C1REX

Nie przesadzajmy. Wiadomo, że 60fps lepiej mieć, ale dobrze zrobione 30 też jest OK. Horizon, spiderman i ghost of tsushima latają w 30 fps i gra się dobrze. W bloodborne i Witcher 3 na ps4 te 30 natomiast nie jest fajne i gra się jak na 15fps.

Tv to nic specjalnego. LCD hisense. Kupiłem, bo był duży i tani, kiedy takie tv były drogie. W zależności od gier gram w różnych rozdziałkach. Przeważnie w 1440p. Indyki i starsze gry w 4k60fps. Czasem nowsze, ale mniej wymagające też idą w 4k. Mam 5700xt czyli OK, ale nie top end.

Indyki to nie problem, bo wszędzie je za darmo rozdają. Steam, epic i amazon prime gaming najwięcej dają. Ja na gamepass najwięcej wnie gram. Ale gry AAA ze 83% zniżką to inna sprawa. Słyszałem, że kradzione, ale czy to potwierdzone? Tych sklepów jest ogrom.

Jak sklepy online mają tak tanie kody do gier ze steama i goga? Cyberpunk 2077 na takich stronach jest o niebo tańszy, niż w sklepie od CDPR. Wczoraj kupiłem tekkena7 ze wszystki dodatkami za 7 funa, kiedy normalna cena na steam i ps store to blisko 100 funtów

Te same plotki słyszałem, ale nie mam jak tego zweryfikować. Byłoby śmiesznie, jak ludzie posprzedawali 2080ti za ponad 50% mniej i teraz 6 miesięcy będą musieli czekać.

Żyjemy w czasach, gdzie coraz częściej możemy sobie pozwolić na konsolę+pc. Ja osobiście uwielbiam gry konsolowe i w te głównie gram na PC ostatnio. W 90% gram na TV 65' + pad lub stick. Na klawierce grać nie lubię, ale mam wybór w razie czego. W 100% na PC się przesiadać nie będę, bo nie muszę, ale jak mam wybór to coraz cześciej wybieram znacznie lepszą wersję na PC za znacznie mniejsze pieniądze lub nawet za darmo. Jak ktoś lubi dużo grać, to PC może zaoszczędzić kasę. Tego akurat się nie spodziewałem. Do tych, co rozważają PC - poczekajcie do stycznia lub lutego by się ustabilizowała sytuacja z PS5, z grami na nią i z dostępnością nowych kart nvidii. Sporo też ludzi ma już PC z tanią kartą graficzną i tylko czeka na wymianę, kiedy przyjdzie dobry moment. Słaba kata i tak jest lepsza graficznie niż aktualne konsole.

Podobno nowych kart nvidii bedzie za mało dla wszystkich i wielu graczy dopiero w 2021 da radę dostać taką.

@aph Konsole mają jeszcze używki, ale w UK nie są one wcale takie tanie i wole mieć cyfrowe dla wygody. Cyfrówki na PC chodzą za mega małe pieniądze, bo i duża konkurencja sklepów. Tak jak pisałem kupiłem tekkena7 ze wszystkimi dlc za około 7 funtów, kiedy na ps4 całość to około 90funtow bez znizek. Na pc zawsze gdzieś jest zniżka. Piraty się przydają, jeśli chcę przetestować grę przez dzień. Steam daje 2 godziny. Na ps4 jakbym chciał spróbować nowego captain tsubasa, to 50funa za los na loterie i oby gra podeszla, bo inaczej kasa w błoto.

Gry z GamePass I m$ store na PC są liczone jako xbox.

Akurat 2020 jest dobrym rokiem. Tekken7 sprzedał sie w okolicach 6mln kopii. Street5 jakoś podobnie. Mortal i dragon ball też dobrze sobie poradziły. Smash zawsze się rewelacyjnie sprzedawał. Forum jest tu martwe, ale bijatyki żyją zdrowo.

Mieszkam w Londynie i tu kasę inaczej się liczy. Nie trzeba być bogatym, by było stać na PC + dwie lub trzy konsole. Upgrade systemu też nie jest już tak drogi. Ps5 zapowiada sie mega i pewnie sobie kupię, ale nowe karty nvidii just teraz mają mieć coś około 2x więcej mocy. @grzybiarz no u mnie jaranie się grami nie przeszło. Na starość ciągle je uwielbiam. Jednak jeśli by mi przeszło, to z PC będę miał więcej pożytku, niż z konsoli.

Nie znałem tego. Dołączyłem.

E tam, przesadzasz. Mnie PC przekonuje właśnie względem gier konsolowych. Surge 2 na ps4 chodzi i wygląda tragicznie. Na PC jest miodzik. Wiedzmin na ps4 ma takie długie loadingi (nawet przy podłączonym ssd), że się bardziej chce spać, niż grać. Generalnie 95% gier z ps4 jest na PC w lepszej i tańszej wersji. Gram na dual shocku i 65' TV. Wcześniej szkoda mi było kasy na PC, ale teraz widzę, że w moim konkretnym przypadku ps4+pc wychodzi taniej, niż samo ps4.

Switch też jest extra i jest mega dobrą kombinacją z PC. Świetnie się te dwa sprzęty uzupełniają.

Kilka tematów na raz poruszonych Nie skończę zbyt dużo gier, ale spróbuję ogrom. Na PC mam szanse spróbować praktycznie każdą grę za free gdy na ps4 trzeba kupić, by sprawdzić, czy mi pasuje. Czas na kupno PC nigdy nie jest dobry, bo przecież za chwilę ma wyjść coś mocniejszego lub tańszego. Ja PC już mam, tylko nie używałem do grania. Aspektu feelingu nie rozumiałem nigdy. Dla mnie konsola i PC to plastik, który odpala gry. Zaletą PC jest, że składam go sam, ładnie świeci kolorami i jest mega cichy jak dobierzemy chłodzenie. Granie gdzie się chce pasuje do pc i konsol. Na ps4 używałem remote play i grałem ze swojego ps4 na laptopie i telefonie jak TV był zajęty.

Zbieram sobie darmowe gry. Tyle tego wychodzi, że potrzebna mi apka na telefon, zeby sie nie pogubić. Wczoraj sobie kupiłem tekken 7 na pc ze wszystkimi dodatkami za 7 funtów. Wersja na ps4 wychodzi ponad 10x drożej.

Nie sądziłem, że takie czasy nastąpią, ale chyba przesiadam się na granie na PC. Zatrzymam pleja do exów i do coop, które mają za dużo cheaterów na PC. Dlaczego rozważam zmianę? - Gry są o wiele tańsze - zwłaszcza jak się wie, gdzie kupować. Lubię grać i kupuję głównie cyfrowe. PC niby droższy, ale ps4+gry jest w moim przypadku o wieeeeele droższe niż PC + te same gry w tańszej wersji. - PC ma piraty. Co prawda nie lubię grać na piratach, ale czasem ściągam je do testów jako demo. - Lubię bijatyki i w nie lepiej się gra na PC. Lepsze połączenia i mniej absurdalnie długich loadingów. - Gry jednak chodzą lepiej. Niby grafa się nie liczy tak bardzo, ale jak gra oprócz o wiele lepszego wyglądu ma jeszcze 2-4x więcej fps, to jednak gra się wyrażnie lepiej. Do tego krótsze loadingi w porównaniu do ps4. - Wsteczna kompatybilność. Nawet jakieś mega stare gry działają i do tego często mają jakieś mody, które mocno poprawiają grafę. - Emulacja. Jak się dowiedziałem, że switch dostaje zestaw trzech mario, to trochę mi się zachciało tego sprzętu. Szybko sobie jednak przypomniałem, że już dziś mogę te gry sobie za free na PC ściągnąć. Do tego gry arcade, psx,ps2, psp, dramcast, nes, snes. No jest w co grać. - Więcej opcji sterowania w grach. Wszystkie pady, kierownice, klawiatury, myszki działają.

Czytałem, że nie będzie trzeba, ale jestem pewny, że część ludzi tylko dla tej wtyczki wymieni zasilacz. Nowe karty bedą obsługiwać pcie4 i jak ktoś miał intela, to teraz może zechcieć cały system wymienić, bo intel pcie4 nie obsługuje tego jeszcze. Dodam, że zdaję sobie sprawę z małej/żadnej rożnicy względem pcie3 przy aktualnych ograiczeniach sprzętowych, ale i tak to będzie dla wielu argument do przesiadki na nową płytę główną i CPU.

Ja tam jestem starej daty i lubię mieć zasilacz 2x mocniejszy od pobieranej mocy. Kiedyś przy słabych sprzętach rekomendowano tak dla lepszej stabilności systemu. Jeśli chodzi o wymianę zasilacza, to wielu to zrobi tylko dla nowej wtyczki nvidii.

Street of Rage 4 i Battle toads są naprawdę fajnymi grami. Ciekawy zbieg okoliczności, że dostaliśmy dwie gry z gatunku po tak długiej przerwie.

Siema, założyłem discord dla bijatyk po polsku. Discord nie jest jeszcze popularny w Polsce, ale anglojęzyczne to najlesze źródło informacji i sparring partnerów - nieporównywalnie lepsze od forów i reddita. Ni wiem, czy to wypali, ale jeśli się uda, to by to było mega dla nas wszystkich i całej polskiej sceny moim zdaniem. Gorąco zapraszam do testów, porad, pytań, wsólnego grania, krytyki https://discord.gg/pKtNKB9

Pograłem chwilę w wersję za free z ps plus. Fajnie się grało nawet takiemu noobowi jak ja. Polecam nawet tym, co w bijatyki nie grają, bo może się spodobać i nawet chyba każdy jest w stanie coś tam wygrać na najniższych rangach. Warto też pamiętać, że niezależnie od umiejętności, to wygrywa się około 50% walk, bo tak gra nam dobiera przeciwników. Jak ktoś chce pograć z polakiem, to ja jestem chętny PSN: C1REX-PL. Ostrzega tylko, że noobem jestem w brązowych rangach. W tekkena i w Soula lepiej chyba gram.

Nie dziwię się, że ludzie odbiajają się od nioh. Nie dziwię się, bo ta gra jest O WIELE trudniejsza od soulsów, czy bloodborne. Na domiasr złego najtrudniejsze misje w grze to druga i trzecia. Drugi boss to masakra i powinien być gdzieś bliżej końca, bo kolejni bossowie już tacy trudni nie są. Polecam filmiki na youtubie ze strategiami. Jedna rada, którą mogę dać, to jak najszybcej nauczyć się czaru spowalniającego. Najmocniejszy czar, jakiego się możemy nauczyć i robi bossów o połowę łatwiejszych.

Jak wolisz, ja aktualnie mam niemal wszystko w życie, magię i staminę. Wkażdej chwili można zmieniać zmienić przy użyciu książki od kowala.

Kwestia gustu. Ja daję w HP i magię, a broń pod kątem obrażeń Ki. Bez ki przeciwnik nie może ani blokować, ani atakować.