C1REX

To, że siedzieli tyle nad tą grą wcześniej nie oznacza, że była ona od dawna niemal ukończona i ją tylko optymalizowali. Serio nie chce mi się wierzyć, że specjalnie by pogorszyli wersję na ps3. Nie twierdzę, że to niemożliwe, ale na razie w to nie wierzę. A jeśli chodzi o rendery, to sytuacja jest jak przy motorstorm i Killzone2. To był pewnie tylko concept.

http://www.amazon.co.uk/Supercard-DSonei-N...1891&sr=8-1 Dobre to? Szukam czegoś na zwykłego DSa tylko do grania. Żadne dodatki mnie nie interesują. No i musi być dostępne w UK. EDIT: Mam nadzieję, że dobre, bo już jest w drodze.

Może boją się od czasu, kiedy Squaresoft zbankrutowało i zostało kupione przez Enix?

Psyko - weź sobie kup HP. Mam oba, ale do filmów używam HP. Jeśli chcesz oglądać filmy na HDTV, to i tak nie potrzebne Ci dobre wykonanie, bo lapek będzie gdzieś tam za TV leżał. Jak będziesz chciał oglądać film na laptopie, to też lepiej HP, bo 17" HP i tak jest lepsze od 13" w Macu. Kwestia zaczyna się komplikować, jak komp ma służyć też do innych rzeczy. Weź pod uwagę fakt, że Mac ma całkiem niezły dźwięk. Przy HP od razu pomyśl o kupnie zewnętrznej karty dźwiękowej. Podobnie z myszką. Z maca bez myszki korzysta mi się wygodniej, niż z z. Windows bez myszki u mnie nie przejdzie. Mobilność leci na łeb.

Jak się ma rakietę i najlepsze magnum dla pomocnika z nieskończoną amunicją, to PRO i tak jest łatwiejsze, niż pierwsze przejście gry na dowolnym poziomie trudności.

Wszystko obraca się w okół kasy. Jeśli teoria spiskowa odnośnie celowego zubożenia gry jest prawdziwa, to pewnie dlatego, że się SE to opłaca. Przy założeniu, że to prawda, szybko by wyszła wersja ulepszona na PS3. Coś, jak to Capcom i Konami ze swoimi grami robi. W tym wypadku i wilk syty i owca cała. O ile oczywiście cała ta teoria jest prawdziwa. Osobiście nie jestem taki pewny, czy celowe zubożenie gry miałoby przynieść korzyści firmie.

W wywiadzie, jako powód umieszczenia tylko jednej ścieżki dźwiękowej, podali koszt. Tylko trudno mi zrozumieć, jak koszt miałby się różnić, skoro na Japonię i tak robi się dodatkową ścieżkę. Blure Dragon miał 3 ścieżki dźwiękowe - 2 oczywiste plus francuską. Z drugiej strony mowa w wywiadzie była o tym, że decyzja o zrobieniu wersji na X360 podjęta została, kiedy wersja na ps3 była niemal ukończona. To ma niby gwarantować, że wersja na playa w żaden sposób nie ucierpiała na takiej decyzji. Oczywiście innej odpowiedzi SE podać nie mogło. My możemy jedynie domniemywać jak jest naprawdę. Nigdzie jednak nie znalazłem informacji, by na X360 był limit 3 płyt za przekroczenie którego, miałaby być kara.

To jest potwierdzone info o limicie 3 płyt? Lost Odyssey było na 4 płytach i nie słyszałem o karach za taką ilość.

Dlaczego gra musi być taka sama na obu platformach? Nie mogą zrobić lepszej, pełniejszej wersji na PS3?

Czy Vasperia to trudna gra?

Robię teraz wszystkie trophy dla Faize'a. Dziś zdobyłem Defeat your own shadow w drodze na zakupy do Santy. Teraz 55 Grigori + kilka drobiazgów i będę miał tą postać z głowy.

Gierka ogólnie moim zdaniem ma bardzo dobrą grafikę. Zwłaszcza jak się kamerę ustawi maksymalnie blisko bohatera. Dobre oświetlenie. No i efekt lądowania na Ziemi naprawdę jest ciekawy.

No mnie zakończenie rozczarowało. Tylko motyw z Ziemią był "lepszy". W tej grze kieruje się idiotą. Jeśli jednak komuś podobała się trójka, to ta gra też powinna przypaść do gustu. Ja się przymierzam do calaka. Sporo mi brakuje, ale nie mam parcia na inne gry. No i będzie satysfakcja z tysiąca w jednej z najtrudniejszych gier pod achievmenty.

Przecież różnica w tych screenach polega głównie na rozmyciu. Na dużym ekranie wcale tak jednoznacznie ten drugi screen nie wygląda lepiej ze względu na znacznie mniej szczegółów względem pierwszego. Równie dobrze może być w grze opcja włączenia/wyłączenia rozmycia.

Mi się podoba. Fabuła jest dla mnie do zaakceptowania z kilkoma wzlotami i kilkoma bardzo irytującymi motywami. VA prawie wcale mnie nie irytował. Jedynie poza głównym bohaterem, który jest ciotą roku. Jednak w FF10 dużo lepszy główny bohater wcale nie był. Co mnie jednak trzyma, to system gry i bonusy. Dla lubiących masterować jest sporo do zrobienia. Strzelam, że zrobienie wszystkiego to kilkaset godzin. Kilku ludzi na świecie ma 1000. Grę kupiłem z oficjalnym poradnikiem. Miło jest po pracy usiąść z piwkiem i się zrelaksować. ps. motyw ze zmianą płyt jest poroniony.

Mi się film bardzo podobał, poza końcówką. Dla mnie nie trzymała poziomu początku filmu. Efekty i widowiskowość - rewelacja. Oglądałem w dobrym kinie i naprawdę robiło wrażenie. Zwłaszcza te długie ujęcia zapożyczone z filmów wojennych.

Aramis - w LO ma się prze(pipi)ane, jeśli gra się bez opisu i nie ma niektórych czarów, akcesosriów, broni. Z opisem tylko kilka pierwszych walk jest trudnych.

Można jeść zdrowo, ale takie jedzenie kosztuje ze dwa razy więcej. Mi lekarz polecił dietę bez glutenu, cukru, nabiału i wieprzowiny. Podobno te rzeczy zatruwają nasz organizm. Wydaje się sporo, ale nigdy nie jadłem lepiej, ani lepiej się nie czułem. Nie wiem, czy to wynik diety, czy po prostu sobie wkręciłem - ważny jest efekt.

Sprawdziłem japońską lymle i brzmi niemal tak samo, tylko w niezrozumiałym języku.

... i oczyszcza z rdzy, jakbyś miał z tym problemy.

Na budowę?

rozśmieszyłeś mnie, grzesioo ;] fajna bluza chociaż tak jak Forebode pisze, trzeba mieć jakieś cycki widoczne, żeby nie wyglądać w niej jak wieszak. Jak się pracuje nad sobą, to bez sensu zakrywać to workowatą bluzą. Jak Tori ma klatę, to super. Jakby nie miał, to trudno. Jakby jednak miał wielki bebzon, to by była tragedia.

Kwestia pobić za złe ubranie. No i czy warszawiacy są lepsi ode mnie i Forebode, bo jesteśmy z Suwałk, czy nie?

Cegła - w Londynie za brzydkie spodnie można dostać kulkę w łeb. A skoro ja mieszkam w Londynie, to jestem lepszy od warszawiaków, czy nie?

http://www.eager-beavers.net/suekichi2/pro...e.cgi?temp=TMP0 Dla mnie za ekstremalne.