mrynk
Użytkownicy-
Postów
392 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez mrynk
-
Ten model co wziąłem ma input lag 19-21ms, więc spokojnie
-
To też. Ale jednak bardziej liczę na ten mityczny HDR
-
Po 10 latach katowania Sony KDL-46Z5500 impulsywnie zdecydowałem się na upgrade. Udało się wyhaczyć fabrycznie nowy Sony KD-65ZF9 Master Series. Mam nadzieję że będzie widać różnicę dekady w postępie technologii ;P
-
Pierwszy raz w życiu mierzony testosteron. 44,5 lat - wynik 853 ng/dl. trochę jeszcze pobzykam....
-
Mi okładki Beriona normalnie działają.
-
Na tych jego fotkach to światło i photoshop ostro weszły....
-
Co za bzdury. Chłopak zbudował mięśnie na latach jedzenia mięsa (i prawdopodobnie na cyklach, bo na czysto cisnąć 200kg...hmmm...). Teraz je tylko roślinki i leci po prostu na zmagazynowanych w organizmie składnikach odżywczych pozyskanych z mięsa, których starczy na kilka lat. I jest jeszcze młodziakiem. Ale będzie się stopniowo "sypał".... Weganizm to dieta niedoborów, głodówka, stan chorobowy.
-
Fakt. Zacząłem w 1991 z hantelkami 2x5kg Zrobił się drugi nałóg po giereczkach. I już ani jednego ani drugiego raczej nie rzucę :P. Hmm....to bardziej tryb funkcjonowania jest od lat. Norma.
-
Nie no spoko. Raz: tak dużo ich nie ma Dwa: ze zwykłego żarcia. Trzy: w wieku 24-35 ćwiczyłem 4 razy w tyg. w wieku 35-40 - 3 razy w tyg. od 40 już mi się nie chce i męczę się 1-2 na tydzień. 20 lat te ćwiczonka to tylko w domu z pomocą dwóch sztangielek, kiedyś 2x25kg, teraz 2x30kg. I to wsio. Plus pompki. "Trening" to max 1h bez brzuszków. Brzuszki teraz 1-2 na tydzień. Kiedyś bywało codziennie przez 7 miesiecy.....Ale potem sie ożeniłem i za dużo żarcia wchodziło.
-
Moja historia: ani raz w życiu sterydów czy innych kreatynin, etc. Raz w wieku 23 lat przez 4 miesiące odżywki białkowe. Ostatni raz na siłowni 20 lat temu - na studiach. 20 lat praca biurowa + konsolki. Zero diety: pizza, burgery. Tylko nie przeginanie z kaloriami w tygodniowym rozliczeniu. Ostatnie 10 lat alko 2,3 razy na tydzień (piwo, wóda).... I tak zleciało.
-
Wyżyjcie się forumowicze. Za niecałe 2 miesiące 44 lata....
-
21 lat i ciagle działa :D
-
Ja już nie pamiętam co ten typ wyprawiał, ale uwziąłem się chociaż skilla nie mam. No i gra kupiona za 240pln na premierę w 2001 to trzeba było wykorzystać do końca. Zapamiętałem tylko że ponad 2 tyg z życia mi wyjął. Jak ta gra w 2001 robiła to :banderas.
-
Ha, to dlatego nie skończyłem DMC3 na PS2...To przechodzenie od początku większości levela przez kilka minut by zaraz paść od bossa - pokonało mnie. A DMC1 skonczyłem na DMD - trzecia walka z Vergilem stoczona ze 150 razy w 2 i pół tyg i w końcu padł, kanalia. Za to Mundusa juz szybciorem, wykorzystując zaoszczędzone itemy .
-
Ja mam Slima i tez nie ładowała. Okazalo sie ze wtyczka w kablu usb sie wyrobila. Nowy kabelek zalatwil sprawe.
-
Ja mam PS3 Slima już 6 rok i chodzi jak złoto. A premierowy Fat niestety padł po 4 latach na YLOD. Premierowa PS4 też śmiga (i nie wyje) - odpukać.
-
Wpis jakiegos typa "hands on the game" podczas PAX-a: " (...) The last race I tried was on a dirt road where I slid around as if I were on slippery ice. I don’t know if it was the vehicle or just my inexperience with the game, but I couldn’t tame my car. In fact, after about 2 minutes, I decided to quit and go back to asphalt. I’ll try it another time. (...)" Czyli szuter jak przewidywałem w dalszym ciągu był jest i będzie porażką.... :D
-
Ale fajnie popatrzeć jak super najnowsze/popularne sportowe fury z pierwszych części, staja się klasykami w kolejnych grach.... Kto tam teraz jeździ Tom's Castrol Supra (echh GT1 do GT3) .... ? echhhh ;) Na filmiku wyżej widać fragment szutrowy. Czyli znowu pancerne wstążki na brzegach wąziutkich tras + auto bez trakcji = immersion in driving simulator equals zero :/
-
Tak czy siak, prawie 2 razy mniejsza sprzedaż od GT2. A jak jeszcze w GT Sport kastrują ficzery w stosunku do GT5/6 (zmienna-płynna pora dnia, pogody), to kiepsko to widzę (czyt. recenzje -> sprzedaż). Do tego jeśli od tylu lat nie potrafią zrobić wyścigów szutrowych to niech to już odpuszczą ten mode, bo do tej pory zawsze im wychodziła jakaś beznadziejna jazda na lodzie.
-
wg VGCartz: GT6: 3.36 mln stopień wyżej nad nią (z pełnych wersji a nie prologów) GT2: 9.49 mln także, ten tego....marka już coraz słabsza. Ale standard cars i drzewka 2D robia swoje :D
-
Napisałem "w porównaniu do poprzedniczek" :D Ja sam ostatecznie nie nabyłem GT6, po tym jak pograłem w demo przed premierą gry. Te problemy z frameratem i gorsza jakość obrazu od GT5 (subiektywnie dla mnie) odrzuciły mnie. I jak widać po sprzedaży wielu innych, hue hue. A grałem setki godzin w wszystkie części GT zaczynając od GT1 po japońsku w lutym chyba 1998 r. Do tego 2 kierownice kupione....
-
No nie wiadomo. GT6 już słabiutko się chyba sprzedało, w porównaniu do poprzedniczek :/
-
Da się grać. I w porównaniu do oryginalnej wersji na PC jest usprawniona graficznie (minus latający framerate). Oczywiście wersja PC w języku Source to inna bajka. O Black Mesa version nie wspominając.
-
Half-Life. Powrót po latach.
-
Ja tylko singiel-fan. Więc nawet nie sprawdzałem.