
Treść opublikowana przez zdrowywariat
-
Nintendo Switch - temat główny
Chyba devi za dużo grzybów się najedli jak przy SMO, co mi akurat pasi
-
Nintendo Switch - temat główny
Mnie też pasuje, kilka gier kupię na bank, nawet Pikmin 4 wleci, czekam teraz na końcową bombę
-
Nintendo Switch - temat główny
Ogram MGS prawilnie na Switchu
-
Nintendo Switch - temat główny
Mam nadzieję, że wyjebią podział na misje.
-
Nintendo Switch - temat główny
Fajny ten Sonic w końcu może będzie.
-
Nintendo Switch - temat główny
Bawi mnie zawsze ta wiara w bomby, a zwykle jedyną bombą na tego typu pokazach jest strzał z otwartej na twarz, żeby nie być znowu naiwnym, o czym przed każdym nowym pokazem większość zapomina. I te listy życzeń xD
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Ja się delektuję grą, w weekend miałem czas tylko na 8 świątyń (44) i znalazłem kilka Koroków (40) i jakieś małe zadania poboczne zrobiłem. Na święta ukończę xD
-
Nintendo Switch - temat główny
Ostatnio mieli Zeldę na koniec, raczej będzie bez zaskoczenia, pewnie Mario 2D z premierą wkrótce, może shadow drop w postaci MP2:E, masa portów itp., 10min o Pikminie 4, zastanawia mnie tylko co mają na koniec, Mario 2D czy zaskoczą trailerem z MP4.
-
Nintendo Switch - temat główny
Szykujcie kasę na Metroid Prime 2: Echoes Remastered xD
-
Nintendo Switch - temat główny
Zależy na co Switch upadnie, czy na dywan, czy na kafelki itd. i z jakiej wysokości i czy ekranem do dołu, czy na któryś z rogów itd.. Zależy też od szczęścia, czasem jak upadnie to nic się nie uszkodzi, a jak masz pecha to możesz zobaczyć pajęczynę na ekranie. Niestety, ale nie znam żadnego wzoru z fizyki, ani nie ma tabelki z danymi, w jakich okolicznościach Switch przeżyje, a w jakich wyda ostatnie tchnienie. Chyba najbezpieczniejsze jest granko w plenerze na trawie, bo ta jest miękka, a więc zapewni konsolce miękkie lądowanie, oczywiście pod warunkiem, że gdzieś w jej źdźbłach nie ukrył się wredny kamyk. Jeśli chcesz czuć się pewny, że nic konsolce nie będzie to tylko TV mode, choć i to nie daje 100% gwarancji, jeśli posiada się w domu na przykład psa bądź kota, bo te urocze zwierzaki potrafią zahaczyć o kabel. Najlepiej kup Switcha i zamknij w sejfie i po zmartwieniu.
-
Pływanie
Nie można sobie przyjść na basen i poskakać, w sumie nie widziałem tam nikogo, żeby skakał. No ale zapytałem instruktora, czy mnie pouczy i nie było problemu Co do okularów to te są konkretne, nie parują itd., ale chyba potrzebuje mniejsze, takie które nie będą spadać przy skokach, a skaczę sobie też, gdy jestem nad oceanem. No i po skoku chciałbym trochę przepłynąć.
-
Pływanie
Sorki za post pod postem, ale rzadko tu się ktoś udziela. Okulary są super do pływania, ale niestety nie nadają się do skoków. Jestem na etapie nauki skakania do wody, a niedługo przejdę do nauki obrotu do kraula. Te i druga para, którą posiadam, po skoku na główkę spadają mi z oczu bądź się obracają na drugą stronę. Potrzebuję jakieś pro okulary, w których zaraz po skoku będę mógł normalnie płynąć kraulem. Ktoś coś poleci? Znalazłem takie, ale nie wiem, czy w nich będzie lepiej: https://www.amazon.co.uk/Speedo-Unisexs-Aquapulse-Swimming-Phoenix/dp/B08147RXLM/ref=mp_s_a_1_1?crid=6GOFMWU6V01Q&keywords=AQUAPULSE+PRO+OXID&qid=1687099551&sprefix=aquapulse+pro+oxid%2Caps%2C52&sr=8-1
-
OFFTOPIC
Czyli mówicie, że BMI jest uja warte i brzuszki również? Przy wzroście 175cm, wadze 74kg i wieku 43 lata wychodzi mi, że mam wagę prawidłową, ale jestem prawie na granicy wagi prawidłowej, a nadwagi: Od poniedziałku do czwartku robię 2000 brzuszków (500 dziennie) na takim specjalnym przyrządzie, gdzie można sobie zwiększać ciężar, 12 serii po 40-50 powtórzeń z 1 min przerwami. Moim celem jest odkrycie kratki, ale nie chciałbym więcej zrzucać, a jak wspomniałem ważę już 74kg (nad ranem).
-
Prince of Persia The Lost Crown
Mam mocne skojarzenia z Metroid Dread, nie wiem dlaczego, może przez tła, że wszystko w tle wydaje się ogromne, jakby wzorowali się trochę na MD? Niby krótki trailer, a trochę większych typków do ubicia pokazali, to może się udać. Lepsze to, niż ten śmieszny „remaster” POP, który nie wiem czy jeszcze powstaje? xD
-
Prince of Persia The Lost Crown
Jeśli okaże się tak dobre jak Guacamelee, Ori, HK, MD itp. to day1. Mnie tam się wydaje, że prince pasuje do 2D metroidvani jak ulał
- Dwa pedały
- Dwa pedały
-
Dwa pedały
@gtfanpamiętasz jeszcze kawał gruza, co się nie zanurza, czyli kajak od kolegi prawie emeryta za 75e? No to za tyle samo kupiłem od niego kawał grata, w którym przednie i tylne koło dalej się obraca: Trochę jeszcze go wyczyszczę, a później oddam do serwisu na smarowanie i żeby wyregulowali przerzutki, hamulce itd. (35e) i na razie musi mi wystarczyć, dopóki nie nazbieram na nowy rower. Będę miał więcej czasu na rozejrzenie się, podjęcie decyzji i zapełnienie skarbonki, bo teraz bym musiał wziąć z tego co zbieram na dach domu i wpakowałbym się w małe tarapaty. Poczekam cierpliwie i w końcu kupię sobie wymarzoną torpedę
-
US and A
Nie zgodzę się, bo każdy kraj ma coś do zaoferowania, czego nie zobaczysz u siebie. Sam nie byłem nawet na każdym kontynencie i z chęcią bym jeszcze parę miejsc odwiedził jak choćby Japonię, czy Australię. USA? Ma coś w sobie, zupełnie inny klimat i masa rzeczy do zobaczenia. Fotki? No spoko, ale oglądać zdjęcia, a być tam to dwie różne rzeczy.
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
W jednej świątyni na chwilę przystanąłem, w innej z lenistwa zrobiłem coś na 75% i spadłem w przepaść, a wystarczyło się bardziej przyłożyć, jeszcze w innej też nie dopracowałem jak trzeba i zamiast uderzyć kulą w tarczę to „łapa” się urwała i ona uderzyła, więc zaliczyło xD Zagadki są w sam raz, bez błądzenia jak za dawnych czasów, a dają satysfakcję, idealne na te czasy, gdy człowiek nie ma czasu jak za dzieciaka krążyć w kółko. Taki złoty środek, pomiędzy kiedyś, gdy gry potrafiły być wchuj trudne, a grami naszych czasów, które prowadzą za rączkę
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
-
Nie umiem w bijatyki...
Też jestem cienki jak dupa węża, ale w moim gronie zawsze trafiali się z podobnymi umiejętnościami, więc zabawa była przednia. Dawniej grałem trochę w MK, Tekkena, SC, DOA i nawet w VF. Nie jestem z typów, który naciska wszystko co opadnie i wrzeszczy jak laska, ale i też nie jestem wyjadaczem, który te wszystkie kombinacje ogarnia. Raczej jestem z typów gdzieś pośrodku, który uczy się prostych kombinacji i czarów, a później na tym się skupia. Scorpion? Linka, wyskok z buta, hak od dołu, kilka wyuczonych czarów i tez można było się dobrze bawić z elytą na swoim poziomie. W Tekkena podobnie. Pamiętam jak wszystkich wku kontrami w DOA3 xD. Zależy z kim grasz, online odpada, ale kanapowe multi z kumplami, gdzie przegrany oddaje pada, a wszyscy mają podobne umiejętności? Czemu nie
-
Mortal Kombat
Mnie się tam podoba ten Mortal i SF6 i Tekken8. Bijatyki wracają do łask. Poproszę jeszcze o nowe DOA, SC i VF. Czas pomyśleć o PS5
-
US and A
Dzięki @Sylvan Wielki, już dawno wyleczył, a nawet zdążyłem po drodze się wpakować w tarapaty, ale to nie wątek o tym xD Jasne, jeśli ktoś ma fundusze, a do tego 3 tygodnie wolnego to polecam coś na wzór Waszej wyprawy życia, przejechanie się Route 66 i Pacific Coast Highway, odwiedzenie między innymi LV, SF i LA, za którym pomimo, że nie przepadam, to głupio by było nie zobaczyć, skoro można od LA zacząć bądź na LA zakończyć wakacje Podałem opcję tańszej wersji, jeśli ktoś bardzo chce zobaczyć, choć mały skrawek USA, to wtedy NY, albo NY + LV, albo NY + jakiś inny stan, jeśli ktoś bardzo lubi NBA, NFL, czy też Baseball i chce się udać na mecz
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Miałem tak z TLOU2, sequelu mojej gry życia, więc znam ten - jakby to powiedział Komorowski - bul. Przyjmij wyrazy współczucia