mrynk
Użytkownicy-
Postów
392 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez mrynk
-
Od roku mam G25 (i od półtora GT5P). Ale dopiero wczoraj zmusiłem się do zagrania na biegach H i sprzęgle (od lat grałem sobie na manetkach przy kierownicy). I MASAKRA ! Odkryłem tę gre po raz TRZECI ! Wrażenia z jazdy ze sprzęgłem to orgazm. Na początku ciężko, ale potem..... Jezuuuu. Wybaczam tej grze drzewa 2D, brak zniszczeń i takie sobie AI (choć i tak najlepsze w serii - bo już jakieś jest ). Stopień zaangażowania w grę podczas jazdy ze sprzęgłem - niespotykany dotąd !!!!
-
IMHO Polyphony powinno sobie odpuścić szutrowe odcinki, bo: 1. Dotychczas model jazdy w tym trybie to jest duży niewypał. 2. Kręcenie sie w kółko na szutrach...porażka. To mają być OS-y. 3. Na dotychczasowych "torach rajdowych" w ohydny sposób zaimplementowane są niewidzialne ściany. Co to za rajd jak nie można wypaść z trasy !? Ani przerolować auta.... Więc niech lepiej popracują nad fizyką na asfalcie, żeby można było po ludzku driftować, czy kręcić takie bączki i nawroty jak w filmiku z Forzy3. I żeby dachowanie było. Aaaa, i jeśli uszkodzenia bedą tylko w trybie rally (bo pewnie tylko 1 auto a nie 16 na asflacie), to GT będzie maksymalnym rozczarowaniem (razem ze swoimi 2D drzewkami).
-
Mam, gram, zabawna dosyć gra. Świetna jakość tekstur w pierwszym planie, okupiona została totalnym rozmyciem dalszych obiektów. Framerate całkiem niezły: średnio ok. 30fps czasem spadnie do ok.20, ale tez i bywa 60 ! Jak na mojego czuja Altair z AC miał lepsze możliwości (animacje) wspinania sie po wszystkim, ale tu też jest bardzo fajnie. Dziwnie za to dzwoni metalicznie nasz Cole gdy biega... czyżby sprzączki od plecaczka tak hałasowały ? Takie wstępne wrażenia po 3h wczoraj. P.S. To pierwsza gra w którą gram w polskiej wersji językowej (szkoda że nie ma opcji english) i zabawnie brzmią te wszystkie teksty po naszemu. A do menu po polsku to już zupełnie się nie mogę przyzwyczaić....
-
Miejmy nadzieje ze wersja na PS3 bedzie miala stabilne 60fps i pelne 720p. Bo na X360 NG2 jest renderowany w 1120x585p
-
Na podstawie nastepujacej analizy: RE 4 = 10/10 RE 5 jako zubozona (i krotsza) kalka RE 4 = -1 punkt Cieniutki framerate i tekstury oraz efekty wyraznie slabsze w zestawieniu z X360 = -1 punkt Co-op online: swietna zabawa (ostatnio lupalem ponad 4h z jakims Kanadyjczykiem i taka polewke przez headseta mielismy ze hej) = +0.5 punkta Moja ostateczna ocena Residenta 5 : 8.5/10
-
Sheva na normalu geniuszem nie jest, ale mi cos tam pomaga. Nawet mi sie z nia jakos gra A laska gadajaca z hiszpanskim akcentam to chyba figure i twarz na Monice Bellucci wzorowana...Rewelacja...mmmmm
-
Nie przesadzajmy. DMC4 prezentował się świetnie na PS3. Mam pytanko do tych co już grają. Faktycznie jest tak łatwo jak to mówią i piszą w reckach? Ha, no widzisz ja tez myslalem ze po tym jak wyglada DMC4 to RE5 nie bedzie mial zadnych problemow (bo byl jeszcze dluzej w produkcji). To wydawalo sie logiczne... A tu wtopa, krok w tyl i gra ktora chodzi jak beta. Wiekszosci gier bym to odpuscil, ale to jest RESIDENT EVIL do cholery, jedna z najwiekszych i najpopularniejszych serii EVER !!!
-
Kurde gra sie fajnie bo to RE 4,5 . Ale Capcom moglby sie przestac blaznic: wyraznie w jednym z wywiadow zapowiadali "najladniejsza gre na next-geny" (mialy byc HDR-y i inne bajery), a wyrzucili na rynek cos co chodzi jak wersja beta (!), demo z targow sprzed roku chrupalo wcale nie wiecej. I taki Uncharted wciaz jest wyraznie ladniejszy od RE5. Lepiej zeby nie portowali Lost Planet2 na PS3 bo szkoda czasu. Ten ich silnik MT Framework jest zrobiony na PC i pod PC i do dziwacznego PS3 pasuje jak piesc do nosa. Pewnie dlatego zawolali za gre 40€ a nie 60€ w detalu - bo wiedzieli ze nie dostarczyli gry AAA.
-
Capcom sie nie postaral... Bo PS3 dostalo srednio udany port gry. Cos jak GRAW2: niby to samo, ale jednak zauwazalnie slabiej... i gubi klatki jak cholera, non-stop (jak GRAW2 ).
-
Fajnie sie pyka ale jak bym mial X-a to wersje PS3 bym sobie odpuscil. Slabe AA, wszystkie tekstury porozmywane, jezioro to zart (brak refleksow - jak PS2) ale przede wszystkim framerate: non stop rwie w granicach 20-25... Oj Capcom, Capcom...oni wiedza ze Japonczykom to tak bardzo nie przeszkadza (?!), a na Zachodzie i tak wersje na X-a sie lepiej sprzedaja.... Nic to, gram dalej.
-
Ale niesodzianka ! W sklepie (w Irlandii) kupilem dzis R5 za 39.99 €. Taniej niz oferty na necie... Pierwszy raz cos takiego....no moze drugi, bo przed swietami byl Fallout Special Edition w metalowym pudelku za 39.99. Anyway, wlasnie sie instaluje i wkrotce czas tepic co popadnie
-
A wlasnie, czy Capcom nie mowil jakis czas temu ze R5 jest dluzszy od R4 ?! I okazuje sie ze gre mozna przejsc w 10-11h ?! Klamczuchy
-
Filmiki porownujace obie wersje sa na Eurogamer chyba, linka mialem z N4G jakos w poniedzialek.... I jezioro faktycznie wyglada biednie w porownaniu
-
Nie do konca olewa... to Sony olalo nas, wypuszczajac nieprzemyslana konstrukcje, zawlaszcza w porownaniu do konkurencji. I dlatego zawsze w naszych grach mamy: - nizsza rozdzielczosc tekstur (bo mniej dostepnego RAM niz u konkurencji) - slaby AA (Quincux) ktory zarazem rozmywa caly obraz, lub wrecz brak AA (bo nie ma 10MB EDRAM o 256GB/sec jak u konkurencji) - slabszy, nierowny framerate (bo RSX przelicza 50% polygonow/sek mniej niz u konkurencji) Mnie najbardziej rozwalily w R5 na PS3 filmiki pokazujace jezioro..... Ale nic to, nie bede X360 kupowal tylko po to zeby miec plynniejsze, ostrzejsze R5 z refleksami w wodzie PS. Najlepiej nie ogladac innych wersji coby sie nie draznic, bo PS3 ma wiele innych plusow.
-
Tak sobie gram w K2 i taka mysl mnie naszla: jedna z glownych rzeczy na ktora ludzie marudzili w R2 byla kolorystyka, ze niby za kolorowa "Ratchetowa" = zielenie i brazy. Killzone 2 ma dokladnie te same dwa dominujace kolory i tu juz jest OK..... Echhhhh, i tyle w temacie hipokryzji u odbiorcow. A dla mnie obie gry sa na 9/10, z leciutkim wskazaniem na K2
-
Po przejsciu 3 leveli moje 3 grosze to ze z graficznego punktu widzenia nie zobaczylem nic nadzwyczajnego, czego na konkurencyjnej platformie nie dalo by sie zrobic (mam tylko PS3) Powiem wiecej grafika - i mowie tu o technicznych osiagnieciach, a nie o artworku, czy palecie barw - zdecydowanie nie zasluguje na 10. Sporo niedociagniec. Najwazniejsze to: - nierowny framerate (i nie mowie o momentach loadingu), do takiego RFoM to jeszcze brakuje. - ziarnisty filtr narzucony na caly obraz - nienajlepszy AA (blurujacy dodatkowo wszystko) - pelno bledow w oslawionym oswietleniu (czasami: zrodla swiatel lub cienie nie tak reaguja tak jak powinny - FEAR2 bardziej odpowiada rzeczywistosci w tej materii. Tekstury ujda w tloku.... Cholerka jedynie 2 gry na PS3 maja jakosc wyswietlanego obrazu jaka powinna byc w dobie HD (ostry, wyrazny, z dobrym AA): Uncharted i GT5P. K2 jak dla mnie za grafe 9.2. Zaden przeskok jakosciowy - ot po prostu specyficzny artwork, ktory bardzo mi sie podoba.
-
Ja znalazlem wszystkie strzykawki i intel'e sam, a mialem gre tylko na 2 dni
-
HL2 jest przeswietny, i wcale nie jest takim zrabanym portem jak wiekszosc twierdzi - zwlaszcza po sciagnieciu latki. Jesli nie grales = Polecam = Must Have
-
Bieganie jest zbyteczne. Ale umiejetnosci rownoczesnego wolnego chodzenia i strzelania/przeladowywania to moglby sie ten "hero" nauczyc
-
Mi tez sie bardzo FC podoba, chociaz z poczatku grafika i poziom trudnosci odrzucily. Jednak przy drugim podejsciu dostrzeglem ze grafa jest naprawde solidna (8/10) duzo ciekawych efektow, bogactwo detali na trasie, swietne modele aut, porzadne tekstury (widac wyraznie na replay'ach). Czesto nam brakuje punktu odniesienia, he he he. Wystarczylo ze pogralem troche na PS2 W Irlandii mozna dostac nowke w sklepie juz za 25 euro (jesli dobrze pamietam).
-
Niestety (?) nic z tych rzeczy: zadnych bonusow ktore wymieniles po przejsciu gry nie ma. Nie ma New Game+. Tylko trofea.
-
Ja juz skonczylem Gra spoko. Klimat trzyma, AI jak poprzednio - bardzo dobre. Wieksze zroznicowanie srodowisk. Sa plansze prostsze, a sa i plansze wielopoziomowe, bardzo obszerne, nabite detalami - takie jak ja preferuje (paletac sie zygzakiem a nie prosto A do B. Boje sie o Killzone 2 w tym temacie). Ogolnie fajnie sie to kupy trzyma. Framerate z reguly trzyma rowne 30fps. Bardziej spada tylko w kilku lokacjach gdy jestesmy na duzej otwartej przestrzeni i wlaczymy latarke. Ale nie zabija rozgrywki, moj sposob: zwiekszylem czulosc sterowania do 75 %. Ten duzy ziarnisty filtr jest nalozony tylko w niektorych lokacjach, czyli zamierzenie artystyczne, a nie technikalia. Demo zostalo sklecone z fragmentow plansz ktore w fullu sa zupelnie oddzielne w innych miejscach rozgrywki. Moja ocena: solidny shooter 8/10.
-
W Irlandii w sklepie 39.99 euro
-
He he, po 25 latach grania na czym sie da (kilka setek gier by sie uzbieralo), jestem wyczulony na framerate. Do tego wystarczy wlaczyc jakakolwiek gre na PC i wlaczyc programik FRAPS i zobaczyc na ile mniej wiecej obraz (framerate) skacze przy 60,30,25,20 i nizej klatkach (zawsze najlepiej widoczne podczas obracania kamery o 360 stopni). I juz jest porownanie. Ja tez rozumiem ze percepcja jest indywidualna i niektorzy subiektywnie subtelnych roznic nie zobacza. Ale FRAPS nie klamie. Edit: A w RE5 framerate spadl mi bardzo w 'Shanty Town' w srodku budynku gdy 2 murzyny naraz zaczely zlazic po schodach, a ja zaczalem sie obracac w miejscu. Jak ich zatluklem to sie poprawil (23-25fps).
-
Pytanie do wlascicieli X360: czy w Waszej wersji R5 tez jest tak mala ilosc tekstur z 'normal mapping' ? Bo na PS3 ciezko mi sie dopatrzec i przez ich brak tekstury ktore maja nawet wysoka rozdzielczosc wygladaja slabo bo sa wyraznie plaskie - nie maja zadnej faktury (np wszystkie spekania na scianach raza oczy tym ze sa namalowane). W 2009 roku.... Framerate tez spada do nieakceptowalnych poziomow....chyba naet momentami ponizej 20fps. O sterowaniu juz sie wiekszosc wyrazila, he he he, sposob Capcom-u na zwiekszenie 'fear factor' w grze: przyspieszyc przeciwnikow, a bohater dalej stoi jak stal (na dodatek ze slaba bronia i np snajperka ktora przeladowuje po kazdym strzale przez 5 sekund). No fakt to juz prawie symulacja = w realu nikt by sam nie przezyl atakowany przez 20-30 krwiozerczych szalencow Edit: Dopatrzylem sie paru 'normal maps'...sredniej jakosci.... ale tam gdzie sa najbardziej potrzebne: spekane betonowe sciany i sciany z pustakow - nie ma Plot z blachy faldowej tez slabiutko. Do tego kamera jak na moj gust za blisko Chrisa i z lewej strony to juz zupelnie nic nie widac czy ktos atakuje... fear factor... .... jak inwalida z ograniczeniem widzenia pobocznego w lewym oku