Jeśli Splatoon2 był tylko ok to nie wiem czy S3 to dobry wybór, bo to prawie to samo. W Vivę Pinatę swojego czasu wkręciłem się mocno, choć mini gra z robakiem z czasem zaczęła męczyć, ale to nie to samo co AC, czy SV, to zupełnie inne gry, choć posiadają cechy wspólne.
To są gry trochę bezcelowe, w których głównie urządza się wyspę, rancho, ogródek, czy dom, trzeba lubić tego typu rozgrywkę - relaksującą
Ja bardzo lubię, wręcz uzależniają mnie tego typu gry, więc wprowadziłem sobie limit z godzinami, żeby nie spędzić w nich 1000h.
Edit: @Homelander spróbuj najpierw SV, kosztuje grosze, a przy okazji wesprzesz jednego twórcę, który sam stworzył najlepszego Harvest Moona, na promce to już w ogóle będzie jak za darmo, jeśli zaskoczy to wtedy atakuj AC