SM64 to kultowa gra, żeby zrobić dobry remake musieliby się mocno postarać. Oczywiście, że SMG1 wystarczyło lekkie podrasowanie, SMS zremasterowanie, a SM64 przydałby się remake. Wystarczyło dać 16:9 w SM64, bo na kwadracie się dziwnie gra, z paskami po bokach. I SMG2. Wtedy chyba nikt by nie narzekał, ale Ninny dało absolutne minimum, które wystarczyło, żeby ludzie pobiegli do sklepu, czyli SMG1 i SMS z podniesioną rozdziałką. Każdy kto lubi SMG1 i każdy kto nie grał i je polubi z pewnością wyłoży kasę na SMG2, a Ninny o tym dobrze wie.