Bo jest trudna. Wielu ludzi wynosi ją na piedestał, a prawda jest taka, że na niektórych przeciwników trzeba mieć skilla, by stosować.
Na scorpiony i magów wchodzi jak w masło, ale np. na ninje już trzeba z opóźnieniem zrobić XXY po skoku, by pierwszy cios nie poszedł za wysoko.
Na przykucniętych przeciwników jest jeszcze trudniej.
Jeśli mamy dużo ninja na planszy, to zdecydowanie polecam szpony. Pierwszy test dzięki nim staje się jednym z łatwiejszych. Bez nich jest dokładnie odwrotnie.