Co gracz to opinia. Jest taki YTber, jak RockPlay (można go lubić albo i nie). Remigiusz widział przecieki przed premierą i mówił, że nie chce by ta gra wychodziła w takiej formie a jeśli zdecyduje się zagrać, to tylko dla widzów. Jego zdanie po skończeniu gry jest takie, że nie żałuję że zagral. Twierdzi, że raczej by dał 10/10 ale nie chciałby zagrać drugi raz bo fabuła nie jest miła i wystarczy mu tych emocji na następne 5lat. Większość narzeka na zakończenie a do niego trafiło . Powiedział, że gdyby nie grał dla YT, to pewnie by nie przeszedł tej gry, przez zle emocje ale nie żałuję. Co do LGBT to powiedział, że taka wizja twórcy i ma do tego prawo i coś tam, że nawet gdyby miał skrajne inne poglądy (on taki chyba "nowoczesny" stara się być) to i tak by zagrał choć jak mówił, to nie chce DLC, nie chce zagrać drugi raz i nie chce 3 części chyba, że z innymi postaciami. Chciałby za to aby NG zrobiło następną przyjemniejsza grę. Dodatkowo uważa , że ta gra raczej dostanie GOTY. Powtarzam co gracz to opinia, każdy ma prawo oceniać jak chce. Mnie np. tak "widowiskowa" przemoc nie pasuje, nie mam ochoty na tak dołującą fabułę, nie zniósł bym w takim natężeniu wizji LGBT, a więc odpuściłem grę ale nie widzę sensu by kogoś przekonywać do tego samego.