Rillas
Użytkownicy-
Postów
457 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Rillas
-
Ja nie ogralem, ale nawet jakby bylo w plusie to nie wiem czy bym sie zainteresowal. To, ze MS dal dobry miesiac wcale nie oznacza, ze sony bedzie to probowalo przebic. Ja chyba nie mam w tym miesiacu zadnych oczekiwan - ladna pogoda za oknem wiec nawet jak dadza set gier z ktorych zadna mnie nie zainteresuje to nie bede nawet jakos szczegolnie zly
-
Taka zmodzona vitke mozna przywrocic do fabrycznego stanu (albo chociaz takiego sprzed modzenia)?
-
Nie wiem czy to ma sens, ale moze blokujac mozliwosc kupowania topowych aut odcinaja sie troche od etykietki pay2win?
-
... ktore sa tylko skinami, bo zadna tarcza w grze nie wplywa na staty
-
Mnie bardziej wkurza ograniczenie na ilosc giftow. W sumie mam 20 znajomych, z ktorymi (mniej lub bardziej systematycznie) traduje i jednak przydalaby sie mozliwosc odkladania giftow gdy jestem w okolicy gdzie stopow jest od cholery
-
Ja cisnąłem zeby zebrac cuksy podczas eventu, dwa razy wiecej cuksow bardzo pomoglo. Reszta to byla formalnosc - mew zlapany (a w piatek szansa na mewtwo). Rayos magikarpie tez sa w questach jak duchy, tylko ze w tych "catch 10 pokemons". Niestety osobiscie sam polując na te questy zauwazylem, ze sa bardzo rzadkie - znalazlem moze 4 sztuki w przeciagu calego tygodnia
-
Gierke mialem tylko na 2 tygodnie ze wzgledu na wymianke, wiec raczej do niej nie wroce juz nigdy
-
Wiele osob twierdzi, ze jest zwyczajnie za bardzo przyklejona do plecow. Ale jak wyzej padlo: myslenie przestrzenne o tym gdzie kto moze byc + wlaczone indykatory ataku w zupelnosci pomagaja w walce. A wiem co mowie, bo prawie splatynowalem gre (a w muspelheimie zrobilem impossible triala w walce bez obrazen)
-
@szczudel wbilem platyne niecaly miesiac temu i strasznie zaluje, ze nie mialem okazji pograc w prawdziwym coopie. Mnie gra z botami niesamowicie wynudzila i chyba tylko to, ze poziom trudnosci AI stoi na przyzwoitym poziomie uratowalo caloksztalt. Zbieranie znajdziek nie uwazam ani za urzekajace, ani za cos do czego chcialbym wracac (dodatkowo wiedzialem, ze te wszystkie akta operacyjne, giwery, legendy lubia sie zbugowac wiec przez cala gre z tylu glowy mialem delikatna obawe, ze 50h pojdzie w piach). Szkoda, ze nie mielismy okazji poganiac razem za jakims buchonem - moze wtedy potrafilbym spojrzec na ta gre troche bardziej laskawym okiem
-
@Rayos to jeszcze mam inny pomysl. Krec stopy/gymy i poluj na questy: Land a nice curveball throw / Make 3 great throws - w nagrode za nie wyskakuje gastly
-
Czesto w parkach mozesz spotkac nesty duchow w ciagu dnia, wiec nie trzeba lapac w nocy. Ja progressuje jakos magikarpia - wczoraj zebralem 72 cuksy (chociaz liczylem na przynajmniej 2x wiecej). Dzis znowu podjade na ten wodny biom i poswiece godzinke, bo niestety ale weekend poza domem i a chce wykorzystac boost na podwojne cuksy za zlapanie.
-
@Copper duzo trzeba zeby tak wypelnic pokedex? Jakies dodatkowe poswiecenia czy po prostu wszystko predzej czy pozniej zespawnuje sie w najblizszej okolicy? PS: 5045 3532 5239 (nick: semplice05)
-
Wyglada na to, ze tylko @Bjały ma zrobiony ten quest chain caly
-
Ja tez sie obawialem, ze jak wyskoczy quest to jak na zlosc nie poleci. Ale czekalem jakos 3 dni wiec to bardzo dobry czas. Rad zadnych nie mam oprocz powyzszych. U nas czasem na czacie poksowym pisza, ze ditto jest w jakims konkretnym miejscu ale tak na dobra sprawe nie mam pojecia ile trwaja spawny i pewnie musialbym byc mocno zdesperowany zeby pruć pol miasta i nie miec pewnosci czy faktycznie tam bedzie ditto :D. Ja teraz jestem na magikarpiowym quescie (81/400 ale w zwiazku z obecnym eventem musze znalezc jakas godzinke i przejechac sie na wodny biom) i tez sie jakos nie spiesze mocno bo i tak stopuje mnie jeszcze brak 100 poksow w pokedeksie.
-
Nie pierwszy raz byla, wiec predzej czy pozniej wroci :). Tak czy siak do wczorajszej Lugii mam duzy sentyment bo to moj pierwszy poks z CP powyzej 2k, a po drugie zlapalem ja przy ostatnim dostepnym raidpassie w ostatnim rzucie
-
@Shen nie wiem gdzie mieszkasz, ale w wiekszych miastach sa grupy gdzie pelno jest chetnych na takie rajdy. Mnie do rajdow troche podkrecilo info, ze zaraz Regice moze zniknac z rajdow, wiec chcialem dodac go do pokedexu bo niewiadomo kiedy znow wroci. Najpierw na FB znalazlem grupe w moim miescie, a potem okazalo sie ze jest jeszcze wiele pomniejszych konwersacji w roznych dzielnicach albo charakterystycznych miejscach. Od tego czasu (sroda) codziennie robie rajda bez szczegolnego poswiecania czasu - zawsze cos sie dzieje w okolicy w drodze do/z pracy albo z psem na spacerze. No chyba, ze mieszkasz w jakims mniejszym miescie - wtedy nie wiem czy sa jakies sposoby na raidowanie
-
@Bjały a czy ta wzmozonosc aktywnosci to wina wakacji czy tak przez caly rok jest? W sumie co weekend cos sie dzieje, teraz lugia, w przyszly weekend moze zapdos. Jest co rajdowac
-
Nie wiem jak w komunikacji miejskiej. Ja chodze do pracy na piechotę 20 min i caly czas lapie (a nawet jak nie lapie to ide z odpalona apka i nabijam kmy). Stojac na swiatlach czy cos nie zwracam uwagi na innych - wiec mozna powiedziec, ze mam wyje(fiufiu)ane. Jedyny problem jaki mialem z grą to wchodzenie w dziwne miejsca do gymow czy stopow (nie wszystkie siegaja z ulicy i czasem trzeba wejsc miedzy kamienice albo w jakas trawe po kolana). Jako dodatkowy argument na to jak wywalone mam na to podam przyklad z ostatniego weekendu - gdzie teściowie przelozyli obiad 2h do przodu przez to, ze musialem zlapac articuno ;p
-
Gumki! Teraz juz wiem jak nabic kilometry lazikiem :D. Co do pytania o cele i zadania w grze - E:D ma strasznie sandboxowe podejscie, tzn daje Ci wiele mozliwosci ale nie daje Ci zadnych polecen i kolejnosci. Dlatego glowna rzecza dla kogos podchodzacego do gry jest umiejetnosc wymyslania sobie rzeczy do zrobienia. Ja po wbiciu elity w eksploracji przymierzam sie do masterowania combatu. Opcji jest kilka, mozna leciec do obszarow gdzie panuje anarchia i niszczyc wszystkie statki bez zadnego wytlumaczenia. Mozna tez polowac na poszukiwanych pilotow i dodatkowo zarabiac kase za zestrzelenie ich statkow. Kiedy jedna i druga opcja Ci sie znudzi, to mozesz wyruszyc w inne miejsce galaktyki zeby tam polowac na obcych. Mozliwosci sa, jednak grind jest przerazajacy i z tym trzeba sie liczyc.
-
Na pocieszenie dodam, ze quest na mew ne znika, przynajmniej z takimi info od niantic można sie spotkac na roznych forach. Wiec jednak nie trzeba sie jakoś specjalnie spieszyc (a przynajmniej ja nie zamierzam, bo planowalem juz weekend z telefonem na świeżym powietrzu ;p) Edyta: @Bjały jak zrobiles 22 rajdow w articuno day? Kupiles raid passy za coinsy czy cos?
-
Hmm rekomendacja Knacka 2 - może warto by sprawdzić? Ograłem jedynke z plusa i w gruncie rzeczy przy pierwszym przejsciu bawilem sie calkiem dobrze (kapitalny coop, ktory swietnie sie sprawdzil dla casuolowo grajacej drugiej polowki). Jednak farmienie krysztalow bylo tak bolesne, ze na sam widok slowa Knack mam dziwne drgawki. Jesli Knack2 jest wolny od takiego chorego grindowania to moze warto sprobowac.
-
Powtarzalem to przez dobra godzine (jak nie dwie). W sumie U4 to byl moj pierwszy tytul na konsole, wiec bylem swiezakiem jesli chodzi o gre padem - mimo wszystko ambitnie gralem na najwyzszym poziomie trudnosci. Kluczem do tej sekwencji bylo ruszanie sie - ja przez dlugi czas probowalem znalezc dobre miejsce zeby sie w nim bronic. Wszystko stalo sie latwiejsze, kiedy zmienilem podejscie i gralem dynamiczniej, skaczac jak malpa pomiedzy pietrami
-
No to i ja jestem w kropce. Aktualnie jestem w połowie duszkow, ale jak uslyszalem ze trzeba 400 cuksow to chyba poza zasiegiem. Edyta: o ile znalazlem info o tym, ze quest na celebi pojawi sie w polowie lipca, tak nigdzie nie znalazlem potwierdzenia info ze quest z mew znika. Moze beda one rownolegle obok siebie? Moze dopiero sie pojawi po ukonczeniu mew. Tak czy siak jakas nadzieja jeszcze sie tli