.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
GSPdibbler
-
Postów
1 052 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez GSPdibbler
-
No Risen 3 trochę ssie, wydaje mi się że Elex lepiej dostarcza.
-
No dobrze to nie wygląda, typowy polski futbol w europejskich bojach. Ale wynik cieszy, oby dowiezli.
-
Wydaje mi się że założenie było takie żeby ta gra miała głupią i absurdalną fabułę. No scena z hitlerem kozak
-
Czy ja wiem czy niedoceniana? Każdy kto lubi souls like chyba ją miał i chwalił. Nie wiem jak to ze sprzedażą, ale jak stworzyli drugą część to nie mogło być zle.
-
Kozak do momentu jak wjeżdżają zadania zabij 1000 robotów to popchniesz fabułę do przodu. Bardzo chamski zabieg pod koniec gry, jedynkę skończyłem choć miała podobne zadania pod koniec, ale tutaj to przegieli palę.
-
Bardzo się cieszę że ta fabularna paraolimpiada sprawiła komuś radość.
-
Ciekawe ile osób się nabrało (w tym i ja) że gra to będzie petarda i na kłamliwe sceny z trailerów i kupiło na premierę.
-
Tylko grafika i walka z robotami ciągną tę grę, bo fabularnie to ziewalem podczas dialogów i już chciałem żeby się skończyło. I niestety nie dotrwałem do końca. Zbieractwo i eksploracja też z dupy bo zero nagradzania. A żeby odblokować wszystkie dominację to dodatkowo trzeba popierdalac za dinusiami.
-
Jest w tym sens, człowiek się chociaż nie zawiedzie. Zacząć od gorszej części, a pozniej delekowac się jedyneczką.
-
No ja mam odwrotnie i czytam każda znajdzke od dechy do dechy żeby bardziej poznać lore. No chyba że mówimy o Painkillerze.
-
No tak, ale napisałes że można pyknac singla, no ale po chuj, jak kwintesencja gier multi jest właśnie obcowanie z żywymi graczami i nieprzewidywalność rozgrywki.
-
No fabularne sztosiwa, nic tylko pykać singla.
-
No właśnie wydawało mi się, czy tam były ostre spadki klatek?
-
Miałem duży problem z Moghiem, znaczy z druga faza, bo pierwsza to z zamkniętymi oczami. Pewnie dojechalbym go w końcu normalnie, ale już nie miałem cierpliwości i użyłem pierwszy raz prochów. Najpierw poszli tarczownicy, żyli 10sekund, no średnio pomocni. No to spróbowałem tego mimica, no i easy mode się załączył, ten duszek jest przegięty. Podszedłem z nim do Melanii, ale na razie bez skutku. Fajne combo jest jak damy mu te armatę, a sami ciachamy
-
Ja nie jestem fanem i nie ogarniam uniwersum, a bawiłem się przednio.
-
Czemu aktywowały mi się dziś opcję online, jak już od paru miechów nie przedłużam bieda plusa?
-
Tak się prezentuje moja, skromna kolekcja z Batmanem
-
Najłatwiejszy to był w Blodborne ten boś po wilkołaku, taka znikająca babka bodajże
-
Ja przed tymi żółtymi rycerzami uciekałem
-
Jest w wydaniu zbiorczym. Też zdecydowałem się zbierać chronologicznie Batmana. Mam już Rok Pierwszy, Świt krwawego Księżyca, człowiek który się śmieje, a jadą już do paczkomatu Nawiedzony Rycerz i Długie Hallowen. Niestety kolejny, czyli Mroczne Zwyciestwo jest w tej chwili nieosiągalny. Jest jeden na olx, ale 300zl za komiks to żart. Z resztą za poprzednie też się wykosztowalem, bo te komiksy znikają z allegro w tempie ekspresowym. No i mam jeszcze Robin rok pierwszy i Catwomen rok pierwszy. W tym miesiącu zadziałałem, ale bałem się że nie będzie już żadnych egzemplarzy z tej serii. Przeczytałem z nich dopiero dwa i jestem zadowolony z poziomu, nigdy nie czytałem Superhero, ale Batman mi siada, zawsze lubiłem ta postać, czy to w filmach czy grach. A Rok Pierwszy jest naprawdę świetny, polecam każdemu.
-
Tylko te dungeony przez powtarzalność zacząłem omijać, a teraz wracam do nich i tutaj widać co daje lvl, bo robię je z palcem w d..., A wcześniej jakieś tam kłopoty były.
-
Ja wpadłem do stolicy na 60lvl, a kończyłem na 80. Wchodzę na neta, a tam sugerowany 100-120. Nie dziwię się że tak męczyłem się z bossami, jak mieli mnie na dwa hity, a ja ich skrobalem. Ale widzę że niektórzy to ładny easy mode robią.
-
To nie wiem co zrobi ze mną silniejsza
-
Zabiłem Mohgha, ale teraz patrzę w necie że on powinien być w innym miejscu. Ja go miałem
-
No właśnie też tak do tego podchodzę, że to taki easy mode te duchy. W żadnych soulsach też nie korzystałem z pomocy, bo co to za satysfakcja?
