
Treść opublikowana przez zdrowywariat
-
Sporty walki
Znalazłem szkołę Judo, w której pasują mi dni i godziny, ale nie wiem, czy to już nie będzie za dużo xD poniedziałek rano siłka, wieczorem nauka pływania, a po mam pół h na dojazd na Judo wtorek rano siłka, wieczorem piłka środa rano piłka, wieczorem Teakwon-Do czwartek rano siłka, wieczorem Teakwon-Do, a po mam 45min na dojazd na Judo piątek rano trening na worku, wieczorem piłka na razie poza dwoma tygodniami wakacji i dodatkowym opierdalania się po powrocie wróciłem na treningi i realizuję plan, nie zawsze udaje mi się zrobić komplet 10 treningów, ale zwykle 8-9, bo zdarza się, że mi coś wypadnie, albo po prostu robię sobie wolne na siłowni się oszczędzam, bo trenuję na 75%, przez to, że tyle rzeczy robię, w piłkę już gram na ile potrafię i na TD również się staram muszę przemyśleć sprawę, ale chciałbym się też czegoś nauczyć w parterze i rzutów, bo stójka to mało do samoobrony czy ktoś tu trenuje Judo, czy to jest bardzo kontuzyjny sport? Na Teakwom-Do jest ok, na Muay Thai było ciężej, ale na TD, gdzie chodzę, prawie wszyscy mają czarny pas, więc jest pole do wzrostu.
-
Nintendo Switch - temat główny
Bieda direct, insiderzy
-
Luigis Mansion 3
Mnie tylko irytowało pływanie kaczką, a tak to szybko się przyzwyczaiłem.
-
Advance Wars 1+2: Re-Boot Camp
Może AW to ma w sobie, że jest bardziej przystępne, a więc piękne w swój prostocie tak jak ITB. Może ludzie nie mają dziś czasu na zbyt skomponowane strategie, co nie oznacza, że wymienione przeze mnie gry nie mają głębi.
-
Fotki
Przy takim zasięgu rąk ciężko by był zdobić choćby jednego punkta! Gratuluję
-
Nintendo Switch - temat główny
OLED, wsteczna, te same konto, normalny czat podczas gry i wysyłanie zaproszeń do znajomych bez durnego kodu… mokry sen każdego Nintendofaga - 3 życzenia z 5 na pewno się spełnią xD
-
Nintendo Switch - temat główny
To jest Nintendo, będą celować w cenę, za którą rodzic kupi dziecku konsolę i na której będą jeszcze chcieli dobrze zarobić. Nawet czata nie było normalnego na Switchu, dlatego chui ich tam wie. W gry i innowacje umieją, ale z pozostałymi aspektami to różnie u nich bywa i nie zdziwię się jak odjebią w 2024 roku numer z LCD xD
-
Nintendo Switch - temat główny
Ciekawe czy dalej będzie trzeba wstukiwać 12 cyfrowy/literowy kodzik, żeby wysłać zaproszenie, Nintendo to jednak stan umysłu, ale przynajmniej umieją w gierki, to co dla zagrajmera powinno być najważniejsze
-
Nintendo Switch - temat główny
Nikt tego nie broni, też bym chciał OLEDa, ale bądźmy realistami xD
-
Nintendo Switch - temat główny
Czekanko? xD Day1, chuj że będzie jak XM napisał, LCD, średnie bebechy, ale z to cena 399e i bateria w miarę przyzwoita i gry, gry, gry! We wsteczną akurat i wersje pudełkowe gier wierzę
-
Właśnie porzuciłem...
Miałem tak samo, męczyłem się okrutnie i to jest ostatnia gra, z którą się męczyłem, nie będę nigdy więcej czekał chuj wie ile h, aż gra się rozkręci. Nie cierpię symulatorów chodzenia i przegadanych gier i wszyskich innych upierdliwości, które spowalniają rozgrywkę, powtarzania danego poziomu, żeby jeszcze raz spróbować pokonać bossa, czy odcinka z punktu a do punktu b, żeby znowu załączyła się misja, w której zginąłem. Nie lubię, gdy dev nie szanuje mojego czasu, więc uważam, że checkpointy powinny być w miarę gęsto itd.. W ogóle wydaje mi się, że coś złego wydarzyło się w ND, U2 i TLOU to moim zdaniem ich opus magnum, obie gry oceniam na 10/10 i kończyłem po kilka razy, jedna to moje top3, a druga top10 jakoś. U4 było tak nudne, że dziwię się, że w ogóle grę zmęczyłem, pewnie dlatego, że dla niej kupiłem PS4 i zmieniłem TV, na szczęście po raz kolejny x2 świetnie bawiłem się przy TLOU, TLOU2 nie ukończyłem. Tak jak napisałeś w U4 zjebany jest pacing i to bardzo, podobnie w TLOU2, w U2 i TLOU wszystko się kleiło, ponadczasowe gierunie, wielbię <3
-
Nintendo Switch - temat główny
Rozpierdala mnie naiwność zagrajmerów, przed pokazami również, też kiedyś taki byłem, ale otworzyłem oczy xD
-
Nintendo Switch - temat główny
Nie wiem w co Wy wierzycie? Będzie LCD i trochę więcej mocy i 399e, to Nintendo!
-
Fotki
Kawał byka z tego Labteca, pewnie niektóre laski udają, że się topią
-
Lody
Zajebiste są, dzięki! Zrobiliśmy dziś z chrześniakiem według przepisu, tylko nie dodawaliśmy barwnika. Spróbujemy też według tego przepisu zrobić z innymi orzechami, może z nerkowcami? Chrześniak chce z Kinder Bueno
-
Pikmin 4
Niedługo pogram w samolocie, bo w autobusie wkurwia mnie granie xD
-
Fotki
Dzięki chiłopaki za pozytywny odzew @_Red_ jeśli chodzi o samodyscyplinę to po prostu jestem uparty, tyle że kiedyś dążyłem do celu bez głowy i nie chodzi tylko o sport (nie polecam), a dziś staram się robić to z głową, bo nie ma co się zajeżdżać, nie jestem z tytanu, wolę systematycznie, cierpliwie Chciałbym jeszcze szpagat zrobić, ale nie wiem, czy dam radę, bo życiu nigdy niczego nie można być pewnym, czy będę miał zdrowie, czy będę miał czas, czy nie jestem już za stary, czy mnie „biodra puszczą”, czy się nie poddam z jakiegoś powodu, wiem tylko tyle, że będę potrzebował na to 2-4 lata
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Nareszcie wakacje, więc coś pogram, o czym marzę? Żeby zarwać nockę jak za dawnych lat, jedną na pewno na rozruch pogram xD
-
Fotki
Wtedy, ponad 4 miesiące temu (82kg): Teraz, spektakularnych efektów nie ma, bo i nie mogło być po tak krótkim czasie, ale jednak to 10kg mniej zrobiło różnicę (72kg): Co zyskałem? Nie wątpię, że lepsze zdrowie, ale przede wszystkim moja kondycja poszybowała w górę. Cieszę się też, że mimo utraty takiej wagi nie było potrzeby zmniejszania ciężarów, czy liczby powtórzeń, co pewnie zawdzięczam kreatynie itp.. A tu bicek: Czas na zasłużonego holidaya, odpoczynek i efekt jojo, mama już pierogi szukuje xD Na koniec chcę jeszcze podziękować niektórym użytkownikom za motywację, zarówno tym z pozytywnymi postami, jak i negatywnymi, że jestem ulańcem itp.. Pozdrawiam
-
Pikmin 4
Przeczytałem kilka recek, z których wynika, że przejście gry zajmuje tyle co 3 poprzednich części, moloch normalnie, pewnie dlatego tak długo grę tworzyli
-
Stardew Valley
No z tym sejwem zjebali okrutnie i choć wielbię SV i doceniam, że to gra jednego deva to jednak troszkę bardziej podobało mi się AC, ze względu na zbieractwo do muzeum ryb i owadów, miało to swój urok, a i walcowa mapka
-
Dwa pedały
Niepotrzebnie się spinasz. Ja też mam zamiar jeździć na chilloucie, bo uprawiam też inne sporty, ale zapisywanie swoich tras, czy wyników ma sens. Ja tak robię na siłce, bo dzięki temu pamiętam co ile i czy już czas zwiększyć ciężar, czy liczbę powtórzeń, ot zwykłe notatki, które są bardzo pomocne, bo nie sposób wszystko spamiętać. Zresztą sport to zdrowie i to się chwali, to nierzadko krew, pot i łzy i dopóki ktoś faktycznie nie przesadza z napinką to nic tylko pogratulować takiego poświęcenia. Ja ostatnio mocno się wkręciłem i uprawiam już 4 sporty, jazda na rowerze będzie piątym, ale po holidayu, bo miałem ciężki miesiąc, a rower dopiero co kupiłem. Dziś żałuję, że miałem kilkuletnie przestoje nie robienia niczego, tak że szacun dla maniaków!
-
Stardew Valley
Może się skuszę, przynajmniej nie wcięło mi sejwa po 300h jak w Animal Crossing