GSPdibbler

W wiedźminku 3 to nawet pierdnięcie wieśniaka brzmi jak poezja. Tam wszystkie głosy są ideolo. Regis fantastyczny.

Tylko pytanie zasadnicze. Jak naturalnie brzmi wampir?

Zluzój majty.

Może po prostu jesteś masochista.

Babochlop z kijem, krzywy nos i Ellie z fochem na Joela, no skislem, reszty kobiet nie pamiętam. Ale moim ulubieńcem był stereotypowy facet co rucha wszystko co popadnie, może był wzorowany na użytkowniku SebaSan.

Nie chcę grać łysa, czarna baba, aż tak widać?

Myslalem że chodzi ci o nową grę ND. Moje niedopatrzenie.

Ale to inne uniwersum kolego.

Fajnie, pogłebiaj spierdolenie gamingu.

Dobra sprzedaż TLOU 2 to zasługa jeleni takich jak ja. Kupiłem wiedząc w co się pakuje, chciałem sprawdzić, mając jedynke za arcydzieło gamingu. Ale nie popełnie tego błedu po raz drugi. Widząc trajler wiem że to bedzie jeszcze większy manifest spierdolenia niz Tlou2. Tam logika napierdlala fikałki i chołubce, scenariusza potęznej Abby nie zdzierżyłem, taki wylew idiotyzmów skutecznie zniechecił mnie do dalszej eksploracji swiata potężnych kobiet i zbednych męzczyzn.

Mam dziwne przeczucie że to będzie dobra gra, takie 8/10, ale wiedźminkowi trzeciemu Bożego do pięt nie będzie dorastać.

Bez kitu, czekam bardziej na remake i słynne karty

Silna niezalezna kobieta z opaską na oku (znaczy twardzielka) i silna łysa baba (znaczy twardzielka). No kto by się spodziewał. Brakowało nożycowania.

Mam już po prostu przesyt silnych, niezależnych kobiet w każdej kurwa większej grze.

Modliłem się żebyśmy nie grali znowu baba. I chuj bombki strzelił.

Od podniebnej twierdzy jest lepiej moim zdaniem. Ale to i tak MMO RPG.

Kurde, jedyna gra której zazdroszczę xboxiarzom. Były jakieś informacje że wyjdzie też na ps5. Czy jest to realne.

Dokładnie. W Dead Space to nawet nie pamiętam co tam było woke. Ale tutaj to kurwa kabaret. Jak można było tak poniżyć tę piękną serie. Jeszcze te zapewnienia w pierwszych recenzjach że gra dla fanów.

Przy takich dialogach to wczutka na maksa.

Serio grasz w tego gniota. Jakaś forma masohizmu.

Skończone. Zagadki i walka na hard. Zakończenie (o dziwo) Maria. Dziwi mnie trochę bo poczytałem co trzeba zrobic. A ja wybijałem wszystkie szyby przy niej, nie broniłem za bardzo, strachała się często, no nie wiem czy to ma jakieś znaczenie. Gra swietna, spokojne 9\10, tylko labirynt mnie troche wymęczył. Jak ktoś marudzi ze to generacja remaków, to ja nie wiem. Te odswierzone wersje klasyków to najlepsze co przydażyło się gamingowi.

Ale zajebioza.

To prawda że można modować grę na konsolach?

Wyskok z dwóch nózek to jest idealny cios dla rycerza w fantasy rpg . Dobra zobaczyłem cios z dobitka z łokietka ala wrestling