Szajka

Ubi gierki nie interesują mnie w ogóle. Dosadnie widać co sobą ten team prezentuje, ciągła droga na łatwiznę. Tu zerżniemy od CoDa,to jakieś assety z The Division, ikonek od wuja. Nie i jeszcze raz nie,godność swoją cenię.

@easye nie odnotowałem by wpływały na osiągnięcia.

U mnie Azov w secie o jakim pisze @SebaSan1981 o kąd zacząłem grać tą grę we wrześniu tamtego roku i ciągle daje radę. Ktoś pisał o dobrym scoucie, poletzam motzno moda BTRGAZ. Z przyczepami też miło zaskakuje ten pojazd.

@Wooyek maszyna sprawna,aż za bardzo. Według mnie jest już OP, choć trzymam ja w garażu,to staram się jej nie nadużywać do kontraktów.

Jezusienku, w grę z 3 lata nie grałem,a tu proszę jest PL. W 2 dni nabiłem 18 h. Piękna gra

Eeee, czym transportować krótkie kłody? Ed: Opanowane

Jadę po 3x krótkie kłody

Do kła dnie. Jak pisze @messer88 gra ma dość ślamazarne tempo co sprawia,że 30 FPS w żaden sposób nie przeszkadza. ciekawe czy jak zrobią patcha na 60 FPS to paliwo się będzie dwa razy szybciej spalało,jak np z Dark Souls 2 i niszczeniem się broni.

Jedynka chociaż daje radę z tego pakietu? Mocno w nią grałem na klasycznym klocu,w wersję Black. I kusi mnie ten pakiet właśnie z racji NG 1. Pany jak to jest?

4 godziny wiozłem 3x srednie kłody z kosmodromu do czarnokamienska do zadania "odbuduj farmy" na miejscu okazało się,że potrzebne są 3x krótkie kłody. Rage Quit Piękna gra,za pół godz mi przejdzie i wrócę na bezdroża <ok>

W modzie jest traktor z lemieszem. Dość ciekawy pojazd, na Imandrze go chwilę używałem. Nie jest op, dobrze jest wykonany,jako scouta chciałem go używać,ale małe przednie koła sprawiały problemy,choć i tak dzielny pojazd.

W nowej części życzyłbym sobie więcej tego samego, w next gen grafice i fizyce. Zmienne warunki atmosferyczne,które wpływały by na jazdę, takie bloto Michigan,albo Taymyr w ulewie,ba nawet w burzy nocą zestawem zapakowanym po korek . Zwiedzilbym też jakieś rejony dżunglowo równikowe. Ale i jakiś bliski wschód, Australia też mogła by być git.....(kilka chwil refleksji)...W sumie terenów mają w opór do wyboru,przeca i taka Afryka była by zajoo. Tak nadal gram. Mozolnie przedzieram się przez Amur. Słowo mozolnie bardzo pasuje do tej gry. Bardzo rzadko czuję znużenie. Nawet ostatnio sobie myślałem tak,że skoro year 2 będzie,to gra de facto będzie monstrualna. Jeszcze SP2 nie zakupiłem,przycebule do jakiejś promki. Winsconsin jeszcze mam do zrobienia,a i zadania które wraz z sezonami dochodziły do podstawowych rejonow,np Michigan z 91% zrobiło się 67%. Jak żyć

Wróciłem po dwóch tygodniach. Ależ ten Amur jest wredny, wywrotki zestawów,zaklinowania się,zakopania się, jest wszystko . Mozolnie się przebijam przez zadania,ale nadal świetnie mi się w to gra.

Fixed

Coś czuję,że ta część będzie taką wydmuszką jak FC5. Trailer season passa mi to podpowiada,takie żerowanie na sentymencie. Sięgając po tego typu emocje twórcy chyba wiedzą,iż ta część będzie pustakiem jak inne ich gry. Nawet się mylić nie chcę.

Ubi gierki <odmawiający gestem śniady koleś w pomaranczowej kurtce>

Obczaiłem trailer i...za stary chyba jestem już i się czepiam ale... Głosy postaci typu "feel The pain" czy "I crush you" bardzo śmieszkowie, trailer 2 min,a kilkanaście razy postacie takimi one linerami rzucały. Druga sprawa to,że te głosy nie pasują do tych postaci w ogóle . Te wielkie mieczyki przyczepione do pleców też mnie raza. Można by to prosto załatwić jakąś pochwa na oręż. Team Ninja- ten team pozwala być spokojnym o system walki,ale na trailerze walka dupy nie urwała. Jaranka zero.

I jak, gra ktoś? Bardzo się te Sigmy różnią od pierwotnych wersji? Najbardziej mnie interesuje NG 1 dla mnie najlepsza część serii. Grałem jeszcze w NG2 ale bardzo zubożone było w stosunku do poprzedniczki, NG3 już nawet nie tykałem. Na psn jest za 169 cebulionów.

Łoo panie, dziś pograłem co opa z 3 randomami. Co tam się wyprawiało, roboty były biedne. Fakt,że ekipa do której dołączyłem była dość wykoksowana,a ja przy nich jak jakiś znajduch wyglądałem. Ale co expa nazbierałem to moje no i znalazłem shot guna złotego z 5 koronkami (?). Kilka modłów do broni lepszych niż te co miałem. Toteż ogólnie jest git,aaa i wiadra ammo uzbierałem . Niestety w co opie znika element zaszczucia, robociki nawet te największe nie miały szans. Za to samemu grając jest pięknie,bo trzeba się kitrac po krzakach,otwarta walka to śmierć na miejscu i trzeba kombinować

Obczaiłem kilka filmów z gry i.... Bieda pany, podbita tylko rozdziałka i stale 60fps . Grałem tylko w NG i NG 2. Więc dawno temu i pamięć może już nie ta. Ale....pany, jak to wygląda ostro jak miecz Ryu i zapiernicza to to jak szalone . Biera na bank,ale za mniej niż 200 cebulionów. Pamiętam też,że jaralem się jako posiadacz x360 wersja na PS3 NG Sigma. Wezmę jak mówię na bank choćby dla samej NG(ilez ja się w to nagrałem, a @Yap był moim guru na forumie w temacie,te jego karma runy,dobry był skubany) sorki za końcówkę,ale robię się chyba sentymentalny z wiekiem

Jak ktoś gra,proszę dajcie znać jaka jest gra,bo chętnie pohasam po bażołach i haszczach

NG1 najlepiej Black

Gra jest wyzwaniem. Niby ammo i apteczek jest sporo,ale kilka potyczek wyzerowalo mi apteczki,a ammo po ok 150 pestek zostało do używanych broni. I tak śmigałem sobie z 17 HP. Zajrzałem do ekwipunku i spostrzegłem,że mam wytrychy,a pamiętałem kilka domków z zamkniętymi drzwiami. Więc wróciłem do odwiedzonych rejonów pograbic nie zgrabione. Ku mojemu zdziwieniu zapasy w odwiedzonych miejscówkach się regenerują z czasem. Nazbierałem 24 małe apteczki i trochę ammo i innego badziewia. Oczywiście roboty też się respią. Zauważam też,że warto używać tych akumulatorów/butli z gazem itp do walki. Pozwala taka taktyka zaoszczędzić ammo. Ostatnia walka kosztowała mnie ponad 40 apteczek i tony ammo,więc zacząłem kombinować. I tak rzucona butla z gazem lub dwie a potem dorzucenie do nich radia piękne daje efekty. Radio zwabia roboty,reszty się domyślacie już pewnie . Włóczę się póki co w początkowym rejonie, ubilem już dwóch bydlaków oznaczonych na czerwono(jakby jacyś szefowie danego regionu),a już mi się 3 następne pojawiły,ba i one z czasem rosną w siłę podnosząc swój poziom. Odniose się jeszcze do grafiki,bo ta naprawdę robi dobre wrażenie,jest plastyczna,bronie wyglądają świetnie, udźwiękowione są wybornie. Taki wystrzał z shot guna pięknie jest wyeksponowany na moim tanim soundbarze. Póki co nie żałuję ani grosika z kwoty 80,15 jaka wydałem na podstawkę i dodatek Alpine Unrest czy jakoś takos

Coś kojarzę,że @Wredny nie bardzo pocieszony z tej gry był. Ja mimo wszystko czerpie z niej radoche,choć jak każdy zainteresowany wie, jest ona bardzo powtarzalna. Ale nie zrażam się,syce oczy graficzka i wczuwam się w skradanie po gąszczach i bażołach. Dziś nawet ubilem jakiegoś dużego skurczybyka koło kościoła

Pany gierka nie nowa. Grał ktoś? Ja lubię takie partyzanckie klimaty, Szwecjowe miejscówki też do mnie trafiają,ładne widoczki, ładna grafika,trochę survival, poziom trudności zmuszający do kombinowania. Gram w pojedynkę i bardzo zacieszam. Jestem świadom copy paste i ogólnej pustki świata,ale mi to robi klimat właśnie. Solidny średniak moim zdaniem.