mario10

Mega mnie wkurzało to powolne łażenie w tej grze zwłaszcza w obozie, ale teraz jak już jest ponad 20 godzin na liczniki i początek 3 rozdziału po prostu przywykłem

Miejmy nadzieję, że w kolejnej odsłonie uda się im poprawić pewne elementy. Tutaj przyznam rację bo faktycznie Aloy jest świetna i Sylens, a reszta bohaterów taka sobie. Ja z reguły daje grom 2-3 szanse, akurat tutaj złapało za drugim razem i za jakiś czas jak skończę RDR2 to pewnie wrócę do HZD

W każdej grze zawsze można coś poprawić, akurat mi się podobała historia przedstawiona w grze, nie jest to majstersztyk fabularny, ale sam pomysł na grę bardzo dobry. Walka jest świetna i sam projekt maszyn też mi przypadł do gusty i czekam na kontynuację na PS5

No to zależy co kto lubi. Ja przy Horizonie bawiłem się doskonale . Dla mnie jedna z lepszych gier generacji

Jedynka mi siadła bardzo fajnie i poziom trudności też był wysoki, ale na dwójkę jakoś nie ma czasu pewnie za jakiś czas przysiądę

Może akurat to jest ta gra, która nie jest dla Ciebie. U mnie zaskoczyło za drugim raz bo za pierwszym po 3 godzinach ściana

No właśnie byłoby super bo są gry, które lubię obserwować a nagle mi się wyłącza powiadomienie. Skoro mam w nim zaznaczone, że chcę otrzymywać, albo się wypowiedziałem to fajnie jak miałbym tam na stałe. Jeśli da się to zmienić to klasa

Wiesz teraz odpaliłem podforum PS4 i włączyłem też powiadomienia też God of War i Spiderman bo też miałem wyłączone, a posty są sprzed kilku dni więc chyba to nie to. Może po prostu muszę przeglądać co jakiś czas i włączać ponownie.

Mam pytanie o powiadomienia z forum. Czy one po jakimś czasie się resetują? Mam ustawione powiadomienia do tematów z gier PS4 i nie tylko , co jakiś czas mi wyłącza w nich powiadomienia. Dziś np po raz kolejny włączałem powiadomienia z HZD jest z tym jakiś problem czy trzeba je uaktualniać co jakiś czas? Któryś temat muszą włączać ponownie.

Chyba czas się posunąć nieco w fabule. W sumie ok 14 godzin na liczniku. Dalej drugi rozdział. Swobodne polowania. Pograłem trochę w pokera choć szkoda, że takie marne pieniądze można w nim wygrać, kilka dodatkowych misji zrobione, ujarzmiłem tego białego konia i jest świetny, choć w drodze nad jezioro dwa razy dojechał mnie gryzli z zaskoczenia i straciłem skórę legendarnego dzika Ogólnie miła eksploracja, ale do niektórych ulepszeń z tego co patrzyłem, trzeba mieć sporo tych skór w idealnym stanie więc jeszcze trochę polowania mnie czeka.

Sam z ciekawości sprawdzę ile mam godzinek, choć ja dopiero 2 rozdział i na razie luźna rozgrywka

Raz próbowałem oswoić białego wierzchowca i raz czarnego ale mnie zrzuciły. Na razie popylam na takim podstawowym koniu i jest ok. Ale jeszcze jakiegoś oswoję

Nawet nie wiedziałem, że takie ataki są w tej grze, ale za jakiś czas powtórzę przejście więc posprawdzam dokładniej, ale walka robi wrażenie.

Grubo się porobiło

Wiesz tylko lubię w grze opanować pewne mechaniki na spokojnie i fajnie jak by był jakiś tutorial, który można kilka razy powtórzyć żeby wiedzieć dokładnie co i jak. Jak wygląda celowanie przygotowanie itd. Gdzieś wcześniej to było opisane, ale w praktyce w grze jest chwila na ten pojedynek. Mam nadzieję, że się przyzwyczaję z czasem i opanuję

A widzisz czyli mogę je porównać na koniu to już dla mnie konkretna informacja. Dzięki

Od kilku godzin pykam sobie w drugim rozdziale. Gram w karty, coś poluję, czasem pomogę jakiejś niewiaście, a czasem mnie napadają jakieś oszołomy, ogólnie świat piękny. Ale co mi się nie podoba to pokazywanie niektórych mechanik w grze np. Wszystko fajnie, ale nadal nie do końca wiem jak się walczy w pojedynku. Za pierwszym razem mnie zabił, za drugim ja jego, ale bardziej przypadkowo. Wyskoczył napis przyciśnij delikatnie R2, później pozaznaczałem na nim miejsce strzału. Zginął, ale w tym pierwszym miejscu gdy taki pojedynek się pojawia powinno być możliwość powtórzenia wielokrotnie takiego pojedynku, żeby mechanikę opanować i nie pojedynkować się później na chybił trafił Mam pytanie jeszcze odnośnie broni jak załatwiam kogoś i leży jego broń da się w jakiś szybki sposób porównać czy ta leżąca po nim jest lepsza od naszej czy gorsza? Nie mogłem znaleźć takiej opcji.

Mi akurat przypasiło NBA sprawdzę z ciekawości, a ta części TR jest bardzo dobra. Pierwsza i druga jest klasa ta ostatnia z trylogii gdzie biega się po dżungli mi nie siadła. Z miłą chęcią wrócę do przygód Lary.

Wygląda elegancko

Tak wyczaiłem ten medykament do cucenia konia. Jednak jak zginąłem i gra się załadowała to już był jakiś inny koń nie wiem czy kolejny ze stajni bo jakiegoś miałem czy dają jakiegoś podstawowego rumaka, ale tego moje nie było więc pewnie zginął biedaczek. Próbowałem jednego złapać na lasso ale po jakimś czasie spadałem z niego i uciekł, pewnie wytrzymałości mi zabrakło. Muszę poszukać w opcjach gdzie się porównuje koniki Brakuje mi takiego tutoriala gdzie można by było potrenować strzelanie lub dead eye. Bo jednak na początku to sterowanie jest dość zawiłe jak mi wypadło 4 kolesi na koniach i zaczęli strzelać to szybko mnie wyjaśnili

Mam początek drugiego rozdziału i trafiłem na misje od Straussa z Pytanie z innej beczki. Wczoraj sobie jechałem na moim rumaku i nagle zaatakowali mnie jacyś bandyci, z racji, że dopiero trenuję walkę to dostałem klepy. Ale pytanie mam o konia, pojawia się jakieś info, że koń też zginął? Bo jak załadował się save to miałem jakiegoś innego konia. Jak wcześniej zginąłem to był mój koń obok mnie. Jak ginie to mam jakiegoś innego, a jak nie ginie to pojawia się ten zanim zginąłem?

Ja jak już opanowałem te uderzenia piorunem to się na nie wystawiałem bo łatwo je odbić, a on przez chwilę stoi i można parę ciosów extra zadać

I po przejściu gry przyznaję Ci racje to jest prawilne załatwiania hord. Najlepiej na bieżąco bo na koniec jak się ma dopakowanego Deacona to one nie stanowią jakiegoś szczególnego wyzwania. Akurat podczas fabuły jak miałem wypadającą hordę to po prostu uciekałem. Za jakiś czas wrócę do tej gry i inaczej podejdę do tego

Mam bardzo podobnie. Otwarte światy w ostatnim czasie mi na prawdę leżą DG, HZD, jrpg lubię, ale zbyt dużo zbędnej aktywności mnie przytłacza. DG akurat jest przykładem, że tej aktywności pobocznej też nie ma mało, ale wykonywanie jej jakoś mnie nie przytłaczało i nie nużyło. Co prawda w drugiej części gry tych spontanicznych misji z pytajników olewałem więcej, ale było to wszystko jakoś sensownie wyważone.

Chicagowski rębak to dla mnie klasa broń, przede wszystkim ma duży magazynek. Do tego SMP9 i kusza do standardowej rozgrywki, MG55 to na hordy fajnie się sprawdzało. Mi brakowało żeby można było przy motocyklu wozić dodatkową broń, bo czasem śmigałem ze snajperką, a nagle pojawiała się fajna misja czy lokacja pod kuszę, a do szafy z bronią daleko.