Skocz do zawartości

zdrowywariat

Użytkownicy
  • Postów

    7 262
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zdrowywariat

  1. Przecież ja tu praktycznie nic o Zeldzie nie napisałem, bo głównie: - że na Switchu polubiłem indyki - że dzięki Switchowi wróciłem po latach do grania na małym ekranie - że preferuję multi kanapowe od grania online - że wróciłem do GoldenEye ze starą ekipą, na razie to online z czatem, ale jest plan się spotkać - że samo życie, w tym samopoczucie, może mieć wpływ na odbiór hobby jprd, musiałeś się dojebać.
  2. Mnie rozbrat z grami dopadł kilka razy, zwykle na krótko, ale raz to trwało, aż 3 lata. Powodem było samo życie, gdy nieszczęścia zaczęły schodzić się parami, a do tego wjechała depresja, to nie miałem ochoty na giercowanie. Za to na te chwilowe przerwy od grania wpływ miała posucha, albo to, że żadna z gier wydana w danym (dłuższym) czasie mi nie podeszła. Człowiek potrzebuje czasem jakiegoś zapalnika, żeby hobby znowu zapłonęło w nim na nowo. Dla mnie takim zapalnikiem był Switch + indyki, jakoś nie miałem ochoty ich ogrywać na dużym ekranie, a w handheld mode bardzo się z nimi polubiłem. W ogóle z graniem przenośnie nie było mi po drodze, coś tam przeszedłem na GBA, DS/3DSi i PSP, ale to nie była moja bajka, mimo że za dzieciaka z Game Boyem się nie rozstawałem. Dzięki Switchowi polubiłem nie tylko indyki, ale i jeszcze granie na małym ekranie. Nigdy też nie byłem wielkim fanem online, najwięcej czasu spędziłem chyba w pierwszych Gearsach, bo dużo bardziej preferuję kanapowe multi, które skradło mi z życia setki godzin, między innymi w GoldenEye i w PESie (3, 4 i 5). No i tu pojawił się stary przyjaciel, który zaproponował powrót do przeszłości, więc teraz sobie gramy w GoldenEye jak za dawnych lat, na razie we trzech, ale wkrótce dołączy do nas kolejny kolega. Super sprawa. Czy Zelda: BOTW może być takim zapalnikiem? Oczywiście, że tak, sam znam takie osoby, więc jeśli ktoś jest już znużony Ubi podobnymi piaskownicami to Zelda może zapalić w nim chęć do grania na nowo, bo jaka inna gra jak nie Zelda?
  3. Na logikę, na tarczy powinno się zjeżdżać szybciej i powinna się zużywać wolniej, niż na suchej nawierzchni, a na śniegu jeszcze wolniej. Wierzę, że to uwzględnili. A i Pupcio ma rację - zapomnieli o stroju przeciwdeszczowym do wspinania
  4. No, nie poznaję ostatnio Nintendo:
  5. Albo jak nie możesz się wrócić, grasz pierwszy raz, w niektórych momentach gry masz dwie ścieżki do wyboru, jedna prowadzi do znakdźki, a druga do przerywnika z automatycznym savem bez możliwości powrotu, jak mnie to wku…
  6. No fajnie się szlachtowało oprychów na kawalłki, a każda z bodajże 8 broni, choć wszystkie je już gdzieś widziałem, dawała radę, dobry, dobrze wyważony zestaw, ale dla mnie to takie 8/10 i nie ma podjazdu do Ninja Gaiden 1 nr1 slasherów, który oprócz walki oferował też trochę eksploracji, zagadek, więc trzeba było pobiegać między walkami, pomyśleć, tym bardziej jeśli chciało się zdobyć wszystkie 50 skarabeuszy, a sequel to już jak dla mnie niestety czysty slasher, gdy NG1 był slasherem/przygodówką, nie był to Tomb Raider, czy wydane w podobnym czasie POP, ale jednak był czymś więcej, niż tylko slasherem. Moje top4.
  7. zdrowywariat

    Huntdown

    Długa nie jest, ale że krótka to bym też nie powiedział jak na arcade, choć dodatkowe 5 leveli zrobiłoby robotę. Nie wiem jak może gra znudzić, odnośnie wpisu Roziego, skoro gra co chwilę podrzuca nowe miejscówki, nowych oprychów do ubicia, nowe zabawki, napakowanych bossów, no i gniecie jajca designem lokacji, humorem, OST i vice actingiem, poza tym każdy level posiada dodatkowe zadania. Polecam od razu grać na hardzie z trzema kostkami energii.
  8. Koń to tylko kolejna opcja, jeśli ktoś lubi, szkoda że nie ma choć jakichś wyzwań z wierzchowcem, zadań pobocznych, wyścigu, walki itp., to by się bardziej przydał, to samo ze snowboardem, jest bodajże jeden zjazd na czas, gdzieś w górach, z koniem też jedno wyzwanie, strzelanie do tarcz, ale nagroda za jedno i drugie wyzwanie nijaka. Motorem z DLC lepiej się jeździ, jednak i on przegrywa z lotnią.
  9. Ja tylko eksplorowałem, samo wszystko wpadało xD
  10. zdrowywariat

    Huntdown

    Lepszej reklamy, że Roziemu się nie podoba już nie będzie xD
  11. Splinter Cell kozak, cała trylogia, trójka to już w ogóle kozak nad kozaki, był jeszcze fajny smaczek w jedynce, a raczej motyw z
  12. Ja z nim nie walczyłem, tylko pozbierałem strzały i spierdoliłem xD, a później ogarnąłem, że mogłem je Po chuj? W ogóle z tego nie korzystałem. Najpierw piszesz, że Zelda sztos, bo między innymi nie ma znaczników, a później sam sobie mapkę zaśmiecasz xD, no mógłbym zaznaczać koroki w sumie. ale od razu je brałem
  13. Czy Ty nie napisałaś teraz czasem o sobie? xD Lite nie jest żadnym wypaczeniem, jest po prostu opcją, dla niektórych lepszą, bo może wystarczy im nextgen do gry na TY, a Litea kupili, żeby pograć poza domem, albo chcieli tańszym kosztem sprawdzić o co to całe halo z Zeldą i jeszcze inne gry obgadać. Lite jest opcją, dobrze że jest wybór, nie pogniewałbym się nawet, gdyby Switch2 był w 3 wersjach, handheld, hybryda i hybryda + dock z dodatkową mocą. Każdy wybierze co mu pasuje.
  14. 117 świątyń odkryłem bez, jeśli chodzi o pomoc to pomogłem sobie z 3 ostatnimi i kilkoma zadaniami pobocznymi, skorzystałem gdy już miałem nastukane ponad 300h. Czyli w sumie nie polecam korzystać z pomocy i rad, co do gry, jak wielokrotnie wspomniał Homelander, chyba że pod koniec, po 100, 200, 300h, gdy już będziesz nasycony grą, a będzie Ci kilka rzeczy brakować do 100%.
  15. W tej grze plan się ciągle zmienia xD
  16. zdrowywariat

    Huntdown

    Nie wiem co to za gra, ale na Huntdownie się nie zawiedziesz. Jestem bardzo wybredny i te dziesiątki tu polecanych indyków na 7, czy 8, to był dla mnie meh i kasa wyrzucona w błoto. Huntdown wessał mnie jak Celeste, to była miłość od pierwszego wystrzelonego pocisku. Przeszedłem na normalu i zacząłem grać na hardzie, jestem przy końcu, w coopie też się trochę pobawiłem i dla zwolenników tego typu rozgrywki jest to tym bardziej must have. Tak
  17. W sumie bez, ale jeśli masz zamiar dużo zwiedzać to za ptaka dostaniesz fajną umiejetność, dzięki temu będzie szybciej.
  18. Lite przez niektórych traktowany jest jako tańsza alternatywa do ogrania kilku sztosów, na których im zależy. Podobnie jest z XSS, niektórzy kupili go, oprócz PS5, żeby ograć niektóre tytuły.
  19. Dzięki, ten akurat mam, zapamiętałem z pierwszego przejścia dawno temu, przelecę mapkę jeszcze raz, a jeśli nie znajdę to skorzystam z pomocy, za stary jestem już na bieganie tam i z powrotem „bez celu”
  20. Dobrze się to prezentuje, jestem z tych co wierzo, że będzie dobrze, najwyżej później będzie zawód xD
  21. Boję się, że będę miał 99%, bo jednego większego typa nie zeskanowałem przed ubiciem xD. No cóż muszę całą mapkę jeszcze raz przeszukać, czyli dojdą kolejne 2-3h.
  22. Mam 22h, wszystkie artefakty, mogę iść do ostatniego bossa, ale brakuje mi 2 upgreadów do rakiet xD
  23. zdrowywariat

    Huntdown

    Nie wiem, dlaczego ten sztos nie posiada własnego wątku, skoro najlepsze indyki go mają, a taki właśnie jest Huntdown, topowym indykiem: Jeśli ktoś lubi strzelanki w stylu Contry, choć tu jest trochę inaczej, bardziej taktycznie, bo strzela się tylko na boki, więc skakania też nie brakuje, to nawet nie powinien się nad zakupem zastanawiać, tym bardziej, jeśli do tego lubi cyberfunkowe klimaty. Celowo napisałem funkowe, bo ta gra to jeden wielki fun, są neony, są różne zabawki, od broni białej po rożnego rodzaju karabiny, aż po C4, są pomysłowi bossowie na końcu każdego etapu, sztuk 20 do ubicia. Widać, że devi zostawili serce w tej grze, levele ociekają detalami, smaczkami, a pixel art prezentuje się wspaniale. Moje ulubione indyki jestem w stanie policzyć na palcach dwóch rąk - Huntdown się do nich zalicza. Zabawa jest przednia, masa strzelania, krycia się za osłonami, skakania, a do wyboru mamy jedną z trzech postaci. Polecam i niech wątek żyje, bo to naprawdę kawał solidnego kodu od Easy Trigger Games, zna ktoś tego deva? Jeśli kiedyś wyjdzie kontynuacja to day1.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...