-
Postów
286 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Tynio
-
Pytanie mam do osób które robią często pizzę. Dziś robię ostatnią pizzę z mąki jaką mam czyli Basia Typ 00, miałem kilka razy mąkę primo gusto do pizzy i uważam że jest lepsza od Basi, kiedyś mi córka z Włoch przywiozła Divella Farina pizza i była bardzo dobra ale czytałem że też dobra jest mąka, Caputo pizzeria 00 Macie jakieś doświadczenie z w/w mąkami? bo chcę kupić 5kg by mieć spokój na 2-3 miesiące.
-
I do mnie doleciał Buerger domowy. z bekonem i warzywami
-
Widzisz ja samouk, czasem coś w necie znajdę i gotuję, jak mi coś brakuje to modyfikuję (mniej lub bardziej) Osoby, które są po szkole gastronomicznej lub pracowały w barze/restauracji uczą się pewnych myków, ja dochodzę sam lub to co przeczytam w necie. Robiłem jakieś 10-12 lat temu coś podobnego tylko używałem musli + jakieś płatki smakowe (np. cookie crisp, cheerios lub chocapic), bakalie i orzechy. Do rondelka cukier trzcinowy by się rozpuścił trochę, potem mód i mieszałem, to lądowało na blaszce z papierem. Piekarnik jakieś 15 minut i stygło, było chrupiąco i ciągnąco. Jednak myślę że z takim mlekiem nie słodzonym i miodem było by lepsze bo moje po 2-3 dniach były twarde jak sezamki też będę robił jutro - mięso kupiłem i miałem robić wczoraj, jednak wygrała potrawa bez mięsa. Boczniaki z makaronem i warzywami stir fry Smak grzybów mało wyczuwalny i warzywa fajnie chrupały.
-
Fajnie że zrobiłeś sam Pizzę a nie zakup takiej mrożonej. Wiele osób Ci już podpowiedziało poniżej, ja trochę jeszcze dopytam i mam nadzieję że pomogę. Szynka szwarcwaldzka jest słona tak jak prosciutto czy nawet chorizo (te produkty idealnie komponują się z pizzą) Sos pomidorowy powinien być wyważony smakowo, lekko słodki, lekko kwaśny i minimalnie słony bo ser(chyba że używasz mozzarelli to ona nie jest słona) oraz inne produkty mięsne mają sporo soli w sobie. Sos pomidorowy gotuję długo i jak trzeba to używam blendera by był gładki i był gęsty (daję zawsze czosnek do sosu i kawałek cebuli) Ja zawsze ciasto próbuję czy nie jest za słone (gryzę odrobinkę potem wypluwam) Fakt że dziwnie wygląda ciasto (mało ranty zarumienione) 260C to tyle ile mój piekarnik może dać maxa (termometr pokazuje mi że mam 260C) Jak nagrzeję na 260C to pizza w piekarniku siedzi 8-9 minut i jest mega rumiana (bez termoobiegu) Takie coś mam Ja też władnie ostatnie 2 minuty samą górę daje by pizza była rumiana. Ważne by blacha była na odpowiedniej wysokości w piekarniku. Ja mam u siebie taką podziałkę na jakiej wysokości ma być i informację co do temperatury. Ja swojego piekarnika musiałem się nauczyć, przypaliłem raz bo poprzedni gorzej działał i miał problemy z temperaturą, kilka razy była taka blada i jak by nie dopieczona. Po roku już wiedziałem co i jak.
-
Dzięki Frytkownica, bardzo fajnie skórka się przypieka i jest chrupiąca. Skrzydełka kładę na kartkę grillową by obciekło no i do garnka z sosem na 2-3 minuty. Niestety zawsze tego tłuszczu trochę zostaje. Ale wychodzą smacznie.
-
Też raz tak mi wyszło, w sumie Kimchi robię od ponad 2 lat i ostatni słoik w zupie ląduje bo jest mega ukiszone i kwaśne, ale chrupiące.
-
Pizza, Kimchi, ale robię też inne dania. przykładowo to co ostatnio wylądowało u mnie na stole Bagietka z serkiem almette oraz łososiem i kindziukiem Mumie z ciasta francuskiego i parówek Bauffalo wings z sosem serowym. Sałatka z kurczakiem grillowanym, warzywami i komosą ryżową. Tu chyba nie muszę pisać tosty z jajkiem, parówką i papryką oraz cebulką wątróbka na bagietce. Jajko z parówką oraz kanapeczki i boczek. Spaghetti carbonara, na boczku. Sajgonki Krem kukurydziany z kurczakiem tarta z salami, jajkiem i pomidorami Makaron z kurczakiem, warzywami w sosie serowym. Smażony chleb z warzywami i jajkiem oraz serem żółtym. To tak kilka fotek z tego co robiłem w ciągu kilku miesięcy.
-
Tak, kimchi fermentuje około 3 dni w temperaturze około 19-20C potem do słoików i do lodówki by spowolnić proces fermentacji. Dzięki temu można jeść przez około 2 miesiące. Jak bym miał wielką lodówkę to zostało w naczyniu glinianym.
-
Też dam fotki z kimchi (bo nie tylko pizzę w domu robię) Ja robię sporo bo około 8-10kg (mam gliniany garnek który mieści 18-20l) W takiej postaci ląduje na 2-3 dni w piwnicy. Tyle mi starcza na około miesiąc.
-
Ja ciasto wyrabiam dosyć długo bo około 15 minut i nie mam co ukrywać że ręce pod koniec wyrabiania bolą. Tak jak pisałem ciasto ląduje do lodówki na 24-48h Potem leżakuje około 15-20 minut by ciasto ociepliło się. dzielę na 3-4 kulki, które mają jakieś 270-290 gram, wyrabiam jakieś 5 minut i zostawiam na 2-3 minuty. Jak ciasto odpocznie zaczynam formować placek, który po rozsmarowaniu sosy pomidorowego (ja staram się by sos miał temperaturę około 30-35C) ląduje na blacie i czeka na swoją kolej. Jak przygotuje wszystkie placki na pizzę to dopiero układam dodatki, dzięki temu ciasto mam trochę czasu by urosnąć znowu. Powracając do grubości ciasta to mi wychodzi około 0,5cm tylko brzegi są lekko wyższe. Zweryfikuj może ilość drożdży, ja dają mniej (aktualnie na 3 pizze leci około 20 gr.) To nieźle koleś "kręci" pizzę. Ja podsypuje tak jak napisał Rudiok samą semoliną Pizza super wygląda i pewnie też tak smakuje, pewnie piecyk ma elektryczny który sporo ciągnie prądu, ja mam gaz za "grosze" wiec zdecydowałem się na gazowy z termoobiegiem dzięki temu w trakcie nagrzewania piekarnik jest równomiernie rozgrzany, a sam termoobieg wyłączam przez włożeniem pizzy. No ciekawy jestem jak to zachowuje się przy różnych mąkach, używałem maki typu 00 , 450 oraz 500 a jakiś czas temu kupiłem mąkę z dopiskiem "Włoska mąką do pizzy" była taka lekko żółta i moje proporcie musiałem zmienić bo ciasto cały czas się kleiło i dosypałem około 20-30gr więcej mąki. Było OK ale i tak najbardziej mi smakuje z typu 00. A ostatnio robiłem znowu pizzę Nie wie jak inni, ale ja już od dłuższego czasu nie używa ketchupu do pizzy, tylko sos pomidorowy własnej roboty lun sosu czosnkowego. Zdjęcia średnie bo myślałem, że nowy telefon robi lepiej niż stary S7 i się pomyliłem.
-
jak by nie było to PS4pro słabsze jest od takiego Xbox One X i jednak poczekam na recki oraz porównanie jak to wypada. Ale pewnie skusze się na zakup na PS4 Wiesiek lepiej chodził na konsoli od $ (oczywiście piszę o XBOX)
-
Series X nie planuję bo i tak wiele gier będzie na Xbox One X wychodzić więc za rok może pomyślę. Też tak myślałem że lepiej PS4 tylko by jakoś to znośnie chodziło i wyglądało i do tego Save był kompatybilny z PS5
-
Czytając ostatnie 20 stron w temacie CP2077 mam wrażenie jak bym wszedł na forum o orientacji seksualnej Dobre jest to że nie walicie jeszcze spoilerami. Ja cały czas myślę PS4Pro vs XboxOne X (w planie za jakiś czas PS5) Gierka pewnie wpadnie przed świętami bo wtedy znajdę chwilę czasu by zagrać i trochę łatek się pojawi, które choć trochę może pomogą
-
Boje się robić na zakwasie pizzę, choć lubię eksperymenty w kuchni. Zniechęca mnie też do tego eksperymentu to że u mnie schodzi 3 pizze wielkości ponad 30cm więc jak bym miał robić takie małe czyli w okolicach 20-22 cm to bym musiał zrobić przynajmniej 5 takich "placków" często myślałem od kamieniu i pewnie kupię, jednak to jest fajna sprawa jak się robi to dla siebie 2-3 pizzę, ale często są znajomi i muszę do pieca wkładać 5 pizzy, więc wachlowanie i pilnowanie piekarnika mogło by się źle skończyć na ostatniej pizzy Ja mąki semolina tej grubej używam do podsypywania by ciasto nie przywierało do stolnicy (sama mąka ma strukturę jak kasza manna) cieszyło mnie jedno że na forum po kilku moich postach ludzie zaczęli robić pizzę i wklejać zdjęcia. Jak ktoś nie ma weny lub nie potrafi to polecam zamawiać pizzę w dobrych lokalach, zwłaszcza w tych czasach kiedy nie jedna restauracja boryka się z problemami przez wiadomą sytuację. Smacznego.
-
Poleciały 3 pizze do pieca. Kilka fotek pizzy, ale dodatkowo postanowiłem dodać podstawowe informację jak robię. Ciasto robione we wtorek i leżało w lodówce 24h po tym czasie wyciągam i leży około 1-2h (by dostało temperaturę pokojową) w tym czasie można sobie sporo zrobić i przygotować np. sos i pieczarki czy nawet pokroić produkty. ciasto nie wałkuję tylko wyrabiam na placek ręcznie (czasem wychodzi taki mało foremny placek, co nie zmienia smaku ) dzięki temu nie "zabijam" bąbelków, które utworzyły się w trakcie rośnięcia. jak ciasto już jest na blaszce, smaruje sosem pomidorowym i tak leży około 10 minut (między czasie jeszcze sobie trochę pracuje) zaczynam nakładać składniki. Ser ląduje na każdą z pizzę potem dodatki i wyciągam sosy, które rozkładam do naczynek ( zawsze jest pomidorowy oraz czosnkowy) jak mam w lodówce to daję też do osobnego naczynka trochę rukoli (nie każdy lubi więc to jako opcja zawsze u mnie jest) Taki zestaw idzie na początek Nie lubię zabierać z talerza kawałka pizzy bo to średnio wygląda, ale tym razem zrobiłem wyjątek i pod fotkami całej dałem jak prezentują się pojedyncze kawałki, dzięki czemu widać jak grube jest ciasto. A jak wygląda spód pizzy? o właśnie tak @Carles specjalnie dla Ciebie Ciastko lekko rumiane, na brzegach bardziej wypieczone i chrupiące, środek dopieczony, ale ugina się i jest miękki już wcześniej pisałem że osiągam to dzięki temu że mam piekarnika gazowy nagrzany do około 250-260C (taka temperatura musi być minimum 10 minut wcześniej przed włożeniem pizzy) pizza ląduje na około 7 minut i po tym czasie sprawdzam spód (jest jasny bez zarumienieni), włączam grzanie na górze i trzymam tak około 2-2,5 minuty. wyciągam i ląduje na talerzu, czekam około 2-3 minuty by temperatura się ustabilizowała i ląduje następna pizza. 10-12 minut to idealny czas by zjeść pierwszą pizzę i podać drugą @grzybiarz staraj się 70-80% sera dawać na spód pizzy, czyli na sos. dodatki staraj się na wierzch dać by wyeksponować to co jest najlepsze potem resztę sera ( ja daję na wierzch pleśniowy czasem lub mozzarellę w kawałach, tarta ląduje na spodzie) Super że używasz naturalnych i swoich przetworów bo wiesz co jesz i do tego są to często produkty skrojone pod siebie. ja jak widać, lubię bawić się barwami na jedzeniu i czasem dodam łososia o intensywnym kolorze lub dam serek w kolorze zielonym.
-
Chyba nie muszę piać co dziś będzie na obiad. @grzybiarz zbieraj się obiad będzie o 14:30 Kupiłem grecką paprykę bo była w promocji (Pepeerowi zielona) i okazało się że jest jakaś gorzka. Reszta produktów jak zawsze dobrej jakości. Sos już zrobiony, pieczarki kończę smażyć, a ciasto dochodzi do temperatury pokojowej.
-
W 95% mam rumiany spód pizzy. Te 10% to Ze dwa razy z mojej winy spadła temperatura z 260-250 do 200C Niby pizza siedziała 2 minuty dłużej, ale góra była już przypieczona a spód blady jednak nie surowy. Raz położyłem blaszkę z pizzą na rozgrzaną blachę bez kratki i tylko minutę była dłużej niż zawsze trzymam. Spód był bardzo rumiany a tam gdzie otwory byłe widoczne lekkie przypalenia. Gazowe piekarniki mają dużo zalet, ale i mają też wady. Osobie która żadko robi pizzę ciężko zrobić cienkie ciasto na początku. Ja zawsze pieczarki smażę na patelni z dodatkiem soli. Fakt temperatura to ważna sprawa, do tego warto piekarnika rozgrzać by z 10 minut wcześniej osiągnął 250-260 C Zwłaszcza gazowy. Jak robisz sos pomidorowy to nie martw się że zostaje. Ja często taki sos używam do tostów lub tak jak napisałeś jako sos do makaronu. Jak masz jeszcze gorący to możesz zawekowac i do lodówki.
-
Tak mam właśnie takie. Ja swoje kupiłem w Tesco po 10 zł takie srebrne i są super (mam 6 szt) Wcześniej kupiłem w carefure i badziew straszna. Cienka blacha, przypala się ciasto i do tego ciężko umyć.
-
Robię w piekarniku gazowym, temperatura to 250-260C (tyle ile fabryka dała) na około 8-9 minut ( 6-7 minut gaz a potem na 1-2 minutę włączam grill elektryczny) Bez kamienia choć się kilka razy zastanawiałem czy nie kupić jednak na blachach jakie mam wychodzi OK Drożdże piekarskie (czasem są zamrożone i dają radę) Kiedyś dawałem 40-50gr. na 750gr. mąki teraz powoli schodzę i doszedłem aktualnie do 30gr i jest OK (czyli jakieś 10gr. na jedną pizzę)
-
W ile się wyrobisz z dojazdem na Strzegomską we Wrocku? Dam znać jak wyciągnę ciasto z lodówki. Pewnie jak by innym nie smakował w domu to by mnie nie prosili bym robił przynajmniej 2x w miesiącu. Czasem coś mi nie wyjdzie w kuchni, ale pizzę robię od wielu lat i domownicy bardzo sobie chwalą. Ciasto zawsze ląduje na minimum 24h do lodówki, sos staram się robić z prawdziwych pomidorów (w sezonie ze swoich z działki) Czasem robię z pomidorów puszkowych Mutti. Ważne jest ciasto (mąka typu 0), sos pomidorowy oraz ser. Reszta dodatków to wiadomo, wystarczy dać kawałek dobrej jakości szynki dojrzewającej lub oliwek i będzie pyszna. Staram się dodawać (nie liczę sera i sosu) 3 dodatki + jeszcze jakieś oliwki lub zielenina.
-
Mało pizzy robicie Jakiś czas temu robiłem znowu, tym razem z krewetkami oraz małżami, szynką parmeńską, łososiem - a reszta to już kwestia dodatków.
-
O co chodzi z napisami w języku polskim? Gra ma angielskie napisy. Znalazłem łatkę w e-shopie
-
Ostatnio bratanek kupił Sony 55" XH90 i już miał wymienianą płytę po 3 miesiącach TV sam się wyłączał (bez przyczyny) Wymiana płyty i znowu boryka się z problemem, zanika głos i musi włączyć i wyłączyć TV by powrócił. Z obrazu jest zadowolony z ceny też, ale jak zobaczył różnicę miedzy XH90 a OLED B9 to trochę żałował, że nie dał tego 1000 zł więcej. Jak komuś zależało na 65" HDMI 2.1 to OLED LG jeszcze z 4-miesięcy temu można było wyrwać poniżej 6500 zł
-
Dawno mnie nie było, bo sporo miałem ostatnio roboty. Pizza była regularnie robiona (raz w miesiącu) Dam tylko kilka fotem z dnia wczorajszego. Ciekawostką jest zdjęcie pierwszej pizzy z sosem oraz cebulą i minimalną ilością sera (dosłownie 20 gram) wszystko okraszone oliwą z oliwy i rukolą.
-
Nie wiem z jakiego miasta jesteś, ale na OLXe są osoby co robią i sprzedają oraz w sklepie z żywnością azjatycka mają kimchi.