Myślę, że na pożegnanie tej edycji czas skrobnąć co nie co.
Grałem głównie we wrześniu, październiku , kwietniu, maju i lipcu więc trochę meczów się rozegrało. Większość czasu spędziłem w FUT i niestety ten tryb to jeden wielki cyrk wypełniony skryptami które ustalają siłe, celność, szybkość(podobnie jak suwaki które można ustawić w karierze) co psuje całkowicie grę i powoduje, że albo gra nam się za łatwo albo wygranie meczu staje się niemożliwe. Ostrzeliwanie słupków, wylewy i momentum stało się symbolem tego trybu i gdyby nie handel czy sbc to fut byłby martwy ale naprawdę szkoda marnować życie i czas na tego stworka(niektórzy marnują też pieniądze) gdzie karty totsy mogą zagrać gorzej niż srebrne. W ultimate team nie istnieją dośrodkowania i podania w uliczkę co bardzo ogranicza możliwość rozgrywania akcji. Karierę ofline ogrywałem głównie na zawodowcu ale to kolejny przykład sktyptów gdzie si mimo podobnych piłkarzy podaje jak po sznurku i ciężko odebrać piłkę i do tego dostaje bosta kiedy trzeba wygrać lub zremisować mecz i jak ma strzelić bramkę to choćby ją zamurować to i tak piłkarz nawet na poziomie 64ov strzeli bombe z dystansu. Offline w tej grze nie istnieje chyba, że ktoś zna idealne ustawienie suwaków(pewnie ciężej to ustawić niż w tv) ale myślę, że poziomy trudności powinny wystarczyć do ustalenia jak ma grać si. Najbardziej grywalnym trybem w którym można pograć, dośrodkować i prostopadle podać i nawet jak przegrasz czujesz, że to Ty popełniłeś błędy a nie, że po prostu musiałeś przegrać są sezony i to w nie najdłużej grałem dochodząc do 1 ligi tylko problem jest w tym, że ten tryb jest nudny i szybko się można wypalić. Frostbite nic nie zmienił i dalej są drewniane animacje, tragiczne twarze czy lewitująca piłka która nie dotyka murawy. Ta fifa jest jeszcze gorsza niż 15 gdzie można było jednym piłkarzem zrobić drybling przez całe boisko. Generalnie jedna z gorszych gier sportowych i patrząc co piszą o 18(rozwinięcie formuły) lepiej nie będzie a szkoda bo wszystkie licencje można by wykorzystać naprawdę lepiej.