Co prawda kupiłem sobie questa 3 ze względu na brak okablowania ale co mogę napisać bo dotyczy to wszystkich VR to moja 1 styczność z VR i jestem w totalnym szoku jak to wszystko wygląda . To jest coś nowego dla mnie, znudzony już zwykłymi grami i ich powtarzalnością tutaj czuję się jak dziecko odpalające pegazusa. Pograłem trochę w statyczne gry a później w sumie wszedłem na głęboką wodę grając w half life alyx i w guardians fortline (strzelanki z płynnym ruchem) całe szczęście u mnie nie ma żadnych dziwnych objawów może trochę po graniu jestem taki trochę zmęczony lekko może coś ściska w żołądku ale nic co mógłbym opisać jako choroba gdybym nie czytał że są skutki uboczne VR to bym pewnie nawet nie pomyślał że to od tego także jestem szczęściarzem na to wychodzi oczywiście wszystko dawkuje robię przerwy mózg się przyzwyczaja . Naprawdę gorąco polecam tą technologię