale i tak wiem, że to będzie hit, a średnia poniżej 95 nie zejdzie, heh. Podobnie z czapeczką, niektóre patenty są świetnie, z prądem, z rakietą, z ognikiem, ale tego dinozaura nijak nie widzę w tej grze, albo te pokraczne posągi na pustyni, choć pomysł z niewidzeniem niezły.
  22. Za wszystkie walki na perfekt dostaniesz wielkie nic, a za wszystkie chalenges dostaniesz drugie wielkie nic ;). Zostały mi już tylko 4 ultimate chalenges, za które pewnie jest... wielkie nic po raz trzeci :).
  23. zdrowywariat

    Super Mario Odyssey

    https://m.youtube.com/watch?v=f8cyFpns0IE
  24. zdrowywariat

    Super Mario Odyssey

    Lepsze, niż dżungla :).
  25. Mnie też nie interesuje to co jest w tych skrzyniach, zawsze średnio mnie to w grach interesowało, ważniejszy jest sam aspekt "szukania" ich, bo trzeba ruszyć głową, zamiast biegać po wielkiej mapie. Chodzi o samą satysfakcję znajdywania, to jak droga na szczyt, nie liczy się zdobycie szczytu, tylko przebyta droga, włożony trud, walka. Dlatego nie cierpię znajdziek, które sobie po prostu leżą, typowe dla nudnych sandboxów. Też tak myślę Ficek, bo u mnie z cierpliwością również ciężko, i zawsze oglądam gameplaye :D.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...