zdrowywariat

O, i to jest prawdziwy przyjaciel, sentymentalny, który o wszystko zadbał, o abonament rodzinny, o pady z N64 (jeden już posiada). Mówiłem, że dobro wraca xD

W sumie dosyć logiczne przy metroidvani, której mapa z biegiem gry się rozrasta.

Ja się raz drzewem przygniotłem, gdy ścinałem xD

Zobaczcie sobie jakiś trailer, który ktoś analizuje klatka po klatce, naliczyłem tyle nowych oponentów, a do tego starych fajnie zupgreadowali, że o ten aspekt nie mam żadnych obaw.

A mogli dziś z tej okazji zapowiedzieć jakieś Mario 2D na maj i puścić przed filmem animowanym w kinach, co to Nintendo to ja nie wiem.

To będzie tylko OPCJA jak wszystko w BOTW. Oczywiście, że czekam, na kalendarzu odhaczam dni, a garnitur już dawno czeka wyprasowany w szafie.

Najpierw Ficek, teraz Pupcio, a niedługo Wezyr, mądrość przychodzi z wiekem.

To akurat mnie nie dziwi, przecież to forum masochistów, którzy kończą gry, nawet gdy się z nimi męczą niemiłosiernie xD

Widać, że Zelda nie wpasowała się w szablon sistematic AAA experience. Żeby całą grę pojechać, każdy aspekt, a do tego nie napisać, ani jednego dobrego słowa? Nie to niemożliwe, kolega nas pod chuja robi, no i dobry jest, bo każdy się nabrał.

Mialem DSa i 3DSa, ale wtedy nie wiedziałem nic o tej serii, wiem wstyd, ale nadrobi się

Dlatego day1, nawet z tą ujową grafiką zobaczy się, a jak się wkręcę to pęknie może 1000h xD

Za niektóre są nowe zbroje, więc w sumie dla nich warto.

Może nie tyle toporne, co nowe, z kamerą znad ramienia, pamiętam tylko, że potrzebowałem chwili, żeby się przyzwyczaić, ale późnej już było zajebiście, i ten celownik laserowy <3 Zresztą nigdy nie narzekałem na sterowanie w żadnym RE.

Ten aspekt w remake zastanawia mnie najbardziej, bo gdy pierwszy raz włączyłem RE4 to sterowanie też wydawało mi się toporne, ale po chwili przyzwyczajenia miało swój urok.

Tak, chęci najważniejsze, gdy mi się kończyły to zacząłem korzystać z opisu, żeby zrobić resztę, skoro już niewiele brakowało

Sam znalazłem wszystkie. Pomogłem sobie tylko z 3 świątyniami i kilkoma side questami. No i z DLC, bo już nie chciało mi się szukać tych dodatkowych świątyń po 300h+ nastukanych.

120 shriny (132 z DLC) 42 shrine questy 90 side questów 18 memories 900 koroków 84 armorów (spodni, koszulek, czapek, masek itp.) 149 materials 15 others (run, siodeł na konia itp.) około 1300 chests - w tym 256 treasure chests (gdy znajdziesz wszystkie skrzynie w danej świątyni to obok jej nazwy pojawi się ikonka ze skrzynią) miłej zabawy

To wchuj, wessało.

I cyk - został ostatni secik czternasty (licząc kryptorobale i nie licząc własnego i losowego setu)… do zrobienia perfect run na hardzie bez zgonu i ze wszystkimi misjami najtrudniejszą drogą: No nie chce mi się robić 13 zdjęć. Oczywiście zawsze były grane 4 wyspy, 2 i 3 zrobiłem tylko dlatego, bo były potrzebne do wszystkich osiągnięć. Przejść byłoby dużo więcej, ale gdy już byłem nastawiony na perfect run wszystkimi setami mechów to po małym błędzie (nawet na czwartej wyspie) wchodził reset i lekki wkurw. 845h, może do 1000h dobiję, bo to majstersztyk, idealny na krótkie sesje, z których czasem robią się godziny. Jedno pełne przejście (4 wyspy) zajmuje średnio 1h 20m - 1h 40m.

Za późno xD

No nie wierzę, że jeszcze w jakieś pro będą się bawić? Bez jaj, ano tak to Nintendo

Pisałem 2 strony wcześniej, że Switch2 wyjdzie pod koniec tego roku, albo najpóźniej w marcu 2024. Niedługo po premierze Zeldy zaczną go promować.

W sumie cały moment to jeden wielki smaczek. Nie musieli się wysilać z pochyłym budynkiem i całą fizyką, czy sterowaniem przy braku równowagi.

Jakie to było dobre!