Grałem w Fast RMX już ponad 10h, a wziąłem jak było w promce za 70zł z hakiem. Imo warto, bo pomysł z przełączaniem silnika ciekawy, no i przede wszystkim kosmiczne prędkości. Mam płytę na Wii U i przy drugiej lidze wymiękłem, a na Switchu podium we wszystkich. Na przełączniku chyba jest nieco łatwiej, na pewno przez bardziej przejrzystą grafikę. Co do AI muszę się upewnić i odpalić Wii U.
W tej cenie bardzo dobra propozycja ze świetną grafiką (z małymi wyjątkami) i cudownym uczuciem prędkości jak się już opanuje pojazd. Sama gra trochę surowa, ot, trzaskamy wyścigi i tyle, bez kariery czy coś w ten deseń. Animacje uderzających bolidów są trochę ubogie, ale to już czepianie się, tym bardziej, że nie do tego dążymy.
Jeśli miałbym wskazać podobieństwo do Mario Karta, byłoby to przeszkadzanie przeciwnikom - wystarczy podczas używania boosta otrzeć się o delikwenta, a ten straci prędkość. Oczywiście działa to też w drugą stronę. Moim zdaniem, jest to też mniej upierdliwe niż w MK, gdzie atak przeciwnika potrafi całkowicie wyhamować pojazd - coś co mnie dość mocno irytuje w tej serii, bo siada dynamika rozgrywki.
Imo Fast RMX powinno mieć nazwę Fast Racing Neo remastered/remix, cokolwiek, bo tym właśnie jest. Trochę za mało nowych rzeczy, żeby sobie tytuł zmieniać. Grafika jest ostrzejsza i trochę ładniejsza, na pewno nie ma jakiejś dużej różnicy. W każdym razie jak najbardziej polecam, bo sporo wyścigów daje niezłego kopa adrenaliny np. gdy wyprzedzamy przeciwnika w ostatniej sekundzie przed metą, albo cudem z ostatniego miejsca kończymy na pudle.