-
Postów
153 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez dr skrzynia
-
Co do online meczów, od razu polecam podnieść level tolerancji co do jakości połączenia.
-
WTF czy ja dobrze widzę, że można strzelać przez ściany? To musi być jakiś żart, musi. To sie nie dzieje naprawdę.
-
Niby tylko pozostało 5 godzin, a jednak tak...
-
Niech się trochę ochłodzi, a w sumie może nadejdzie czas na drugie przejście <myśli>. Tym razem użyję tej drugiej broni podstawowej oraz zacznę używać parry, zobaczymy jak będzie.
-
Ja tak samo, cale BB i dodatek skończone bez ani jednego użycia parry. To samo w serii Dark Souls. Podobno bardzo sobie utrudniłem tym walkę z ostatnim bossem jedynki ;p
-
Ależ dołuje niskie zainteresowanie tym tytułem. A przecież jedynka była tak mile przyjęta. Pojawiło się demko na PS4 i Switcha. Gdyby ktoś mi powiedział, że to remaster jedynki, to bym mu uwierzył. Gra wygląda technicznie identycznie, ale może już źle pamiętam jedynkę. Czwórka to stare dobre VC, nie mogłem się oderwać od demka. Jest bardzo dobrze. Trochę szkoda, że teraz czołg zabiera tylko jeden ruch, a nie dwa - wg mnie trochę niepotrzebne ułatwienie usuwające pewien smak taktyczny. Dawać mi pełniaka.
-
Jakoś gorzej mi się w to gra niż w genialną 18tkę. Mam też wrażenie małego lagu. Mecze online to przemiły dodatek.
-
Nowe info z podcastu. Pogrubiłem co ciekawsze info. Ta gra zgniecie jajca. Nie mogę się doczekać.
-
Najbardziej bawi tweet tego plagiatora sprzed paru lat: https://twitter.com/FilipMiucin/status/485293667566252033
-
Dużo nowego info (z niemieckiego wywiadu z gościem R* North) https://gtaforums.com/topic/913869-new-information-from-gamestar-interview/
-
Jedna z największych perełek na DSa. Mam nadzieję że kupi to jak najwięcej ludzi.
-
Uncharted Lost Legacy - Oczekiwałem zmęczonej formy i rzygania stylem tych gierek. A dostałem... najlepsze Uncharted w historii?! Zaskoczyło mnie w zasadzie wszystko. Aż nie wiem od czego zacząć. Mały, otwarty świat. Żadne kilometry bezkresnego, nudnego podłoża z powtarzającymi się teksturami, tylko konkretna, duża lokacja z przemyślanym wszystkim. Masz dzięki temu pole do manewru jako gracz, a przy tym brak nudnych korytarzyków, a zarazem brak męczacego, nadętego open worlda. Idealnie, coś jak w Brutal Legend czy starym Gun. Swoboda w działaniu - w różnym tego pojęcia znaczeniu. Swoboda w akcji - możesz zabić po cichu z jakieś 85 procent przeciwników, a robienie serii zabójstw z ukrycia to istne uzależnienie. Ale też i swoboda w przechodzeniu gry - koncept wizyty jakiegoś nieodkrytego lądu i zaznaczeniu ciekawych miejsc na mapie, a następnie zwiedzanie tego otoczenia w kolejności takiej, jakiej Twoja ciekawość sobie zażyczy jest cudowny. Taki powinien być Uncharted od początku. Żadne tam oskryptowane sekwencje za sekwencjami (chociaż i tutaj się znajdują, w zdrowej ilości). Lost Legacy to pierwsza gra, w której poczułem się jak Indiana Jones. Jestem pod wielkim wrażeniem Naughty Dog, jak - na dzisiejsze czasy - dali wolną rączkę graczowi, a przy tym nawet nie podpowiadali co masz robić i dokąd iść. Żadnych znaczków, punktów z tym ile metrów do celu ci zostało, żadnych objectivów. Idziesz tam gdzie cię niesie, a Twoim jedynym pomocnikiem jest stara, dobra mapa. Zostałem również miło zaskoczony postacią Chloe, w której, po raz kolejny ku memu zaskoczeniu, praktycznie się zakochałem. Nadine i Sam, robiony za jakiegoś samca betę, to już gorsza para kaloszy, ale nie ma tragedii. Jedno zdanie należy też poświęcić grafice, a mianowicie rozk.urwia me tatuaże. Ta soczysta zieleń do dzisiaj wzmacnia moje nocne polucje. W skrócie, oczekiwałem ogłupionego korytarzyka-samograjka ze stajni Sony, a dostałem pełnoprawny, soczysty tytuł o wprost idealnej długości.
-
- 135 odpowiedzi
-
- Darkest Dungeon
- PC
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A ktoś już gdzieś słyszał, czemu dali podtytuł Eternal? Czy to jakaś sugestia, że gra będzie GaaS? Oby nie.
-
Dzięki, wpierniczę na kolację trzy kolby kukurydzy, a potem zabieram się, z myślą o Twoich tipsach Playmana. Może teraz pyknie mi w zwojach mózgowych.
- 135 odpowiedzi
-
- 1
-
- Darkest Dungeon
- PC
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To katartyczne doświadczenie, gdy jest 30 stopni na zewnątrz, pod twoim oknem słyszysz dorosłych ludzi bawiących się i socjalizujących, a ty siedzisz w gaciach i grasz w Hexic na Xboxie, zastanawiając się przy tym, po co kontynuujesz swój przykry żywot.
-
Może inaczej. Postacie i dialogi są dwie półki niżej od takiego TNG. O fabule nie będę się wypowiadał, gdyż nie widziałem całego sezonu.
-
Można stworzyć dobry, wartościowy serial z LBGT i wątkami przypominającymi obecne polityczne i kulturalne wydarzenia, ale do tego potrzeba dobrych scenarzystów. Ten serial ich nie posiada :P. I to tutaj tkwi problem.
-
Tak daleko nie doszedłem w tym szrotowym serialu. Niemniej Star Trek zawsze był pro lewacki. To taki jego znak firmowy.
-
A co dokładnie było takiego lewackiego w tym serialu?? To że było więcej silnych kobiet?
-
Ja również zaliczam się do grupy "spróbowałem, ale nie podeszło". Czasem bywały emocje, ale mam wrażenie, że większość zależy od szczęścia. Ale większość rzeczy nie ogarniałem i zabili moich ludków. Najbardziej nie łapię tego gdzie kogo stawiać w rzędzie i jaki ma to wpływ na cokolwiek. Spróbuję którejś nocy jeszcze raz. Może inny poziom trudności wybrać?
- 135 odpowiedzi
-
- Darkest Dungeon
- PC
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dla singla nie warto.
-
Ja od czasu do czasu. Jedynka oczywiście lepsza od dwójki.
-
Aż ciężko w to uwierzyć. Mam nadzieję, że Kurtzmann będzie miał jak najmniej wpływu na serial.