-
Postów
3 594 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez mario10
-
Obawiam się, że już do Keny twórcy w żaden sposób nie wrócą. Ale fajne jest też to, że ta gra będzie się powoli starzeć bo grafika tak baśniowa wygląda pięknie.
-
Ostatnio się zastanawiałem do jakiej gierki wrócić i padło na Kenę, ale ta gra jest świetna. Piękny świat, momentami wymagająca walka i przyjemna historia
-
To jest po prostu chłodna obserwacja. Mam sporo znajomych, którzy są graczami i jak się od każdego coś innego słyszy to po prostu wyciąga wnioski. I to jest plus bo pooglądałem, pograłem chwilę, zobaczyłem różnicę i doszedłem do wniosku, że to nie czas jeszcze dla mnie. Może przyjdzie czas ale jeszcze nie teraz.
-
Jest lepiej wincej, wincej, kto da wincej
-
Tylko żeby jeszcze cena za ten prezent była normalna
-
Wiesz to jeszcze kilka lat jest przed nami. Ale ja mam duża rezerwę po generacji ps5 w obietnice, ogólnie jakoś mam awersję w ostatnim czasie do polityki cenowej i ogólnie polityki sony wobec graczy. Powiem Ci, że jeśli chodzi o ceny to te pierwsze zestawy za 4200zł to jest kosmos cenowy. Jak popatrzysz, że ps5 na premierę 2300zł z napędem, a teraz pro z napędem 4200zł to jest prawie 100% wzrostu ceny. Większość znajomych co chciała kupić pro olała to zupełnie, a teraz jeszcze się inwektywy sypią bo kilku chciało kupić dzieciom na święta, a ceny zamiast spadać rosną. Osobiście czekam i 4200zł to dla mnie kwota niewarta przesiadki na pro, ale jak niektórzy już dzieciakom obiecali to są pod ścianą
-
Może zależy od konkretnego egzemplarza.
-
U ziomka jest głośniejsza odczuwalnie i sam to przyznał, że jak gra dłuższą chwilę to słyszy wiatrak, a w facie nie słyszał, ale nie jest to jakiś poziom przeszkadzający więc kultura pracy jest w porządku.
-
Jakoś mam spore opory wierzyć w te fajerwerki na ps6. Ale pożyjemy zobaczymy.
-
4200zł to grubo za konsolę z napędem. No odjechali trochę z ceną jak dla mnie ale pewnie chętni się znajdą.
-
Bo to prawda Xbox upadnie, a PS przejmie cały świat gamingu
-
Z drugiej strony planowanie też gdzieś zawiodło skoro na najgorętszy sprzedażowo okres nie ma konsoli do kupienia.
-
Mój Jasper bardzo długo działał, nawet mój syn jeszcze na nim pograł. Dobre miał gierki to była dobra generacja dla X. Wiadomo awaryjność też mieli dużą, ale na szczęście mnie ten problem ominął
-
Ja do niej siadłem jak okresowo nie miałem w co grać i tak w zasadzie z nudów bo sobie myślałem co tam może być fajnego w kombojach, ależ się myliłem.
-
Myślę, że taką ilość to mało kto zniesie.. Lubię grać, ale to oczekiwanie na granko jest fajne. Po 8 godzin dziennie bym nie udźwignął
-
To gość co ma 50 lat i tak na prawdę poza pracą nie ma żadnych obowiązków. I jak z nim gadam to wraca z pracy i siada do grania. I tak gra do wieczora codziennie, a w weekend to potrafi po 10-12 godzin grać. Chyba nie prowadzi ale on ma gier od groma bo poza abo ps plus ma całą masę gier w pudełkach, dwa takie regały pudełek kiedyś mi pokazywał. No taki maniak bym powiedział. Sam lubię grać i chciałbym mieć nieco więcej czasu na granie, ale to jest na prawdę ogromna ilość godzin.
-
Wczoraj byłem na imprezie ze znajomym co wiem, że sporo gra. Podsumowanie mi pokazał 2664 godziny . Ja się pytam jak? Wiedziałem, że dużo gra ale to już jest grubo.
-
Oglądnąłem drugi raz trailer i jak dla mnie jest świetny. Czuć słowiański klimat, Ciri wygląda bardzo dobrze. Czekam mocno
-
Jak powiązane z Beastie Boys to będzie sztos
-
No mi się podoba to co widziałem na trailerze, a liczę na jakiś gameplay niedługo skoro ma wyjść 2025
-
Dokładnie w Borderlands się gra dla tra ta ta ta ta ta bo jest miodne i tony lootu Ale trzeba przyznać, że Jack zapada w pamięć jako antagonista.
-
Niezły twist w ND z klimatem gry. Nie przypuszczałem, że przeniosą się do kosmosu trailer fajny choć walą po oczach reklamy porsche i adidasa.
-
Wygląda to świetnie. Czekam z niecierpliwością
-
Bardzo mi się podoba trailer. Ciri też mi się podoba więc spokojnie czekam te kilka lat na tego sztosa
-
Mi się wydaje, że zrobili Yen w grze taką bardzo pyskatą bo z książek miałem inny jej obraz