Ja dopiero wczoraj rano zacząłem, jestem na początku drugiego rozdziału. Pierwsze wrażenia mieszane, fabuła zaciekawiła, postaci nawet fajne ale myślałem, że Noah to dziewczyna, minęło kilka godzin grania zanim uświadomiłem sobie, że się mylę. Grafika, pierwsze miejscówki nie robią takiego wrażenie jak XE2, ogólnie jest jakoś tak sztywno, surowo, menusy, okna dialogowe takie sterylne jak nie z chińskiej gry. Muzyka znowu to zrobili, od początku jest świetna, baa są momenty, że przypomina ścieżkę z ME. Największy plus, że zrezygnowali z field skills, jak ja tego szczerze nie znosiłem, to mnie tak odrzucało jak musiałem co chwilę żonglować blejdami. Nic więcej nie napiszę bo to początek, widać jednak, że gra jest bardziej stonowana, poważniejsza od dwójki.