-
Postów
1 003 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez lukas_k96
-
Mam problem z laptopem: dzisiaj nie było mnie w domu, podobno przez jakiś czas nie było prądu. Włączyłem laptopa, po czym po kilkudziesięciu minutach laptop się wyłączył (tak jakby padła bateria). Sprawdziłem wtyczki, wszystko poprawiłem, włączyłem laptopa i zobaczyłem, że bateria ma 0%, choć pokazuje, że jest ładowana. Najgorsze jednak jest to, że laptop cały czas po upływie jakiegoś czasu przechodzi w tryb uśpienia (tak jakby właśnie bateria padła) i potem odpala się od nowa. Co może być powodem takiego stanu rzeczy? Zasilacz padł, bateria? Jeśli bateria to chyba raczej nie powinno się tak dziać, że przy podłączeniu do zasilania laptop się wyłącza. PS: Zmieniłem zasilacz (z innego laptopa, słabsza moc), laptop wytrzymał dłużej, ale też sam z siebie przeszedł w tryb uśpienia. Nie mam już pomysłu co może być przyczyną...
-
Ostatnio nie mam za bardzo czasu, ale w ostatnich miesiącach udało mi się obejrzeć. Daję w spoiler
-
Obejrzałem Politykę w odcinkach na C+. Powiem tak - badziew niesamowity. Na kilku scenach się uśmiechnąłem, ale generalnie film bez sensu, bez scenariusza, prawda wymieszana z fikcją. Potencjał był, ale Vega niestety koncertowo sp.....
-
Miałem okazję obejrzeć dzisiaj pierwszy mecz Milanu w tym sezonie. Muszę przyznać, że nie wiedziałem, że jest z tym klubem aż tak źle... Szkoda Piątka i szkoda tak renomowanej marki. Tam trzeba wszystko zaorać i budować od nowa, bo burdel niesamowity.
-
Panowie, mam problem z padem od Xbox One. Do tej pory korzystałem z połączenia bluetooth, nie było żadnych problemów. Po kilku miesiącach dzisiaj chciałem pograć na padzie i zonk... Pad nie może się połączyć przez bluetooth, laptop z Windowsem 10 kompletnie nie wykrywa go przez bluetooth. Na kablu normalnie działa. Jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu?
-
Poziom zamiast wzrosnąć to spadnie. Genialna decyzja, która rozwiąże nasze problemy...
-
Nie, nie będziesz mógł używać.
-
Wie ktoś jak usunąć foldery z głównego folderu Windows App? Udało mi się dostać do tego folderu przez zmianę uprawnień, to samo robię na tych podfolderach, ale nic nie idzie i pokazuje mi, że nie ma uprawnień albo odmowa dostępu. Zależy mi na tym, żeby to wywalić, bo zajmuje mi to ponad 150 GB na dysku...
-
Zresetowałem, nadal dzieje się to samo. Ręce opadają...
-
Gdzie to jest konkretnie? Bo nie widzę tego w panelu sterowania.
-
OK, tylko jak to naprawić...
-
Normalne, u mnie też się tak długo ładuje. Za pierwszym razem myślałem, że mam jakiś problem z płytą
-
Na razie tak się nie stało - próbowałem dwukrotnie i dwukrotnie rozpoczynało ściągać od zera.
-
Pytanie za sto punktów - czy ta beznadziejna aplikacja Xbox Game Pass zapisuje to co ściągnąłem? Od dwóch dni pobieram Forzę Horizon 4, w nocy ściągnę max 25 GB, wyłączam laptopa, potem uruchamiam od nowa i cały pobrany rozmiar znika i muszę rozpoczynać ściąganie od zera, choć pokazuje na dysku, że te 20 GB gdzieś jest zapisane...
-
Bo to gra dla fanów Gothica i Risena Choć warto dać szansę, bo stworzyli całkiem sensowny setting i zadania. Jeśli chodzi o Kingdom: gra na początku jest trudna, bo jest wiele mechanik, których w innych grach RPG już nie ma, ale warto się ewentualnie przemęczyć, bo gra ma mega klimat i niektóre zadania są naprawdę świetne - scena z księdzem do tej pory mi się przypomina Co do kodów: ja mam problem, bo po zalogowaniu zawiesza mi się strona, gdzie można dostać kody, niezależnie od przeglądarki. Bez logowania ładuje się normalnie...
-
Lechia zagrała wczoraj świetny mecz i tylko można żałować, że nie wygrała wyżej, bo marnowali sytuacje koncertowo i boję się, że w Kopenhadze może się to zemścić. Generalnie jednak gdańszczanie zagrali wczoraj nadspodziewanie dobry mecz i chciałbym zawsze oglądać w pucharach tak grający zespół. Legia tradycyjnie bez żadnego stylu i generalnie oglądać się tego nie dało, dobrze, że przynajmniej wygrali. Piasta nie oglądałem, ale też wybitnego meczu nie zaliczyli. Sami zapakowali sobie dwie bramki i w rewanżu też będzie niebezpiecznie.
-
Jestem fanem GTA, każdą część bardzo lubię, ale jeśli miałbym wybrać to najlepsze było Vice City. Klimat, historia, muzyka w radiu... San Andres robi wrażenie pod kątem możliwości i ogromu działań, IV to poważne podejście do tematu gangsterki, a V to znowu powrót do stylu z San Andres, czyli dużo wygłupów, zapadających w pamięć misji i postaci z dodatkiem nowoczesności jak np. internet itd.
-
W Wiedźmina trzeba grać z polskim dubbingiem, nawet jeśli ktoś zawsze preferuje wersję angielską. Podobnie jest np. z Gothikiem, który w polskiej wersji brzmi zdecydowanie lepiej.
-
Nie podoba mi się takie kupowanie licencji na pojedyncze drużyny, ale trzeba przyznać, że Konami dokonało dobrego ruchu. Gdyby poszli za ciosem to EA miałoby spory problem i kto wie, może dobrze wpłynęłoby to na rozwój zarówno FIFY jak i PESA.
-
Ale jednak mimo wszystko to jakieś małe ostrzeżenie jest. Gdyby Konami poszło dalej w tym kierunku to EA miałoby spory problem...
-
Tradycyjny eurowp... Cracovia na własne życzenie odpada z DAC, Legia męczy się z zespołem z Gibraltaru... I zero jakiejś refleksji tylko Probierz gada o sędziach, karnych, kartkach... Aż strach pomyśleć co będzie dalej.
-
RDR II to po prostu gra, która budzi skrajne emocje. Mnie np. historia gangu mega wciągnęła i to głównie przez nią byłem w stanie znieść ten realizm, który też trzeba przyznać, że może odpychać od gry, zwłaszcza brak normalnje, szybkiej podróży albo konieczność oglądania kolejnych tych samych animacji przeszukiwania itd.
-
Padająca bateria w Lenovo K6 Note i ostateczny poziom wku... przez to, że telefon pada mi kilka godzin po ładowaniu spowodował, że podjechałem dzisiaj do sklepu i kupiłem polecany tutaj model Xiaomi Redmi Note 7. Na razie ciężko się przestawić, ale pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne
-
Przed meczem spodziewałem się, że już w pierwszym meczu BATE może rozstrzygnąć losy rywalizacji. Miło, że się myliłem. Piast zagrał bardzo dobrze, w pierwszej połowie dominował i nie było kompletnie widać po nich jakiegokolwiek stresu. W drugiej połowie było już gorzej, przez co gospodarze strzelili gola i ostatecznie zremisowali. Jest niedosyt, bo mogło i powinno być zwycięstwo, ale przed meczem każdy z nas brałby taki wynik w ciemno. Piast na ten moment jest w II rundzie eliminacji - u siebie trzeba zagrać odważnie, nie murować się i może uda się awansować, choć ja - z racji tego, że jestem pesymistą - uważam, że jednak BATE drugiej takiej wpadki nie zaliczy.
-
Nie miałem nigdy okazji zagrać, nie wiem kiedy mi się to uda, bo kupka wstydu spora, ale wiem, że przejść ją kiedyś muszę, bo aż wstyd nie znać tej serii