Treść opublikowana przez C1REX
-
Virtua Fighter 5
Ja z Polakami bardzo rzadko mam dobre połączenie. Wczoraj jedynie z gonem było OK. Dlatego właśnie gram z resztą Europy, bo z większością ludzi na mojej liście szybkość gry jest nie do odróżnienia dla mnie od offline.
-
Devil May Cry 4
Generalnie damage z tego UFO jest konkretny. Na niektórych bossów można wykorzystać.
-
Virtua Fighter 5
No ja miałem z Tobą dobre połączenie. Z Sarkonem była padaka IMHO mimo, że jego zdaniem lagi były małe. Nieźle zardzewiałem. Zagrałem dziś z mega abare Bradem (Shinn Akira) i dostałem. Tzn. wygrałem kilka walk, ale większość przegrałem. Najgorsze jest jednak to, że najprostrze rzeczy mi nie wychodziły. Najprostrze juggle, którymi niszczę noobów.
-
Virtua Fighter 5
Nagrałem pewien glitch Jeffa. Ten rzut, to niewyrywalny(ale nie gwarantowany) just-frame. The Kick of Doom. Ja dodałem do niego backdasha.
-
Nielegalne nabijanie GS, oraz zdobywanie Achievementów.
Kilkoro braci i bogaty ojciec.
-
Virtua Fighter 5
Post jednego z userów na VFDC: "Just want to mention a few things that might help. I have been part of WCG qualifiers before and, I know some part of the structure and how things work. The strategic WCG partner (I will call it "SWP" for short) for each represented country, can decide on it`s own the details, about the qualification tournament for a specific game. That includes on-offline play, format, allow/not allow personal pad or stick, regional to national qualifications, or just nationals date, time etc. The SWP is obligated to pay a fee (in order to BE a partner and send a team to WCG) + the national team travel and other expenses (some countries tend to include even journalists in addition). Therefore swp sees national qualifications, not just as a way to decide the national champion, but as a valuable, commercial profit. Media and commercials have, a big part in this. As most of the games for WCG are PC games, many PC companies are advertising their products at the event. With all that in mind SWP may decide not to run a certain game at all. So it basicly goes something like: WCG profit from Finals-commecrial&media+SWP fee. SWP profit from Renonals/Nationals-commecrial&media+PC companies. Players National Champs - get all of their expenses covered, profit if they get to top 8 lol In short, it`s a serious business \ If there are no quals in your country for VF5, get in touch with your SWP (if your country is included in WCG) and whoever runs official X-BOX business asap. Try to convince both parties, that there are hundreds of people that play VF5 on X360 in your country and if they include the game, there will be many parti(pipi)ants, viewers, hype etc. It`s worth trying imo. I think VF5 on WCG is great and will certainly make the game more popular, outside the usual core fans. Note: The info above is from my experience 3-4 years ago. I don`t know the current conditions and details, but I doubt that there is big difference nowdays. I love the game and just want to help. " W skrócie - jeśli nie będzie żadnych eliminacji, to niech się najlepszy gracz z Polski sam zgłosi.
-
Virtua Fighter 5
Ja powiem tak, z Griszą miałem takie sobie połączenie. Gra chodziła dla mnie tak, jakbym grał z amerykanami. Może nawet gorzej. Z Gonem miałem bardzo źle, bo były dropy. (co jest dziwne, bo koleś ma dobre łącze) Z Ghetto mam różnie. Od totalnej padaki, do praktycznie bezlagowego połączenia. Przeważnie jednak jest dobrze. Głównie online gram z Anglikami i Francuzami. Tu z reguły mam idealne połączenie. Nie czuję różnicy między offline.
-
Lost Odyssey
W moim przypadku to najsilniejsza broń dla Kaima, bo u dziada zamówiłem broń dla Seth. Lepszy pierścień dostała. No i lubię katany. Za rozwalenie bossa ma się 10 do achievmenta + brakujący skill na akcesorium, który daje po 20 dla każdej postaci za wymasterowanie. Bez pokonania tego bossa będzie nam brakowało 90 punktów do calaka.
-
Lost Odyssey
Właśnie rozwaliłem ostatniego bossa z areny. Oczywiście na 3 gwiazdki. Kilka rad: Każda postać _musi_ mieć Persistance. Do tego: Absorb Magick Absorb Attack Lucky 0 Magick Damage Boost Defense up Boost Magick Defense Up Auto Shell Auto Barier Auto HP recovery Auto MP recovery. Dual Cast. White Magick lvl8 Reduce Casting Time 1, 2 (i 3 jeśli mamy). Możliwie dużo HP. Na początek trzeba wiedzieć, że boss kontratakuje czarem przy każdym ataku. Należy więc skupić się na najsilniejszych atakach. Double Cast z Divide się świetnie sprawdza. Nawet jeśli rzucenie czaru zajmuje dwie tury, to ciągle tylko jeden kontratak dostajemy. Warto na każdą postać rzucić Heal Up, by czary lecznice więcej energii odnawiały. Dwie postacie niech skupią się na Dual Divine, a dwie pozostałe na leczeniu. Nawet jak mamy całą energię, to rzucajmy najsilniejsze czary lecznice. Trzeba zakładać, że po każdym naszym ataku dostaniemy silny kontratak. I to w sumie tyle. Ja osobiście Kaimem robiłem najzwyklejsze ataki fizyczne, ale boss ma okrutnie wysoki def i nawet na perfekcie trzeba było mieć fuksa, by mieć ponad 10 000 dmg.No i jak zmienia element, to trzeba pierścienie zmieniać. Dual Divine daje do 20 000. Lepiej i łatwiej. Za wygraną walkę dostajemy średni pierścień, akcesorium ze zdolnością absorbcji każdego elementu i Katanę dla Kaima. Przy 95 poziomie doświadczenia różnica w obrażeniach jest malutka względem mieczy Toltena. 5-10%. No i ja mam słabość do katany. Miecz króli trzyma Seth u mnie.
-
Lost Odyssey
Mówicie o tych snach, jakby to była wada gry. To, że są często lepsze od głównego wątku tylko świadczy o ich świetności. Sam zły, jako osobowość mi się podobał. Chory z ambicji (dosłownie) zostania bogiem. Kwestia polityki też mi się bardzo podobała. Zwłaszcza, że się tym tematem interesuję i nie lubię demokracji. Wątek miłosny też o niebo lepszy, niż w jakimkolwiek finalu, w jaki grałem. Tu mamy kilka na zupełnie innych płaszczyznach. Główny bohater nie irytuje, jak wieśniak z FF10. Postacie kobiece też pełne kobiecości. W ilu innych RPG główne postacie mają dzieci? Mądre, dojrzałe kobiety, a nie słodkie idiotki. Co mi się nie podobało, to design Gongory i jego voice acting. Niby potrafił manipulować polityką świata, a zachowywał się lekko jak rozwydrzony nastolatek. A co do ratowania świata, to dla mnie jest to najlepsze rozwiązanie w RPG. Kwestia tego, jak to jest fabularnie rozwiązane. W FF10 to ratowanie niewiele ważniejsze było od gry w piłkę. Brakuje mi trochę widowiskowości na miarę siódemki.
-
Lost Odyssey
Dla mnie LO jest bardziej dojrzałą grą. Być może dziś FF8 bardziej by mi się podobał, niż 7. Trudno mi powiedzieć. FF9 zupełnie mi nie podszedł. W FF10 drażniła mnie infantylność. Obok ratowania świata głównym wątkiem była gra w piłkę wodną. W LO najbardziej mnie irytował główny zły. Taki wiejski głupek trochę. Mimo wszystko gra mną pozamiatała i już kilka lat nie grałem w tak dobrego eRPeGa.
-
Gra na arcade sticku
Przyciski Hori są zaskakująco dobre, o czym już pisałem. Problem pojawią się w tym konkretnym sticku, bo się zwyczajnie psują. Ludziom po kilka sticków już padło.
-
Lost Odyssey
Nie wierzę w drugą część. Gra jest zrobiona na podstawie książki, a drugiej części chyba nie ma. Zakończenie gry bardzo mi się podobało. Dla mnie osobiście to gra na 10=. Poza wadami technicznymi, to zdecydowanie najlepszy jRPG od bardzo dawna. Lepszy IMHO od FF10, FF9, 8.
-
Gra na arcade sticku
No właśnie podobno z tymi przyciskami w Hori mogą być problemy. Ludzie sobie przekładają przyciski w tym sticku, albo zmieniają konfig. Ja osobiście szarpię gałką bardzo agresywnie; podobnie z przyciskami. Co prawda Sanwa trochę kosztuje, ale jednak jakość wykonania sprawia, że to aktualnie najpopularniejsza marka w stickach do bijatyk 3D. Zwłaszcza do VF5. Jak ktoś będzie chciał zmodować sticka, to polecam odezwać się do kowala.
-
Lost Odyssey
Dziś mi zwykłym atakiem z Powerusem i Mindusem (to akurat rzuciłem na wszystkich magów) Kaim na 87 poziomie zabrał ponad 27 000 ostatniemu bossowi. Zwykle nie używam Powerusa. Mindus to już wcale mało daje. Normalnie na Perfekcie zabiera średnio 10 - 20 tys. Zależy czy wszystkie bonusy zaliczy przy perfekcie.
-
Lost Odyssey
Tyle potrafi zabrać wrogom wrażliwym na jakiś element. W moim przypadku był czarny Kelolon. Jak się dobrze dobierze pierścień, to przy trafieniu powinno wyskakiwać "Damage Up". Zwykły pierścień Earth3 powinien zabrać więcej, niż twój kompleksowy Soul. Ja miałem wspomniany Earth3 + DMG3 + CRT3 - ta seria pierścieni kroi największy dmg w grze. Za Perfect jest ogromny boost do obrażeń. No i ciężko za każdym razem mieć taki dmg. Wymagany jest Perfect. Powerus w tym przypadku aż tak mocno nie podbija obrażeń. GC nie ma najmniejszego znaczenia, jeśli atakujemy pierwszy rząd.
-
Nielubiane postacie w RPG
Tidus i Zidane. Zwłaszcza Tidus. Taki retard, że aż przykro się nim fabułę do przodu posuwa.
-
Lost Odyssey
Tylko skrzynie trzeba zebrać? Czy może wszystkie przedmioty na planszy? Kaim na 80 lvl zwykłym atakiem z Powerusem zabrał blisko 18 000. Oczywiście z dobrze dobranym pierścieniem na perfekcie. Normalnie zadaje 2 500. Fajny boost do dmg. No i nie wiem o co chodzi z tym czarem Divine. Jak wszystkimi miałem całą energię, to np. Seth zabrała wszystkim coś około 1 000 tylko. Sarah połowę tego. Jednak jak drużyna lekko ucierpiała, to Sarah w tej samej walce zabrała dokładnie 2 500.
-
Lost Odyssey
Zdobądź pierścienie z trzeciego poziomu "RingMastera". Earth3 + DMG3 + Critical3 na Kelolona kroi blisko dwa razy więcej, niż samo DMG3 + Critical3. Magicy tylko z Groundusem powinni wyskakiwać, bo Kelolony są bardzo na ten żywioł wrażliwe (wodne stworzenia). 20 000 magicy lekko powinni zabrać dwoma Groundusami bez żadnego wspomagania przed 80 levelem (4x 5 000). Innym fajnym pierścieniem jest Assassin Ring. Okrada z rzadkich przedmiotów, daje Toxin3 i zabija jednym ciosem, jeśli mamy perfect (i przeciwnik nie jest odporny na Death). Idealny dla fizycznego śmiertelnika. Master Ring też niezły. Paraliż, Toxyna, albo pełne skamienienie.
-
Lost Odyssey
Wystarczą Ming i Sarah by zamordować Kelelona w pierwszej turze. Najsilniejsza wersja Kelolona ma ok. 20 000. Kaim i Seth mogą okraść, albo sparaliżować mając odpowiedni pierścień. Ewentualnie Ring z Earth3 lub Kelolon Killer, jeśli kobiety z tyłu niedomagają z obrażeniami. Na grupę potworków można rzucić 2x Prisma + cast support i pojedyńczą prismę bez wspomagania. Obszarowe 15 000 w pierwszej turze. Kelolony dają dobry EXP, ale mało kasy. Inne potwory dają więcej kasy, ale nie dają później EXP.
-
Lost Odyssey
No ok, ale większość bossów w grze pada po dwóch turach już mając 50lvl. Mindus też daje niezłego kopa do magii. To jak najszybciej rozwalać np. Kelolony dla Exp? Seth i Kaim rzuca UH, a Ming i Sarah ich wspomagają? Ja do tej pory rzucałem 4xGrounda za 20 000 (bez wspomagania), a Seth i Kaim dokładali po fizycznym. Większość bossów w grze nie ma więcej HP, niż Kelolony. Na większe grypy 2xAll-Grounda/Firaga/ + Castin Support, a drugą laską pojedyńczy czar. W pierwszej rundzie przeważnie walka się kończyła.
-
Lost Odyssey
Jakim cudem tyle zabiera i charguje się tylko jedną turę? Przydałby się do zassania jakiś dodatkowy dungeon z mega silnymi bossami. Ewentualnie tryb Hard i Ultra Hard jak to było w Blue Dragon. Co prawda LO miało trudniejszy początek na normalu, ale BD na hard przez całą grę stanowił bardzo miłe wyzwanie - nawet grając z opisem i zbierając wszystkie czary.
-
Lost Odyssey
Zabiłem wszystkich opcjonalnych bossów, poza tym w arenie. Z opisem gra jest łatwa, ale bez niego mogłoby być naprawdę ciężko - głównie poprzez brak niektórych czarów, akcesoriów. Do samego końca "Gamble" wymiata. Czar jest tani (10MP) i bardzo szybki. Spokojnie można rzucić dwa z double cast w jednej rundzie. Średnio dmg wynosi 1500x2. Później jednak lekko rośnie i można uzyskać ponad 3000 za jeden. Co prawda to nie jest specjalnie dużo, ale... Ogromną zaletą tego czaru jest zupełne ignorowanie obrony. Jeśli boss rzuca pomocnikami i stoi za barierą, to Gamble sprawdza się znakomicie. Leveler i Ultimate Hit ssą natomiast IMHO. Są za drogie i dużo za wolne. Damage tego nie wynagradza IMHO. Czarownicy z dobrze dobranym Composite magic + double cast + Cast support od Cooke zabierają ponad 10 000 w jednej rundzie na wszystkich. Kaim z Ultimate Hit zabiera podobnie po dwóch kolejkach ładowania. Black Magick z żywiołem 3go poziomu zabiera 10 000 z double cast w jednej rundzie bez wspomagania. Mowię tu o postaciach na 70 poziomie, bo takie mam aktualnie. Atak fizyczny Kaima z najlepszym mieczem w grze + odpowiedni pierścień na Perfect zabiera tyle, co pojedynczy czar. Co prawda niektórych przeciwników da się zdjąć jednym uderzem z Instant Kill w pierścieniu, ale czarownicy mają czar Death ze 100% skutecznością (o ile przeciwnik nie jest odporny). Generalnie czarownicy w mojej drużynie zadają ok. 2x większy dmg niż Kaim i prawie 3x większy niż Seth. W czarach obszarowych to już totalnie ownują fizycznych. (Przyspieszenie czarowania 1 i 2 się dodają - warto mieć więc dwa w skillach) BTW: Według opisu zebrałem ostatni przedmiot leżący na planszy, ale nie wyskoczył mi Achievment. Będę musiał doszukać. BTW2: Maksymalna ilość slotów dla postaci to 30. I jeszcze jedna ważna informacja. Podobno jak się przejdzie grę, to sejw z New Game + _TRZEBA_ zrobić na odzielnym miejscu i NIE KASOWAĆ sejwa z normalnej gry. New Game+ wykorzystuje tego zwykłego sejwa, by wgrać naszą drużynę. Bez niego zaczniemy nową grę z nieśmiertelnymi na 50lvl i NIC więcej.
-
Dobre mecze.
UK Rayne to niby czołówka, ale ma tylko 9th dana. Dobry gracz, ale moim zdaniem od czasu online jest sporo innych, trudniejszych do pokonania zawodników. Ja wrócę do VF jak skończę LO. Dawno w tak genialnego RPG nie grałem.
-
Najtrudniejszy boss z jakim walczyłeś
Jak się gra bez opisu i przypadkiem nie zdobędzie się kilku zdolności, to Lost Odyssey może być mega trudną grą. Z opisem natomiast trzech pierwszych bossów jedynie stanowi problem.