C1REX

Patrząc na to co się dzieje w świecie konsol i jak zaostrza się walka na Exy, to PC staje się dla mnie coraz bardziej oczywistą opcją. Jeśli chce się grać w gry z więcej, niż jednej konsoli, to chyba nawet najtaniej wyjdzie.

Ale co może być większego? EA jest większe? Ubi? namco? Nie wiem, czy jakaś firma US może kupić japońską dużą firmę ze względu na prawo antymonopolowe.

Nawet takie głupie Candy Crash zarobiło kilka mialiardów dolców. Do dziś ta gierka na telefony zarabia po ponad milion dolców dziennie. Miliard rocznie. Ta cena jak za 10x Bethesda nie jest z dupy, bo to maszynka to drukowania pieniędzy.

Blisko 70 miliardów. Sony (jako całość, nie samo Playstation) jest warte coś około 270 miliardów. Nintendo to coś w okolicach 95 miliardów według google. Ostro.

No właśnie te gry mogły tak wyglądać, bo były w 30fps.

Poza klatkami i rozdziałką masz jeszcze masę innych czynników jak jakość tekstur, cienie, geometrię, ilość NPC i innych elementów. Najładniejsze gry będą pewnie w 30fps, 1080p/1440p+upscaling, a para pójdzie w całą resztę efektów graficznych ważniejszych od rozdziałki. Ręki nie dam sobie za to uciąć, ale widać jaki jest trend Sony. Na chwilę obecną nie ma też planów na ps5pro.

Ja też się zgadzam z @balon, że szczyt graficzny zobaczymy dopiero, kiedy najlepsi w branży zaczną schodzić do 30fps. Za PS4 przecież też tak było. Returnal jest w 1080p/40fps jeśli się nie mylę.

No właśnie sprawdzałem różne ustawienia i żadne mi nie pasowało. Być może grałem po innej grze w twardych 60fps i w tym momencie byłem nad wyraz wyczulony? Dziwne, bo Bloodborne chodzi jakby był w 24 klatkach, a nie miałem problemu. No, ale na dobre wyszło, bo Sony zarobi na mnie ponownie, a ja zagram w nowszą wersję. Może nawet ktoś jakieś mody do gry zrobi.

Ja się cieszę z tej wersji PC, bo pomimo dostania tej gry wraz z kupnem ps4pro, to zawsze ta gra u mnie była w backlogu. Raz, że miałem dużo gier do nadrobienia, a dwa, że coś mnie kłuło w oczy z płynnością gry. Dziwne, bo przy Bloodborne i Horizon w 30fps nic mi nie przeszkadzało. No i dobrze dla wszystkich, by dobre gry zarabiały, bo to zwiększa szanse i budżet na kolejne takie produkcje.

Zderzenie z rzeczywistością

Człowiek 20 lat wspomina sobie gazetkę z dzieciństwa, poczucie humoru redaktorów i bekowe robienie z siebie debila, by na starość dowiedzieć się, że ich idol nie żartował.

Byłem seniorem na długo przed Tobą. Feniks osobiście mi go dał jako pierwszemu na forum. Dzięki temu mogłem założyć WKP.

Mnie kiedyś zgr.red mashter zrobił w chuja. Normalnie pisał tylko o bijatykach, a dokładnie tekkenie. Jednak raz pisał jakiś tekst o Zombie Revenge na Dreamcasta i że to okrutnie trudna gra, nikt nie da rady przejść, a jak komuś się uda, to niech wyśle dowód do redakcji. Nagrałem mu na kasecie VHS przejście gry na jednym credits'ie. Jeden z pierwszych filmików How to GitGut w gierkach jeszcze przed erą YouTube. Info o tym nie było opublikowane, a kasety, czy kasy za nią nigdy nie odzyskałem. Zostałem oszukany. Zadry w sercu jednak nie mam. O incydencie zapomniałem. W międzyczasie stałem się ultra bogaty, ale nie kupiłem Buggati, bo to syf i Opel Vectra w Combi lepsza. Moja była jednak granatowa, a nie biała, by brudu tak nie było widać. W razie czego mogę podać numer polskiego konta dla studentów by odzyskać 30zł za kasetę, kopertę i koszt przesyłki.

Pisał, że rozważał kupno Bugatti za 2-3 miliony Euro, ale nie kupił, bo badziew. No i nie kłamał, skubany.

Mnie rozjebał ten żart z GPS do łazienki, ale dopiero za drugim razem powtórzony 3 strony dalej. Mistrz.

Za jakie to autorskie oprogramowanie nasz fan ISS pro dostał blisko pół MILIARDA ełro?

Zobaczy się co jest skuteczne i jak się najlepiej gra. Jeśli to ma być rzucanie czarów i strzelanie zatrutymi strzałami na odległość uciekając od bossa konno, to chuj - mogę robić patataj. W shadow of the colossus dobrze mi się jeździło. Ale open world faktycznie mnie trochę niepokoi, bo generalnie nie lubię.

No ja scalakowałem Bloodborne dość szybko i łatwo właśnie czarami i trochę co-op. Czary mają ograniczoną ilość użyć jak w Dark Souls, ale i tak z odpowiednim buildem bardzo ułatwiają grę. We wszystkich ich grach czary są mocne.

Ja tym razem biorę na PC. Wcześniej kupowałem na Sony, ale potem zazdrościłem modów na PC i stałych 60fps. Poza tym i tak kupuję cyfrę, a na PC to sporo taniej wychodzi.

Ja sobie przestawiłem na angielski, by korzystać z buildów z YT. Najważniejszy czar, to chyba extraction - każdy atak w przeciwnika generuje trochę amirity. Jak masz ten czar, to na zbroi i lepszych akcesoriach (nie wszystkich) może sobie dodać Life from amirita. To jest podstawa chyba każdego builda. Jak masz to i w miarę szybką broń, to jesteś prawie nieśmiertelny. Ja korzystam z rozkładanego kija z DLC i robię ten ruch, gdzie się praktycznie stoi w miejscu i macha tymi pałkami aż do wyczerpania staminy. Normalnie to by było samobójstwo, ale tutaj generujesz więcej życia, niż większość przeciwników jest w stanie Ci zabrać, a jednocześnie jest spoko damage. Gra robi się dość łatwa z tym. Zbroja generalnie ciężka lub średnia najlepiej się sprawdza. W lekkiej za łatwo się ginie i generalnie pomimo teoretycznie większej szybkości zabijania za dużo czasu traci się na uniki i gra się sporo wolniej. Do tego warto dodać sobie czar ninjutsu, który daje dodatkowe 3 życia jakbyś przypadkiem miał gdzieś zginąć. No i granie co-op mocno ułatwia i przyspiesza grę.

A faktycznie - mój błąd. Amazon Prime dawał kod do Origin. Ale by nie zmarnować postu to dodam, że gry z Amazon Prime są potem w mega promocjach na cdkeys.com. Aktualnie Jedi Fallen Order jest za 5.49zł. https://www.cdkeys.com/star-wars-jedi-fallen-order-origin-pc

Ale na origin też wpadają darmówki. Np. Jedi Fallen Order było za darmo.

Godfall - no mega mi się gra spodobała. Fajna ekipa jest na discord i super mi się robi co-op i ulepsza swoją postać coraz lepszym ekwipunkiem.

Pierwszy ekran QD-OLED na rynku. I to jeszcze gaming monitor.

Najlepszy wybór z możliwych. Gratuluję.