Skocz do zawartości

zdrowywariat

Użytkownicy
  • Postów

    7 257
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zdrowywariat

  1. Bo co? Piszę na temat, a Ty przyleciałeś z gówno prowokującymi screenami, które nadawały się do CW, więc teraz żryj argumenty. Sportowiec się odezwał, który śmiecił w Hogwarts Legacy swoją wiedzą na temat sportu xD
  2. Może zaskoczą alternatywnym światem? Albo mapka się drastycznie zmieni po jakimś wydarzeniu? Albo będą też wyspy wokół do odkrywania łódeczką? Albo tych wiszących wysp będzie od chuja i po kosmos i niektóre wielkością będą zbliżone do Great Plateau? Tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi, będzie eksplorowane wzdłuż, wszerz i wzwyż
  3. Mapa w Zeldzie BOTW jest ogromna, chyba co do tego każdy się zgodzi? Potraficie sobie wyobrazić ile tych wysp będzie? Setki, a może tysiące? I jak wysoko? Czy będzie jakaś wielkości Great Plateau? I co z wyspami wokół głównej mapki, również będą, jak w WW? 12 maja przybywaj
  4. Wszedłem na metę poczytać komentarze i w co drugim, że gra życia
  5. Czy to jest ten hit, o którym cały czas piszecie, i który wyciąga kasę od naiwnych dzieciaków: ? edit: dodaliśmy w tym samym momencie
  6. Pokaż mi perfekcyjną grę? Nawet w kultowym MP, który jest teraz na czasie, ludzie narzekają na niektóre aspekty. Multum zalet potrafi przykryć wady, o których akurat wiem, ale przymykam na nie oko i bawię się zajebiście
  7. Tu macie ZNACZNIK, który Was poprowadzi z punktu a do punktu b, na pewno traficie
  8. Nie wiem. Myślałem, że już z tego wyrosłem, bo w młodości potrafiłem zarywać nocki, ale jednak nie, bo gdy się trafi coś co mnie wciągnie na maksa, a nie usypia, to dalej potrafię grać do 3 w nocy i to przez kilka dni z rzędu (z Celeste tak było), mimo ponad 40ki na karku i pobudki o 7 do pracy, zdarzyło się nawet, że grałem do 7 i poszedłem prosto do pracy, gdy wiedziałem, że na następny dzień mam luz
  9. Rozpierdala mnie takie gadanie, że jakaś gra ma dany element lepszy od Zeldy, czy to walkę, czy fabułę, bo do tego została stworzona, no i super, ale Zelda nie musi mieć wszystkiego co najlepsze, wystarczy że niektóre elementy są dobre i spełniają swoją rolę, ale za to dostajemy ogromny świat, który możemy eksplorować jak nam się żywnie podoba, PIASKOWNICĘ, w której możemy się bawić jak nigdy dotąd.
  10. Aha, gry fabularne, więc podaj proszę lepszy sandbox od Zeldy? Serio, fabuła w grze FABULARNEJ jest lepsza, niż w grze, w której fabuła została celowo szczątkowo podana? Nie uwierzysz, ale w Drive Clubie lepiej mi się jeździło autem, niż w GTA5
  11. I jeszcze taka bomba prawdy o innych sandboxach dla najbardziej wytrwałych:
  12. Strzelanie zawsze będzie najlepsze w strzelance, walka w slasheru, skradanie w grze stealth, a jeżdżenie autem w wyścigach itd., w piaskownicach jest tyle rzeczy do roboty i otwarty świat, że nic nigdy nie będzie tak dobre jak w typowym do tego gatunku. Zelda to nie tyko fizyka, ale piękny, ogromny, naturalny, majestatyczny świat, epickie bestie, masa pomysłów, zagadki w świątyniach, łatwe czy nie, lepsze to niż - znajdź, podnieś, 543 z 1000 nic nie warte gówno, a gdy znajdziesz wszystkie to twój e-penis urośnie o 1cm.
  13. Masz jakieś omamy, kto tu kiedykolwiek pisał, że gotowanie jest rewolucją? Chodzi o fizykę, o to, że możesz się wspiąć gdzie chcesz, a nie po skalnych półkach tak jak to sobie zaplanowali devi, o to, że nie jesteś prowadzony za rączkę tak jak to sobie zaplanowali devi, a niszcząca broń jest eksperymentem, bardzo dobrym moim zdaniem, tylko muszą to w TOTK dopieścić: wystarczy żeby się 2 razy wolniej niszczyła, automatycznie zmieniała i kowal, który za odpowiednią opłatą nam ją naprawi, tyle. I będzie pięknie, bo gdy w innej grze trzymasz się kurczowo jednej broni, ulubionej, tak w Zeldzie będziesz walczył raz mieczem, raz włócznią, a za chwilę mopem, gdy się źle przygotujesz. Jeszcze odnośnie gotowania - nie chodzi tylko o samo gotowanie, a o tworzenie różnych potraw, które nas wspomagają w różnych aspektach i to tylko OPCJA, gdzie w ubipodobnych piaskownicach byłbyś do tego zmuszany. Ktoś tu dawniej pisał, że przeszedł grę bez tego, bo ogólnie nie przepada za tego typu rzeczami w grach. WOLNOŚĆ to synonim Zeldy.
  14. To co jest lepsze od Zeldy? Wiedźmin 3 z drętwą walką, bo ma fabułę? Czy RDR2, w którym postać porusza się jak mucha w smole? A może Cuberbug 2077, który bez żadnej fizyki chodził day1 jak gówno? No tak, Zelda nie jest idealna, ale najlepsza ze wszystkich piaskownic.
  15. Dyskusja na kilka stron, a gdy pytasz o podobną grę do Zeldy to potrafią tylko wydukać Fenyx i Genshin, gdzie jedna ma średnią w okolicach ósemki, a druga podobnie, z tym że została zjechana przez userów (średnia 4). Dajcie spokój z tymi średniakami.
  16. A powinna, bo rzygam już tą graficzką, za którą nie nadążają devi, ile gier wydało na przykład ND na PSXa, PS2, PS3, PS4 i PS5? Podpowiem - wydają coraz mniej. Hmm Rockstar? GTA5 na PS3, PS4 i PS5, do tego RDR1 i 2, a ile wydawali wcześniej? Ja to bym chciał, żeby generacja trwała 10 lat, a postęp technologiczny był wolniejszy, bo ledwo devi zaczynają ogarniać dany sprzęt i już wjeżdża nowa generacja.
  17. Zależy co kto lubi. Jeśli dla kogoś najważniejsza jest fabuła to i w nędznym walking symulator będzie się dobrze bawił, a w grach ze szczątkową fabułą, którą trzeba sobie samemu odkryć jak na przykład w soulsach, czy właśnie w Zeldzie, poczuje lekki zawód. Zresztą w Zeldzie różne elementy w świecie puszcają do nas oczko, odnośnie tego co się wydarzyło. Pamięta ktoś złomowisko guardianów w jednym miejscu, jakby się tam wielka bitwa potoczyła, albo dziecko w wiosce, które chodziło na cmentarz, a do tego powiedziało, że lubi, gdy pada, bo nie widać łez? Dajcie spokój z rozim, który podniecał się Pentimentem, gdzie popadnie, a tu wrzucił chujowe screeny z Zeldy, żeby nas sprowokować, w której nie potrafi dostrzec w czym tkwi jej największa siła.
  18. Wtedy zagadki w świątyniach nie miałyby najmniejszego sensu, dlatego musieli to tak rozwiązać, że jedynie w świątyniach nie można się wspinać, możesz to sobie tłumaczyć tak, że ściany są wykonane z materiału, po którym w realu nie dałoby się wspiąć, czegoś na wzór szkła. Od dawien dawna devi stosują różne sztuczki, mgła, ukryte loadingi w szczelinach itd. itp., bo wymieniać można bez końca, więc i w Zeldzie musieli iść na kompromis, gdy w innej grze nie daliby po prostu zaznaczonych na czerwono półek skalnych, których można się złapać xD Tak gra jest tak bardzo złożona, że nawet sam Aonuma powiedział, że na przykład, gdy dodali wiatr to nagle w miejscach, gdzie powinny być skrzynki to ich nie było , a z tego typu problemami borykali się co chwilę w tak zaawansowanej fizyce.
  19. Koniowi w RDR2 pała się kurczy od zimna.
  20. Dobra spadam, do jutra, co tu się odjebało… i to jest dyskusja
  21. Będzie eksplorowane wertykalnie
  22. Jedziemy z nimi GesrsUp:
  23. Oni nas podpuszczają, to nie dzieje się naprawdę, Papcio jaki twist xD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...